A kto normalny marzy o pracy w korpo? Myślę, że jakieś 90% tyrających w korpo rzuciłoby tą robotę bez wahania, gdyby otrzymali propozycję od małej, rodzimej firmy, na podobnych warunkach finansowych.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 23 September 2017 2017 13:00
@Wolfi1485
Jakie 90%?! Znam sporo osób pracujących w korporacjach i chwalą wysokie pensje i dogodny tryb pracy. Małe rodzime firmy raczej nie są w stanie zapewnić zbliżonych warunków.
To nie jest kwestia normalności. Ludzie wybierają taką ścieżkę zawodową, bo często mają możliwość rozwoju i awansu.
tia. ja juz pracowalem w takiej rodzinnej firmie i podziekowalem. caly czas podejrzewanie ze wszyscy kradna. plus inne takie. jeszcze z 50 lat i moze bedzie w pl normalnie, tzn bedzie partnerskie traktowanie pracownikow a nie łaska ze sie placi
Ja pracuję w korpo i bardzo sobie chwalę. Ludzie super, praca ciekawa i dobrze płatna. Socjal taki, że żaden lokalny prywaciarz nie jest w stanie zapewnić nic konkurencyjnego. Praca stabilna, żyć nie umierać :)
Autor demotywatora powinien chyba napisać "tylko to łączy ludzi w 'MOIM' korpo". Bo skąd może wiedzieć jak jest we wszystkich korporacjach ? Największa bolączka Polaków - generalizowanie.
A kto normalny marzy o pracy w korpo? Myślę, że jakieś 90% tyrających w korpo rzuciłoby tą robotę bez wahania, gdyby otrzymali propozycję od małej, rodzimej firmy, na podobnych warunkach finansowych.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 September 2017 2017 13:00
Odpowiedz@Wolfi1485
Jakie 90%?! Znam sporo osób pracujących w korporacjach i chwalą wysokie pensje i dogodny tryb pracy. Małe rodzime firmy raczej nie są w stanie zapewnić zbliżonych warunków.
To nie jest kwestia normalności. Ludzie wybierają taką ścieżkę zawodową, bo często mają możliwość rozwoju i awansu.
tia. ja juz pracowalem w takiej rodzinnej firmie i podziekowalem. caly czas podejrzewanie ze wszyscy kradna. plus inne takie. jeszcze z 50 lat i moze bedzie w pl normalnie, tzn bedzie partnerskie traktowanie pracownikow a nie łaska ze sie placi
I zdrowo przynajmniej. Relacje w pracy prędzej czy później kończą się źle.
OdpowiedzNooo, nie ma to jak w urzędzie. Krysia, Bożenka chodźcie, Grażynka ciasto przyniosła, bo ma imieniny. To jest klimat.
Odpowiedz@stokro5
tak jest w każdej normalnej firmie gdzie człowiek jest traktowany jak człowiek a nie jak tryb w maszynie
@radhex Do pracy przychodzę by pracować. Jak chcę, to z tymi których lubię mogę zjeść ciasto PO pracy.
@stokro5
bo zjedzenie ciasta urodzinowego drastycznie obniży wydajność pracy - idealny korpopracownik
Ja pracuję w korpo i bardzo sobie chwalę. Ludzie super, praca ciekawa i dobrze płatna. Socjal taki, że żaden lokalny prywaciarz nie jest w stanie zapewnić nic konkurencyjnego. Praca stabilna, żyć nie umierać :)
OdpowiedzAutor demotywatora powinien chyba napisać "tylko to łączy ludzi w 'MOIM' korpo". Bo skąd może wiedzieć jak jest we wszystkich korporacjach ? Największa bolączka Polaków - generalizowanie.
Odpowiedz