Tradycyjny miły ckliwy demot o dzieciach. A niedawno był demot o 30-letnim bezrobotnym, który zachorował i trafił na wózek inwalidzki. A pod demotem był hejt, że gość nie pracował, a teraz będzie sobie żyć z pieniędzy podatników na zus-owskiej rencie. Jacy wy jesteście miłosierni i skorzy do pomocy, drodzy internauci.
Tradycyjny miły ckliwy demot o dzieciach. A niedawno był demot o 30-letnim bezrobotnym, który zachorował i trafił na wózek inwalidzki. A pod demotem był hejt, że gość nie pracował, a teraz będzie sobie żyć z pieniędzy podatników na zus-owskiej rencie. Jacy wy jesteście miłosierni i skorzy do pomocy, drodzy internauci.
Odpowiedz