Myślę sobie,że właśnie tak życie jest skonstruowane. Teraz jako osoba w średnim wieku śmierć mnie przeraża a takie obrazki dołują. Takie przeżycia u schyłku życia (śmierć żony, bliskich, znajomych) sprawiają, że człowiek oswaja się ze śmiercią i w pewnym momencie na nią czeka z podniesionym czołem...
a ja uwazam , że to na obrazku, to miłość, a nie przywiązanie. przywiązanie jest, jak dwoje mieszka pod jednym dachem, ale gadają raz na tydzien. po smierci za to rozpacz, bo brakuje tej drugiej osoby. tak było z moimi dziadkam. za zycia lipa, po smierci placz i 24 h na dobe na cmentarzu
@BlueAlien
Czemu masz takie złe zdanie o dzisiejszej młodzieży? Ja kocham moją dziewczynę i naprawdę staram się jej to okazać. Dbam o nią, interesuje mnie co u niej, szanuję ją, ufam jej. Mamy jasno ustalone zasady i nie kłócimy się. Wszystko ustalamy I rozmawiamy o problemach. Wszystko jest w porządku. Poznałem ją w liceum, już 3 lata jesteśmy razem. Nie uprawialiśmy seksu, bo czekamy z tym do ślubu. Takie są moje przekonania i utwierdza mnie to w przekonaniu, że podoba mi się nie tylko jej ciało, ale też charakter. Taka generalizacja jest naprawdę nie fair w stosunku do niektórych, mimo, że dużo w niej prawdy, co jest przykre...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 16 October 2017 2017 20:59
@Wertyko moze, ale rzadko sie takie pary spotyka, naprawde. Wiekszosc jakie spotkałam to "on roochał na dyskotekach ile wzlezie i nagle chce sie ustatkować, koniecznie z dziewicą, a ona leci na niego jak głupia i pozwala sie nie szanować", "ona nie chce jeszcze seksu a on czuje potrzebe, wiec ją tam zdradza na boku, ale są dalej razem" , "facet co rusz ma inną, jak laska zaliczy zgona na imprezie to skorzysta"
Myślę sobie,że właśnie tak życie jest skonstruowane. Teraz jako osoba w średnim wieku śmierć mnie przeraża a takie obrazki dołują. Takie przeżycia u schyłku życia (śmierć żony, bliskich, znajomych) sprawiają, że człowiek oswaja się ze śmiercią i w pewnym momencie na nią czeka z podniesionym czołem...
Odpowiedzodkrywcze jak mokra woda
OdpowiedzFaceci nie wiedzą czym jest przywiazanie... zaroochać i następna, i następna, jakby laski były parami skarpet.
Odpowiedz@BlueAlien faceci... prawda...
Fajnych masz rodziców
@SKGleba moi byli starej daty i dbali o związek. Nie to co mlodzez dzisiaj. Swoją drogą nie ładnie mieszać czyiś rodziców w dyskusje.
a ja uwazam , że to na obrazku, to miłość, a nie przywiązanie. przywiązanie jest, jak dwoje mieszka pod jednym dachem, ale gadają raz na tydzien. po smierci za to rozpacz, bo brakuje tej drugiej osoby. tak było z moimi dziadkam. za zycia lipa, po smierci placz i 24 h na dobe na cmentarzu
Odpowiedz@BlueAlien
Czemu masz takie złe zdanie o dzisiejszej młodzieży? Ja kocham moją dziewczynę i naprawdę staram się jej to okazać. Dbam o nią, interesuje mnie co u niej, szanuję ją, ufam jej. Mamy jasno ustalone zasady i nie kłócimy się. Wszystko ustalamy I rozmawiamy o problemach. Wszystko jest w porządku. Poznałem ją w liceum, już 3 lata jesteśmy razem. Nie uprawialiśmy seksu, bo czekamy z tym do ślubu. Takie są moje przekonania i utwierdza mnie to w przekonaniu, że podoba mi się nie tylko jej ciało, ale też charakter. Taka generalizacja jest naprawdę nie fair w stosunku do niektórych, mimo, że dużo w niej prawdy, co jest przykre...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 October 2017 2017 20:59
Odpowiedz@Wertyko moze, ale rzadko sie takie pary spotyka, naprawde. Wiekszosc jakie spotkałam to "on roochał na dyskotekach ile wzlezie i nagle chce sie ustatkować, koniecznie z dziewicą, a ona leci na niego jak głupia i pozwala sie nie szanować", "ona nie chce jeszcze seksu a on czuje potrzebe, wiec ją tam zdradza na boku, ale są dalej razem" , "facet co rusz ma inną, jak laska zaliczy zgona na imprezie to skorzysta"
Faceci mnie wyćwiczyli cale życie mnie rzucając.
Odpowiedz