Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
59 66
-

Zobacz także:


V VaniaVirgo
0 / 0

Lubie czytać historie przywracające wiarę w ludzkość, a tu z tym nie bardzo.
Będę trochę malkontentem; część tych historii to przechwałki. Niby napisane, jak to ktoś im pomógł, ale poprzedzone historią, jak to sami zrobili to samo. Oddanie telefonu jest dla mnie czymś normalnym, a nie tak badzo wspaniałym. Z biletami jeszcze ok, ktoś rzeczywiście oddał coś swojego dla kogoś innego.
Autobus na żądanie... gdzie tu "wspaniałość" kierowca zmienił dla nich trasę? Zatrzymał się poza przystankiem? Wykonał swoją pracę, nie rozumiem czym ryzykował (według autora).
Pocałowanie w rękę czyni kogoś wspaniałym?
Ostatnia historia, przykro mi, że życie autorki nie rozpieszcza, ale też nie wiem co to tutaj robi. Spodobała się chłopakowi, to przychodził, tak działa zauroczenie.

Odpowiedz