TAAAAAAAAAK lepiej zrobić gównoburze, pani wystawiająca towar zawsze WINNA! ... Boże skąd się biorą takie ameby mózgowe jak autor posta? Wielokrotnie pracując kiedyś w markecie, przyłapałem klientów żrących owoce z 1kg kobiałek. Najlepszy agent i tak był przy rybach, to myślał że nie widzę, jak z pojemnika gołymi rękoma wyciągał moskaliki w occie i wsadzał sobie do gęby, to jest szczyt bezczelności. Ogólnie miałem dość tej pracy, przez między innymi takich Januszy zakupowania.
@kot1986 Jak autor demota chce być bardziej miarodajny to niech postawi 1kg cukru :D ...
Znowu owoce też nie mogą być ściśle w folii zapieczętowane bo by zgniły :/ .
Tez przed zakupem truskawek, slonecznika, pistacji, winogron je wczesniej probuje. Po co mi kilogram kwasnych owocow? Nigdy nie kupiliscie kwasnych mandarynek? Jedna obieram, zjadam czesc i jak jest dobra to biore wiecej, jak nie to tylko ta jedna. Sprzedawcy licza sie z tym, ze czesc takich truskawek "wyparuje" i takie straty wliczaja w koszty, ktore odbijaja sobie wiekszymi cenami innych produktow.
To jest tak jak z bankami, Panstwo naklada na nie podatek, a oni koszt podatku przerzucaja na klientow. Tak to dziala.
To jest waga stojąca przy stoisku z owocami. Kontrolna. Tak ustawiona, aby zaniżać wynik, żeby klient wpakował do worka WIĘCEJ towaru. Sprawdźcie sami, porównując jej wskazanie i wydruk na paragonie.
Podziękuj tym, którzy degustują wszystko po sklepach. Sam kiedyś widziałem jak koleś w Bierdonce podszedł do orzechów, nabrał łopatkę nerkowców do garści i jak król chodził po sklepie i przegryzał jakby się nic nie stało. A najlepsze jest to, że koleś nie był jakiś biedny, ciuch widać z drogich, A8 na parkingu zostawił. Bo jemu się wszystko należy.
ochrona mu powinna wiochy narobic policje wezwac to by sie ogarnal na przyszlosc. ale nie, lepiej emeryta przylapac na "kradziezy" jednorazowki za 8 gr
LUDZIE CHODZĄ I JEDZĄ
OdpowiedzTAAAAAAAAAK lepiej zrobić gównoburze, pani wystawiająca towar zawsze WINNA! ... Boże skąd się biorą takie ameby mózgowe jak autor posta? Wielokrotnie pracując kiedyś w markecie, przyłapałem klientów żrących owoce z 1kg kobiałek. Najlepszy agent i tak był przy rybach, to myślał że nie widzę, jak z pojemnika gołymi rękoma wyciągał moskaliki w occie i wsadzał sobie do gęby, to jest szczyt bezczelności. Ogólnie miałem dość tej pracy, przez między innymi takich Januszy zakupowania.
Odpowiedz@kot1986 Jak autor demota chce być bardziej miarodajny to niech postawi 1kg cukru :D ...
Znowu owoce też nie mogą być ściśle w folii zapieczętowane bo by zgniły :/ .
świeżaki też muszą mieć co jeść
OdpowiedzTez przed zakupem truskawek, slonecznika, pistacji, winogron je wczesniej probuje. Po co mi kilogram kwasnych owocow? Nigdy nie kupiliscie kwasnych mandarynek? Jedna obieram, zjadam czesc i jak jest dobra to biore wiecej, jak nie to tylko ta jedna. Sprzedawcy licza sie z tym, ze czesc takich truskawek "wyparuje" i takie straty wliczaja w koszty, ktore odbijaja sobie wiekszymi cenami innych produktow.
OdpowiedzTo jest tak jak z bankami, Panstwo naklada na nie podatek, a oni koszt podatku przerzucaja na klientow. Tak to dziala.
A może masa jest orientacyjna - bo i tak sprzedaje się je na wagę???
... nie! to byłoby zbyt proste - to na pewno SPISEK!!!
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 5 September 2017 2017 9:21
OdpowiedzTo jest waga stojąca przy stoisku z owocami. Kontrolna. Tak ustawiona, aby zaniżać wynik, żeby klient wpakował do worka WIĘCEJ towaru. Sprawdźcie sami, porównując jej wskazanie i wydruk na paragonie.
Odpowiedz@Aqq300 Do tego mamy płaską Ziemie i w Smoleńsku był zamach. PS. leki dzisiaj już wzięte?
Nie wytarowałeś (wyzerowałeś) wagi...
OdpowiedzA nie pomyślałeś, że ktoś ci po prostu wyżarł trochę tych truskawek? Obawiam się że z Nobla nici...
Odpowiedzmasz nauczkę, truskawki się na bazarze kupuje a nie u Portugalczyka!
OdpowiedzBo to jest masa po polsku :).
Odpowiedzprzelicz to jeszcze raz.
OdpowiedzNa opakowaniu często pisze +- ileś tam gram może wystąpić różnica w wadze.
OdpowiedzPodziękuj tym, którzy degustują wszystko po sklepach. Sam kiedyś widziałem jak koleś w Bierdonce podszedł do orzechów, nabrał łopatkę nerkowców do garści i jak król chodził po sklepie i przegryzał jakby się nic nie stało. A najlepsze jest to, że koleś nie był jakiś biedny, ciuch widać z drogich, A8 na parkingu zostawił. Bo jemu się wszystko należy.
Odpowiedzochrona mu powinna wiochy narobic policje wezwac to by sie ogarnal na przyszlosc. ale nie, lepiej emeryta przylapac na "kradziezy" jednorazowki za 8 gr
waga źle wyskalowana a ty od razu afere krecisz
OdpowiedzNie chwal sie tylko zapier dalaj do urzędu patentowego opatentować antygrawitację! Bo ja to zrobię
OdpowiedzOwoce też wysychają ;)
OdpowiedzNobla raczej nie dostaniesz - ktoś po prostu wyjął z tego pudełka te 80g truskawek...
Odpowiedza my stąd nie widzimy, czy opakowanie jest pełne, czy nie ujęto trochę, by zrobić zdjęcie!
Odpowiedz