Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
134 149
-

Zobacz także:


D daro97
+6 / 6

Może coś mnie ominęło, ale nie kojarzę, by jednym z założeń feminzmu, było zachęcanie kobiet do bycia w toksycznym związku, ani nie kojarzę feministki, która by takie coś głosiła.

Odpowiedz
N niepozdrawiam
+2 / 2

@daro97 @olmajti kolejny który przez brak równouprawnienia narzeka na równouprawnienie xD Według równouprawnienia każda przemoc domowa jest zła, niezależnie od płci. Jakoś o urlopy na opiekę nad dzieckiem dla ojców ubiega się kongres kobiet - właśnie dlatego że mężczyźni też powinni mieć taką możliwość... Równouprawnienie jest wtedy, kiedy wszyscy są traktowani RÓWNO, tak ciężko to ogarnąć?

N niepozdrawiam
0 / 0

@daro97 @olmajti To skoro masz tyle zastrzeżeń to co tu jeszcze robisz? Walcz o równouprawnienie. Akurat jeżeli chodzi o opiekę nad dzieckiem to nie oszukujmy się ale faceci nawet się nie ubiegają, większość nawet nie jest pewna ile lat ma ich dziecko i jakie przebyło choroby i czy ma jakieś uczulenia... Ale jeżeli facet jest w stanie udowodnić że opiekuje się dzieckiem lepiej niż matka to powinien mieć taką możliwość. Właśnie o to chodzi żeby były równe szanse we wszystkim... Ostatnio słyszałam że powinien zostać wyrównany wiek emerytalny ponieważ taka różnica jest niesprawiedliwa wobec jednej płci. Przestańcie czerpać wiedzę z memów to może ogarniecie że przemawia przez was brak logiki... Skoro nie ma gdzieś równego prawa to trzeba walczyć o jego wyrównanie a nie narzekać na równouprawnienie bo go nie ma...

Melotte
+5 / 5

Osobiście absolutnie się nie zgadzam by jakakolwiek feministka mówiła w moim imieniu. Tak samo nie życzę sobie by mówiły„My kobiety”. Nie ma czegoś takiego jak „My kobiety”. Mogą mówić „Nasza grupa kobiet”. Kobiety są różne i mają różne poglądy i podejście do spraw, a wrzucanie przez feministki wszystkich kobiet do jednego worka, który według nich tylko one mają prawo reprezentować jest więcej niż oburzające.

Odpowiedz
Melotte
0 / 0

@olmajti Rozumiem, że ironia skierowana jest w stronę feministek. W mojej ocenie jakieś większe równouprawnienie jest nierealne i nielogiczne chociażby z powodu budowy fizycznej i możliwości z tego wynikających.

Melotte
0 / 0

@olmajti Prawo karne powinno tak samo traktować obie płcie tym bardziej, że nie raz czy dwa kobiety wykazały się okrucieństwem i bezwzględnością większymi niż mężczyźni. Ale myślę też, że prawo cywilne też zrównuje ludzi np. umowy kupna-sprzedaży czy inne umowy cywilno prawne. Armia... Moim zdaniem armia tak jak inne służby mundurowe nie są dla kobiet jako jednostek bojowych. Owszem niewiasty są potrzebne, bo gdy pokrzywdzone, ranne jest dziecko lub inna kobieta albo trzeba przeszukać niewiastę wtedy konieczna jest obecność płci pięknej. Zatem sanitariuszki albo praca administracyjna w sztabie. Jednak obecność kobiet rozprasza mężczyzn. Tak jest, było i będzie. To oczywiste i naturalne. A brak koncentracji w warunkach bojowych to ostatnia rzecz jakiej byśmy pragnęli. Poza tym każdy mężczyzna w sposób odruchowy będzie czuł się odpowiedzialny za towarzyszkę broni i jego uwaga będzie rozproszona między misję, a ochronę, a przez to może odsunąć na dalszy plan główny cel misji. Już nie będę się rozpisywała o warunkach fizycznych, bo jest różnica między 50-60kg, a 90-120kg. Na koniec dodam jeszcze, że każda z płci ma swoje obowiązki, prawa i przywileje. I nie zamierzam rezygnować z lekkich w gruncie rzeczy obowiązków mojej płci na rzecz obowiązków, którym nie podołam z racji mikrej postury i siły.

Melotte
0 / 0

@olmajti Dokładnie tak jak piszesz. Faktycznie pominęłam ten aspekt, a jest on bardzo ważny do przetrwania gatunku w tym przypadku ludzkości. I właśnie dla tych wskazanych przyczyn oraz szeregu innych nie wymienionych, a równie ważnych nie popieramy równouprawnienia. Pozdrawiam :)

Hermes_Trismegistos
0 / 0

Parafrazując Pawlaka - Kobiety nie dzielą się na feministki i inne, tylko na mądre i głupie.

Odpowiedz
Hermes_Trismegistos
+2 / 2

@pani__jeziora Oczywiście prawda. Napisałem tak dlatego, bo demot był o kobietach.

Hermes_Trismegistos
0 / 2

@pani__jeziora Jesteśmy w internecie. To ich naturalne środowisko:D
"80% Polaków uważa się za inteligentniejszych od pozostałych 80%":)

~Donald Tusk
0 / 2

@pani__jeziora Śmieszne, tyle pretensji do seksizmu, ale o facetach to możesz pisać jak najgorzej. Bo przecież "głupich jakby więcej ".

Kharman
+1 / 5

Feminizm już jakiś czas temu zmutował z ruchu walczącego o równouprawnienie w klikę zabiegającą o przywileje i dążącą do dyskryminacji mężczyzn. Od kiedy zrodził się poroniony pomysł akcji afirmacyjnych, pozytywnej dyskryminacji czy parytetów zaczęła się walka o przywileje, bo nikt mi nie wmówi że przywilejem nie jest uzyskanie stanowiska dzięki posiadaniu minimum kwalifikacji i właściwej płci/koloru skóry/orientacji.
Co ciekawe feministki interesują tylko eksponowane miejsca pracy, tak od wysokiego managementu do rad nadzowczych, jakoś nigdy nie słyszałem o nawoływaniu do parytetów na przodku kopalni, w firmach oczyszczaniu miasta... ba w moim obecnym miejscu pracy (fizolka wymagająca podnoszenia pudeł z książkami) też jakaś dziwna nadreprezentacja mężczyzn...

Odpowiedz
Likeeaa
+1 / 3

Kiedyś mówiłam i teraz też powiem na temat ogólnie panującego feminizmu, a raczej tejże parodii, co się szerzy po Europie; feminizm w naszych stronach jest niepotrzebny! Kobiety nabyły już tyle praw i przywilejów, że nie ma potrzeby walczenia o prawa kobiet. Zwłaszcza, że ta walka jest kontynuowana głównie w aspekcie pracy z tego, co się da zauważyć. I to prac typowo biurowych, bo nie słyszałam, żeby jakaś feministka krzyczała, że chce pracować w kopalni, czy na budowie.

Odpowiedz