wszystkie (a przynajmniej większość) odświeżanych serii, twórcom nie wychodzi, więc czego tu chcieć. Nowa Laleczka Chcuky, wytrzymałem 40 minut bez stwierdzenia "nie warto odpuść sobie, każda praca do zrobienia jest ciekawsza" (przy okazji wyszła im z tego miejscami świetna komedia), "Obcy.Przymierze" to samo, remake "Koszmar z ulicy wiązów" jeszcze trzymał poziom ale dalej strasznie do przewidzenia, co zaraz się stanie. Gwiezdne wojny Przebudzenie mocy, dałem temu jakąś szansę (nawet to kupiłem), ale było nudne, chociaż z kolei "Rogue One" był dla odmiany niezły. Streszczają w jednym zdaniu, kombinują jak podać stary odgrzany kotlet żeby wyszedł doskonale, a tylko czasem wychodzi dobrze. Nie jestem fanem żednej z podanych serii ale szczerze powiedziawszy mam czasem wrażenie, że albo próbują po prostu wyciągną jak najwięcej kasy albo poumierała już większość oryginalnych pisarzy scenariuszy do filmów. (przepraszam za interpunkcję, ale nie chce mi się tego sprawdzać)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 11 January 2018 2018 19:56
Szefowa lUcas Arts z Disneya stwierdziła, że będą produkować filmy dopóki będą się sprzedawać. A jeszcze długo będą. Takich ludzi powinno się publicznie chłostać.
Każdy wyprodukowany film powstał z nadzieją na zysk. Star Wars się sprzedają ponieważ są to dobre filmy tak samo jak inne wielkie franczyzy. Co jak co ale Disney wie jak prowadzić marki żeby zarabiały hajs i byłby dobrymi filmami.
Mnie wkurza dubbing filmów Disneya. W bajkach super, ale nie w filmach. Największą krzywdę sobie zrobiłem, gdy z ciekawości chciałem posłuchać dubbingowanego Jacka Sparrowa.
@Kamelieon Jak najbardziej robią je. Filmów fanowskich jest mnóstwo. Wiadomo, że nie dysponują takim budżetem, ale zawsze możesz wspomóc autorów Twoją kasą. Dotrzeć do nich także nie jest trudno jeśli ktoś naprawdę się tym interesuje.
Przecież Ostatni Jedi był świetny, zdecydowanie lepszy od jakiegokolwiek z prequeli i przewyższony chyba tylko przez Nową Nadzieję i Imperium Kontratakuje, także o co chodzi?
wszystkie (a przynajmniej większość) odświeżanych serii, twórcom nie wychodzi, więc czego tu chcieć. Nowa Laleczka Chcuky, wytrzymałem 40 minut bez stwierdzenia "nie warto odpuść sobie, każda praca do zrobienia jest ciekawsza" (przy okazji wyszła im z tego miejscami świetna komedia), "Obcy.Przymierze" to samo, remake "Koszmar z ulicy wiązów" jeszcze trzymał poziom ale dalej strasznie do przewidzenia, co zaraz się stanie. Gwiezdne wojny Przebudzenie mocy, dałem temu jakąś szansę (nawet to kupiłem), ale było nudne, chociaż z kolei "Rogue One" był dla odmiany niezły. Streszczają w jednym zdaniu, kombinują jak podać stary odgrzany kotlet żeby wyszedł doskonale, a tylko czasem wychodzi dobrze. Nie jestem fanem żednej z podanych serii ale szczerze powiedziawszy mam czasem wrażenie, że albo próbują po prostu wyciągną jak najwięcej kasy albo poumierała już większość oryginalnych pisarzy scenariuszy do filmów. (przepraszam za interpunkcję, ale nie chce mi się tego sprawdzać)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 January 2018 2018 19:56
OdpowiedzSzefowa lUcas Arts z Disneya stwierdziła, że będą produkować filmy dopóki będą się sprzedawać. A jeszcze długo będą. Takich ludzi powinno się publicznie chłostać.
OdpowiedzKażdy wyprodukowany film powstał z nadzieją na zysk. Star Wars się sprzedają ponieważ są to dobre filmy tak samo jak inne wielkie franczyzy. Co jak co ale Disney wie jak prowadzić marki żeby zarabiały hajs i byłby dobrymi filmami.
Wybitny polski film "Cicha noc" i dwa seanse w multikinie na dzień. "Gwiezdne wojny" i piętnaście seansów dziennie. Ludzie chcą oglądać szmirę!
OdpowiedzMnie wkurza dubbing filmów Disneya. W bajkach super, ale nie w filmach. Największą krzywdę sobie zrobiłem, gdy z ciekawości chciałem posłuchać dubbingowanego Jacka Sparrowa.
OdpowiedzHajs się zgadza. Tyle w temacie. Szkoda, że filmów nie robią fanatycy Gwiezdnych Wojen, a fanatycy wciskania polityki poprzez filmy.
Odpowiedz@Kamelieon Jak najbardziej robią je. Filmów fanowskich jest mnóstwo. Wiadomo, że nie dysponują takim budżetem, ale zawsze możesz wspomóc autorów Twoją kasą. Dotrzeć do nich także nie jest trudno jeśli ktoś naprawdę się tym interesuje.
Han Solo ma już mało do powiedzenia, w końcu zginął w "VII" części ;P
OdpowiedzKur... ludzie odejdzcie od tv i pc i zacznijcie żyć! Co za dno! Jakie gimby takie problemy
OdpowiedzZawsze mówię, że na kolejną część już nie pójdę, ale i tak idę :)
OdpowiedzPrzecież Ostatni Jedi był świetny, zdecydowanie lepszy od jakiegokolwiek z prequeli i przewyższony chyba tylko przez Nową Nadzieję i Imperium Kontratakuje, także o co chodzi?
Odpowiedz@Riis
Ty chyba oglądałeś inny film, albo masz ze 12 lat, żadnemu prawdziwemu fanowi ten film się nie podobał