Mem bezmózgiego leminga z kompleksami co musi sie wyładować durnymi memami. Tylko przyznajecie rację tym całym bełkotem co nawet na memy aż poszedł bo nic już nie jesteście w stanie zrobić.
argument finansowy to maly pikus zdrowie jest jedno nie wiem nawet czy nie taniej zaplacic te 500zl kary za nieszczepienia niz dac sobie wszczepic chorobe i wyprowadzic z rownowagi system immunologiczny organizmu potem nie umiejac sie bronic przed innymi chorobami, faszysci niestety chca nas na sile szczepic i nie daja wyboru, wiadomo ze gdy cos jest dobre to ludzie sami biora a scierwo trzeba brutalna sila wyjebywac ludziom
tylko ze nie ma zadnych epidemi, a jak my sie tu bedziemy na grype szczepic a przyjdzie prawdziwa epidemia czegos innego to zaszczepieni zwlaszcza beda mocno cierpiec bo ich organizm uzbroi sie po zeby ale tylko na dany typ grypy ktorym zostali zaatakowani przez szczepionke, nawet wystarczy ze zaatakuje inna mutacja grypy ktorych to mutacji tez jest wiele
wszystko ok szczepionki maja zastosowanie oczywiscie czasami, ale to co jest obecnie to bardziej nacisk syndykatow farmaceutycznych co wyweszyli swoimi nozdrzami dobry biznes, to rekiny biznesu co robia wiele rzeczy pozornie tylko dobrych
Nie będę się wypowiadać na temat innych szczepień, bo mnie to też nawet jakoś szczególnie nie interesuje, a domyślam się, że 20 lat temu, to dzieci innymi szczepionkami szczepili (przynajmniej tak niektórzy twierdzą), ale co do szczepionek na grypę, to szczepię się od wielu lat, co roku i raczej się nie zgodzę z tym co mówisz. Jakieś przeziębienia itp. - to wiadomo, od tego się nie uchronisz, ale akurat co do "innych gatunków grypy", to trochę też to chroni. Choćby kiedyś taki przypadek - ja z matką się szczepimy od dawna, tata się nie szczepił, babcia, jak jeszcze żyła, też nie. Kiedyś u nas w domu była grypa jelitowa. Owszem, mnie z mamą troszeczkę wzięło, ale delikatnie. Za to z osób nieszczepionych: tata "zdychał", a babcia się znalazła w szpitalu. Ale przecież co to daje... A w tym roku, jak się szczepiłam, to z ciekawości zajrzałam w skład tej szczepionki, bo słyszałam, że tam chyba nawet aluminium wszczepiają, czy co tam wymyślają antyszczepionkowcy.. nic bardziej mylnego, przynajmniej w tych szczepionkach, które ja brałam, więc bez przesady. A ochrona organizmu własnie na tym polega, że na zdrowy organizm (po to jesteś przed szczepionką badany, żebyś był zdrowy i organizm był silniejszy) jest zaszczepiany, że tak powiem "osłabioną chorobą", aby się uodpornił. Bo bez szczepionki, jak zachorujesz na grypę, to Twój organizm też będzie się chronił, tylko wtedy będzie miał więcej do roboty, choroba będzie silniejsza i może nie dać sobie rady, a tak to już masz ochronę "na zapas".
@Moj_Kot_Lubi_Miauczec Aha ale kompletnie nie widzisz zwiazku miedzy epidemiami a zupenie innym standardem zycia cywilizowanych krajow i tego w Afryce? Jedynym czynnikiem chroniacym przed epidemiami sa szczepionki? Pomijam fakt, ze na ebole nikt na calym swiecie sie nie szczepi a choruja jedynie w Afryce. Kiedys to ludzie wylewali odchody na ulice, jedli suchy chleb i kasze, studnie mieli obok wychodka, pili wode z rzek a obok byla garbarnia, nie wiedzieli co to witaminy i jak dbac o ukl immunologiczny.
Tak to nie wygląda, bo takich ludzi nie ma. Kreuje się taki wizerunek ludzi żeby każdego kto choć podważy boską moc szczepień uznać za antyszepionkowca, co tuli drzewa aby zneutralizować ładunek elektrodynamiczny nabranego z internetu wifi.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 5 November 2017 2017 18:51
Dla przykłądu - dziś antyszczepionkowcem nazywa się osobę która się szczepi i która chce się szczepić i nazywa ją się antyszczepionkowcem tylko dlatego że sama chciałaby decydować o tym na co jest szczepiona...
@ancykw
Pudło, glin w szczepieniach jest i to w dawkach mikrogramowych - nie podają tego w ulotkach dla pacjentów (od kilku lat). Proszę znaleźć pełną ulotkę dla farmaceutów, ewentualnie pełna kartę produktu leczniczego.
Mem bezmózgiego leminga z kompleksami co musi sie wyładować durnymi memami. Tylko przyznajecie rację tym całym bełkotem co nawet na memy aż poszedł bo nic już nie jesteście w stanie zrobić.
OdpowiedzJeśli tak masz to współczuję.
Odpowiedzargument finansowy to maly pikus zdrowie jest jedno nie wiem nawet czy nie taniej zaplacic te 500zl kary za nieszczepienia niz dac sobie wszczepic chorobe i wyprowadzic z rownowagi system immunologiczny organizmu potem nie umiejac sie bronic przed innymi chorobami, faszysci niestety chca nas na sile szczepic i nie daja wyboru, wiadomo ze gdy cos jest dobre to ludzie sami biora a scierwo trzeba brutalna sila wyjebywac ludziom
Odpowiedzszczepionki sa ok, ale w rozsadnych ilosciach. to co teraz sie dzieje to eksperymenty. jak tego nie widzisz to jestes jałopa i tyle
tylko ze nie ma zadnych epidemi, a jak my sie tu bedziemy na grype szczepic a przyjdzie prawdziwa epidemia czegos innego to zaszczepieni zwlaszcza beda mocno cierpiec bo ich organizm uzbroi sie po zeby ale tylko na dany typ grypy ktorym zostali zaatakowani przez szczepionke, nawet wystarczy ze zaatakuje inna mutacja grypy ktorych to mutacji tez jest wiele
wszystko ok szczepionki maja zastosowanie oczywiscie czasami, ale to co jest obecnie to bardziej nacisk syndykatow farmaceutycznych co wyweszyli swoimi nozdrzami dobry biznes, to rekiny biznesu co robia wiele rzeczy pozornie tylko dobrych
@Skorpion91
Nie będę się wypowiadać na temat innych szczepień, bo mnie to też nawet jakoś szczególnie nie interesuje, a domyślam się, że 20 lat temu, to dzieci innymi szczepionkami szczepili (przynajmniej tak niektórzy twierdzą), ale co do szczepionek na grypę, to szczepię się od wielu lat, co roku i raczej się nie zgodzę z tym co mówisz. Jakieś przeziębienia itp. - to wiadomo, od tego się nie uchronisz, ale akurat co do "innych gatunków grypy", to trochę też to chroni. Choćby kiedyś taki przypadek - ja z matką się szczepimy od dawna, tata się nie szczepił, babcia, jak jeszcze żyła, też nie. Kiedyś u nas w domu była grypa jelitowa. Owszem, mnie z mamą troszeczkę wzięło, ale delikatnie. Za to z osób nieszczepionych: tata "zdychał", a babcia się znalazła w szpitalu. Ale przecież co to daje... A w tym roku, jak się szczepiłam, to z ciekawości zajrzałam w skład tej szczepionki, bo słyszałam, że tam chyba nawet aluminium wszczepiają, czy co tam wymyślają antyszczepionkowcy.. nic bardziej mylnego, przynajmniej w tych szczepionkach, które ja brałam, więc bez przesady. A ochrona organizmu własnie na tym polega, że na zdrowy organizm (po to jesteś przed szczepionką badany, żebyś był zdrowy i organizm był silniejszy) jest zaszczepiany, że tak powiem "osłabioną chorobą", aby się uodpornił. Bo bez szczepionki, jak zachorujesz na grypę, to Twój organizm też będzie się chronił, tylko wtedy będzie miał więcej do roboty, choroba będzie silniejsza i może nie dać sobie rady, a tak to już masz ochronę "na zapas".
@Moj_Kot_Lubi_Miauczec Aha ale kompletnie nie widzisz zwiazku miedzy epidemiami a zupenie innym standardem zycia cywilizowanych krajow i tego w Afryce? Jedynym czynnikiem chroniacym przed epidemiami sa szczepionki? Pomijam fakt, ze na ebole nikt na calym swiecie sie nie szczepi a choruja jedynie w Afryce. Kiedys to ludzie wylewali odchody na ulice, jedli suchy chleb i kasze, studnie mieli obok wychodka, pili wode z rzek a obok byla garbarnia, nie wiedzieli co to witaminy i jak dbac o ukl immunologiczny.
Jeszcze nie spotkałem faceta, który miałby takie zdanie o szczepionkach. To wymysł feministek z pipą zamiast mózgu.
OdpowiedzTak to nie wygląda, bo takich ludzi nie ma. Kreuje się taki wizerunek ludzi żeby każdego kto choć podważy boską moc szczepień uznać za antyszepionkowca, co tuli drzewa aby zneutralizować ładunek elektrodynamiczny nabranego z internetu wifi.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 November 2017 2017 18:51
OdpowiedzDziwi mnie ten cały proszczepionkowy ruch...
OdpowiedzDla przykłądu - dziś antyszczepionkowcem nazywa się osobę która się szczepi i która chce się szczepić i nazywa ją się antyszczepionkowcem tylko dlatego że sama chciałaby decydować o tym na co jest szczepiona...
@ancykw
OdpowiedzPudło, glin w szczepieniach jest i to w dawkach mikrogramowych - nie podają tego w ulotkach dla pacjentów (od kilku lat). Proszę znaleźć pełną ulotkę dla farmaceutów, ewentualnie pełna kartę produktu leczniczego.