W sumie to całkiem dobrze zrobione. Mało to razy zdarzało się że prawy pas przepuszczał pieszych a lewy w nich wjeżdżał? Tutaj tego raczej się nie spotka.
Tak mi się skojarzyło przejście na Królewieckiej we wrocku. Zrobili wysepkę na jednopasmowej drodze. Była za wąska, więc przesunęli chodnik. Zapomnieli niestety o rynsztoku z kostki, więc każdy samochód na pasaxh przed przystankiem musi zrobić unik w bok wjeżdżając na nierówny pas z kostki. W razie utraty przyczepności wpadnie w przystanek na wprost.
w gdansku na ul trakt sw. wojciecha na wysokosci "zremb" tez to nam zrobili i jakos sie kurna nikt nie czepiał .. .ale nie .. bo to rosja to juz trzeba demota zrobić ..
Spokojnie, spokojnie... u nas też by się znalazło kilka takich "rodzynków".
Odpowiedzto chyba nie celowe
OdpowiedzW sumie to całkiem dobrze zrobione. Mało to razy zdarzało się że prawy pas przepuszczał pieszych a lewy w nich wjeżdżał? Tutaj tego raczej się nie spotka.
OdpowiedzTak mi się skojarzyło przejście na Królewieckiej we wrocku. Zrobili wysepkę na jednopasmowej drodze. Była za wąska, więc przesunęli chodnik. Zapomnieli niestety o rynsztoku z kostki, więc każdy samochód na pasaxh przed przystankiem musi zrobić unik w bok wjeżdżając na nierówny pas z kostki. W razie utraty przyczepności wpadnie w przystanek na wprost.
Odpowiedzw gdansku na ul trakt sw. wojciecha na wysokosci "zremb" tez to nam zrobili i jakos sie kurna nikt nie czepiał .. .ale nie .. bo to rosja to juz trzeba demota zrobić ..
Odpowiedz