Czytając to myślałem że ten pies był tak pobity że miał zdeformowaną mordkę.. ( nie twarz )... a potem okazuje się że ten pies miał raka i guza na mordce... i nie koniecznie był.. torturowany..
Chemioterapia to męczarnia dla zwierzaka. Bez sensu. Mój kot ma raka i nie wyobrażam sobie momentu uśpienia jej, ale póki nie boli jej i normalnie funkcjonuje, to niech sobie żyje. Wożenie jej do Warszawy na chemię to bylaby dla niej tortura.
Chwila.. co? Pies który był bity,tak po prostu poszedł za człowiekiem? To nie jest tak że takie psy, tak się boją że mogą zaatakować? Chyba że pogryzły go inne zwierzęta (a to by oznaczało błąd, bo torturowanie to celowe zadawanie bólu), Swoją drogą, uważam że taki pies, tylko cierpi. I o ile rozumiem, że ludzie walczą o swoje pupile, to zupełnie nie rozumiem, po co męczyć psa, który nikogo nie ma, Chyba najlepiej by było mniej więcej go ogarnąć, a gdy zacznie słabnąć uśpić. Przynajmniej przez jakiś czas byłby szczęśliwy.
Czytając to myślałem że ten pies był tak pobity że miał zdeformowaną mordkę.. ( nie twarz )... a potem okazuje się że ten pies miał raka i guza na mordce... i nie koniecznie był.. torturowany..
OdpowiedzChemioterapia to męczarnia dla zwierzaka. Bez sensu. Mój kot ma raka i nie wyobrażam sobie momentu uśpienia jej, ale póki nie boli jej i normalnie funkcjonuje, to niech sobie żyje. Wożenie jej do Warszawy na chemię to bylaby dla niej tortura.
OdpowiedzOd kiedy pies ma twarz?
OdpowiedzChwila.. co? Pies który był bity,tak po prostu poszedł za człowiekiem? To nie jest tak że takie psy, tak się boją że mogą zaatakować? Chyba że pogryzły go inne zwierzęta (a to by oznaczało błąd, bo torturowanie to celowe zadawanie bólu), Swoją drogą, uważam że taki pies, tylko cierpi. I o ile rozumiem, że ludzie walczą o swoje pupile, to zupełnie nie rozumiem, po co męczyć psa, który nikogo nie ma, Chyba najlepiej by było mniej więcej go ogarnąć, a gdy zacznie słabnąć uśpić. Przynajmniej przez jakiś czas byłby szczęśliwy.
Odpowiedzbo człowieka poznaje sie po czynach nie po słowach
OdpowiedzPies nie ma twarzy.
Odpowiedz