Tylko że poza "Teksańską Masakrą...", to Hooper żadnego porządnego horroru nie nakręcił. Z "Duchem" to podobno, z tego co słyszałem, wyszło że bardziej film Spielberga niż Hoopera. Lecz mimo wszystko szkoda człowieka, a za "Teksańską Masakrę..." szacunek się należy.
Prawdopodbnie codziennie umiera ktoś sławny, jakiś wynalazca itd. dlatego nie widzę w tym nic zaskaującego czy interesującego. Powiedzmy szczerze - większosc ludzi ma w dupie, kto umrał jezeli to nikt bliski tylko nie wszyscy się do tego przyznają.
Proponuje zmienić nazw serwisu na umiratory. Ostatnio więcej tutaj nekrologów niż niż na tablicy cmentarza w Kilcach
OdpowiedzInformacja o czyjejś śmierci nie jest "demotywatorem" .Jest za to chwytna i daje większe szanse na uniknięcie negatywnych komentarzy.
Jak już zmieniać nazwę, to Polski Hyde Park. Bo demotów to już tutaj zostało niewiele...
Odpowiedz@DAREKJP Przecież nawet w regulaminie jest o tym mowa, że demoty to nie to co kiedyś, a jedynie plakaty z podpisem.
Tylko że poza "Teksańską Masakrą...", to Hooper żadnego porządnego horroru nie nakręcił. Z "Duchem" to podobno, z tego co słyszałem, wyszło że bardziej film Spielberga niż Hoopera. Lecz mimo wszystko szkoda człowieka, a za "Teksańską Masakrę..." szacunek się należy.
OdpowiedzA kto umarł ten nie żyje xD
OdpowiedzRIP Bro!
OdpowiedzOglądałem teksańską masakrę... W istocie, masakra. Oszalałem z nudów.
OdpowiedzPrawdopodbnie codziennie umiera ktoś sławny, jakiś wynalazca itd. dlatego nie widzę w tym nic zaskaującego czy interesującego. Powiedzmy szczerze - większosc ludzi ma w dupie, kto umrał jezeli to nikt bliski tylko nie wszyscy się do tego przyznają.
Odpowiedz