Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
285 310
-

Zobacz także:


H hell1937
+16 / 20

To, że "średnia długość życia" wynosiła 35 lat NIE OZNACZA, że osobniki żyły po tyle lat.
Podam przykład mojego dziadka, z XX wieku, centrum Europy. Jego mama miała 10 dzieci. On i dwie siostry dożyli do "starości" zmarli między 75 a 80 rokiem życia. Jedno z rodzeństwa dożyło do wieku 6 lat, reszta zmarła przed 2 urodzinami (śerdnia wyjdzie dwadzieścia kilka lat).
Wtedy przeżywali najsilniejsi, i żyli całkiem długo.
Dowód, że kiedyś żyli długo (ci, którzy przeżyli dzieciństwo) - homo sapiens sapiens jako jedyny gatunek ma instytucję "dziadków". Normalnie zwierzęta się rodzą, dorastają do rozmanżania, rozmanżają się, i zdychają/są zabijane.

Odpowiedz
D dawidsznurek
+1 / 3

@hell1937 Zależy jak liczymy średnią długość życia. Można policzyć bezpośrednio (czyli wliczając ludzi którzy umarli nie w sposób naturalny) lub naturalną średnią długość życia gdzie nie wlicza się wypadków. Zazwyczaj liczy się to drugie bo bardziej oddaje realia. Więc jak mamy 3 osoby, pierwsza zmarła mając 2 lata w trzęsieniu ziemi, druga zmarła w wieku 55 lat w wyniku zawału, a trzecia zmarła w wieku 89 lat w wyniku grypy której nie wytrzymał organizm. Licząc bezpośrednią długość życia mamy wynik 49 lat, licząc naturalną długość życia mamy 72. W ten sposób drugie wyliczenie jest bardziej rzetelne jeśli chcemy sie dowiedzieć ile człowiek jest w stanie przeżyć.

A ludzie w tamtych czasach rzeczywiście żyli po 35 lat co nie oznaczało, że nie było 50 czy 60 latków jednak ci byli jak w naszych czasach 100 latkowie. Dlaczego taka różnica? Dzisiaj mamy nowe technologie, medycynę, jakby nie było, jeszcze 200 lat temu jak żołnierz został tak ranny, że nie mógł wstać i pójść się leczyć, to był pozostawiany sam sobie, dzisiaj żołnierz który traci przytomność i jakąś część ciała w wyniku ran jest w stanie przeżyć, to tak dla zobrazowania jaki osiągnęliśmy skok cywilizacyjny. Podobnie z chorobami, jak w średniowieczu ktoś złapał grypę, to mógł umrzeć, dzisiaj oprócz leżenia w łóżku mamy antybiotyki, paracetamol i witaminę C które szybko nas stawiają na nogi, bez tego na grypę chorowalibyśmy nie do tygodnia, a do 2 czy 3 tygodni co byłoby potężnym obciążeniem mięśnia sercowego, co z kolei mogłoby doprowadzić do wcześniejszego zawału, kiedyś ludzie nie mieliby pojęcia o czym właśnie napisałem, dzisiaj każde dziecko to zrozumie. Do tego higiena, dzisiaj wiemy że trzeba się myć, a szczególnie rany, takie pierdoły bardzo przedłużają nasze życie. Niedługo zaczniemy hodować sobie organy i długość życia znowu znacznie się wydłuży.

~jfjutyikt
+8 / 10

lidla jeszcze nie było. Jak chcieli zjeść, to musieli gonić mamuta a ich goniły inne pluszaki szablozębne.

Odpowiedz
~Sheaker
+3 / 3

Nie pili czystej wody. Właśnie oddzielenie 'ścieków' od wody pitnej było jednym z bardzo istotnych elementów wydłużających życie.

Odpowiedz
~EwolucjaNaOpak
-1 / 1

Tyle się męczyli, tyle wysiłku, prób, ewolucji by wam się żyło lepiej... a teraz rząd pis to niszczy faworyzując złe geny, złe mutacje, złe cechy, szkodliwe dla społeczeństwa

Odpowiedz
tukis
-2 / 2

gdyby mieli tak rozwiniętą medycynę i wiedzę o higienie żyli by po 150

Odpowiedz