Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
386 435
-

Zobacz także:


P poprostualex
+18 / 26

Klauzula sumienia nie pozwala mi utrzymywać zorganizowanej grupy przestępczej, więc podatki tez odpadają

Odpowiedz
lucian
-2 / 6

@poprostualex Jednym z grzechów wołających o pomstę do nieba jest odbieranie/wstrzymywanie zapłaty pracownikom. ;) Także trafiłeś.

RomekC
-4 / 6

@bartek000 Może klauzula sumienie nie zabrania poprostualex finansowania zorganizowanej sekty przestępców seksualnych i pedofili?

~1234tester1234
+7 / 15

Tutaj akurat nie ma co się śmiać... W "bardziej cywilizowanej " części europy, jeżeli zdarzy się arabom pracować w spożywczaku nie sprzedadzą Tobie alkoholu bo im religia nie pozwala...

Odpowiedz
~Vaerv
+2 / 12

W naszej mniej cywilizowanej części Europy to samo masz w aptekach, bo lekarz nawiedzony. Niczym się to nie różni.

M Massai
-2 / 8

Nikt ci nie każe kupować w tym spożywczaku...

Odpowiedz
RomekC
-1 / 3

@Massai A istnieje ten spożywczak? Czy to demot wymyślony aby wywołać gównoburzę?

~SammyTheMad
+1 / 1

@Massai Nikt też nie każe właścicielowi zarabiać. Problem w tym, czy go na to stać. Bo my mamy 150 spożwczaków do kupowania, a on tylko jeden, żeby utrzymać rodzinę. I rodziny pracowników.

M Massai
0 / 0

@SammyTheMad - ło, zaraz się dowiem, że moralnym obowiązkiem właściciela supermarketu jest tak prowadzić biznes, żeby przynosił dochody. Bo ma na utrzymaniu pracowników i ich rodziny.

JEGO BIZNES, jego sprawa.

@xor82 "Handlowcy" za takim podejściem będą padać? Nie rozśmieszaj mnie. Ich jest i tak za mało, i mogą sobie pozwalać na dowolne fanaberie.

~berts
+2 / 8

Venkman jak rozdawali rozum to wypchnęli cię z kolejki,a teraz tworzysz problemy których nie ma.

Odpowiedz
RomekC
+1 / 1

On nie "tworzy problemów których nie ma". On tworzy demoty wywołujące gównoburzę i za to dostaje punkty.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 October 2017 2017 11:04

ZONTAR
+1 / 1

@michkrak Przecież widzisz ciołku, że w democie jest mowa o supermarkecie.

M michkrak
0 / 0

@ZONTAR Nie ten wątek, a mowa jest o handlu, a nie supermarkecie (!) i temat jest ogólny:-)
Na marginesie, nie jestem związany herbem z Poniatowskimi.

~SammyTheMad
0 / 0

Ale wy wiecie co to "żart", czy "pastisz"?

ZONTAR
+2 / 2

@michkrak Widzisz, tak Cię zaminusowali, że mi się dwa wątki zlały w jeden. Ten pasek "Komentarz poniżej poziomu" powinien być wyraźniejszy ;)
To, o czym piszesz to kompletnie inna sprawa. Klauzula sumienia nie ma nic wspólnego z prowadzoną działalnością. Jeśli placówka kliniczna nie ofertuje nic związanego przykładowo z antykoncepcją, to jest to całkowicie normalne i nie możesz mieć do nich pretensji. Jeśli jednak mają takie usługi, to idąc do nich masz prawo oczekiwać pełnej obsługi, a nie wybranych opcji, bo lekarz ma swoje przekonania. Tak samo w handlu sam decydujesz czym i jak handlujesz, ale będąc jedynie pracownikiem nie możesz wybierać, jakich towarów czy usług nie będziesz świadczył.
Praktycznie klauzula sumienia nie ma prawa bytu w placówkach prywatnych, bo ludzie po prostu nie będą z nich korzystać. Problem jest w "darmowych" placówkach, na które wszyscy płacą i chcą korzystać z ich wszystkich usług. Jakbym zastał w sklepie sytuację jak na democie, to więcej bym się tam nie pojawił. Gdybyśmy żyli jednak w systemie, gdzie zamiast wypłaty dostajesz kartki do danego sklepu i musisz korzystać z jego usług, to sklep nie ma konkurencji i może sobie na takie coś pozwolić, a sam możesz jedynie ponarzekać albo kupować w innym, a z tych kartek nie korzystać. Tak czy siak sklep swoje by zarobił.

M michkrak
0 / 0

@ZONTAR Bzdura - idąc do mechanika samochodowego niekoniecznie załatwisz wszystkie sprawy u niego - bo nie zajmuje się blacharką, czy elektryką itd.
Tu sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana i każdy powinien móc świadczyć takie usługi jakie uważa za stosowne. Nie widzę żadnego powodu, aby mieć olbrzymie pretensje do sklepu, który nie handluje produktami Milki czy Lindta. Nie handluje i jego sprawa, choć sprzedaje inne czekolady.
Zupełnie podobnie jest z usługami prawniczymi.
Btw. ilość + czy - nie świadczy o poziomie wypowiedzi. Nie żyjemy w starożytnych Atenach...

ZONTAR
0 / 0

@michkrak Dalej mówisz o czymś kompletnie innym niż klauzula sumienia. Czy Ty nie rozróżniasz pojęć? Jak czymś nie handlujesz albo nie prowadzisz jakichś usług, to niczyja sprawa. Chciałbyś iść do warzywniaka po kilo gwoździ? Nie widzę sensu dalszej dyskusji, więc nawet nie będę tłumaczył dalej.

RomekC
0 / 0

@michkrak Ja nie chcę uczyć dzieci. Nikt nie zmusza mnie do bycia nauczycielem.

ZONTAR
+3 / 7

Siedzenie na kasie to nie jest prowadzenie działalności. Jak masz sklep, to możesz wycofać hakie produkty chchesz, ale jak w asortymencie coś jest, to musisz to sprzedać bez względu na przekonania kasjera.

M michkrak
+1 / 1

@ZONTAR O stary, uważasz, że kasy fiskalne są tylko w hipermarketach...? Poczytałbyś lepiej obowiązujące przepisy:-) A temat nie dotyczy tylko kasjerek dużych sklepów.

M michkrak
0 / 2

@RomekC I nikt Cię nie powinien zmuszać co masz sprzedawać i komu! To takie proste.
Są zresztą inne sklepy.
Jak rozumiem, wg Ciebie, każdy sklepikarz ma obowiązek sprzedawać mięso - nawet wegetarianin. I każdy ma obowiązek sprzedawać mięso z zarzynanych zwierząt - koszerne i halal?

~Tylko_mówię
0 / 4

@michkrak dokształć się.art. 135 kodeksu wykroczeń brzmi następująco "Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru,podlega karze grzywny. "
Masz coś jeszcze głupiego do dodania?

M michkrak
+1 / 1

~Tylko_mówię Hmm, nie rozumiesz pojęcia "obowiązku posiadania kasy fiskalnej". Naprawdę?
Ah, co do Twojego spostrzeżenia - ukrywa, albo odmawia sprzedaży nie znaczy to samo co nie prowadzi handlu tym towarem! tak trudno zrozumieć różnicę?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 October 2017 2017 20:51

RomekC
0 / 0

Ja: "Ja nie chcę uczyć dzieci. Nikt nie zmusza mnie do bycia nauczycielem."
@michkrak: "Jak rozumiem, wg Ciebie, każdy sklepikarz ma obowiązek sprzedawać mięso - nawet wegetarianin..."
Przykład chybiony. Ja porównuję nauczyciela do kasjera - sytuacja z demota, nie do sklepikarza-właściciela sklepu. Kasjer wie w jakim sklepie się zatrudnia i co ten sklep oferuje. Nie ma na to wpływu.

M MarekJarek1
+6 / 10

To by jeszcze było śmieszne, gdyby nie zdarzyło się naprawdę we Francji (alkochol i wieprzowina) i to nie jeden raz :)

Odpowiedz
~gallanonim90
+1 / 13

lekarzem czy farmaceuta zasłaniający się religijnymi widzimisię powinien być karany wysoką grzywną, a w przypadku ponownej takiej sytuacji mieć dożywotnio odbierane uprawnienia

Odpowiedz
E edzsledz
-1 / 13

Jak sam zapewne wiesz, to ta rozdmuchana sprawa dotyczyła lekarza, który po przysiędze Hipokratesa ma ratować życie a nie je zabijać. No ale jak widać, ściągnięcie sprawy do poziomu "piwa bez alkoholu" i wyśmianie jej działa wciąż najlepiej. Może poczekamy na czasy gdy "nowoczesność" nadejdzie i twoje dzieci (o ile będziesz je mieć) uznają że nie jesteś im potrzebny i ciebie też zabiją pod hasłem eutanazja?

RomekC
0 / 2

@edzsledz I uratował życie ten lekarz?

E edzsledz
0 / 2

@binka02, dopiero pisałem o ściągnięciu do poziomu "piwa bez alkoholu", ale niektórym to najwyraźniej bez porządnej pałki do wbijania wiedzy nie warto podchodzić.
@RomekC, a jest różnica czy ty zabijesz, czy nie? Czy dla ciebie życie jest nic nie wartę? Tak czasami się zastanawiam jak to jest: jak psiak jest źle traktowany to tragedia, jak celebrytka chwali się że usunęła ciąże to jest cool i na rękach ją nosić. Już na tym świecie wszystko się pokręciło?

E edzsledz
-2 / 2

@binka02, nie ja porównuję, tylko od czasów tej afery ten problem został do tego poziomu sprowadzony i ta narracja trwa nadal. Tak więc albo naucz się czytać ze zrozumieniem albo sobie odpuść.

S SilnyBicu
+2 / 2

Na zachodzie już tak jest lecz tylko drugi obrazek jest prawdziwy

Odpowiedz
Wertyko
+7 / 7

W Polsce jest kara za niesprzedanie towaru, do którego zakupu jestem uprawniony.

Odpowiedz
S spamslovic
-1 / 7

Przykro mi, że tak niewiele ludzi widzi różnicę między zabijaniem dzieci a sprzedażą prezerwatyw i szynki! Świat schodzi na psy...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 October 2017 2017 13:33

Odpowiedz
Jeremi978
-2 / 6

@spamslovic Mi przykro, że są ludzie którzy zlepek kilku komórek (które często są wypłukiwane podczas okresu) nazywa dziećmi. Jeszcze rozumiem jakiś płód w połowie ciąży, ale to na samym początku? Bez jaj. Niedługo pojawią się obrońcy życia przed wytryskiem i zakażą walenia konia.

B blizzarder
+3 / 5

To co innego, nie prymitywizujmy sprawy. Jesteś lekarzem, kształcisz się żeby ratować ludzkie życie i zdrowie. Ktoś u góry każe ci zabić małego człowieka, powinieneś mieć prawo odmówić. Rozumiem jeśli ciąża jest wynikiem gwałtu, zagraża życiu matki albo dziecko na 100% urodzi się niepełnosprawne, ale zmuszanie kogoś do skrobanki, bo kobieta ma taki kaprys i traktuje to jako antykoncepcję post-factum jest nie na miejscu. Na koniec dołączę cytat z przysięgi Hipokratesa: "Nikomu, nawet na żądanie, nie podam śmiercionośnej trucizny, ani nikomu nie będę jej doradzał, podobnie też nie dam nigdy niewieście środka na poronienie."

Odpowiedz
I konto usunięte
0 / 2

W pierwszym przypadku dziewczyna straciłaby pracę, w drugim dostałaby awans ...

Odpowiedz
C camsey
+2 / 2

W swoim prywatnym sklepie to tak może do klienta gadać. Ale nie w takim gdzie sama jest pracownikiem i do tego na szarym końcu łańcucha płacowego.

Odpowiedz
O Odoaker
0 / 0

"Inteligentna" mina kasjerki mówi mi, że biedactwo nie zna nawet słowa "klauzula"....

Odpowiedz
~okinawabox
+1 / 1

Chrześcijanin może korzystać z antykoncepcji! Ten zakaz i inne antychrześcijańskie bzdety to wymysł Kościoła Katolickiego(międzynarodowej mafii z centralą w Watykanie)!!!

Odpowiedz