Musiałem sprawdzić czy faktycznie istnieje takie wyzwanie. To nieprawdopodobne, że ludzie w dzisiejszych czasach są aż tak głupi aby robić coś takiego dla sławy.
sorry, piorę w sodzie i boraksie.. a te kapsułki są dla jakichś idiotów, przecież do każdej ilości naczyń/prania i stopnia ich zabrudzenia trzeba dobrać inna ilość detergentu, bo albo się nie dopierze albo będzie sierdzić chemią, więc jak można dawać kapsułkę jedną do wszystkiego? IMHO najwygodniejsze detergenty to te w proszku - nie zwierają konserwantów jak te w płynie i precyzyjnie można dozować
Nie zabraniajcie ludziom tego robić, pozwólcie głupocie wyginąć.
OdpowiedzJa pier.... naprawdę coś takiego robią ?
OdpowiedzCzekam na "termometr rtęciowy challenge".
OdpowiedzEEE tam wystarczy usiąść na termometr a on musi pęknąć w odbycie, było już coś podobnego kiedyś ;)
Musiałem sprawdzić czy faktycznie istnieje takie wyzwanie. To nieprawdopodobne, że ludzie w dzisiejszych czasach są aż tak głupi aby robić coś takiego dla sławy.
OdpowiedzA jaka to różnica?
OdpowiedzZa zdjęciu jest kapsułka do zmywarki, a nie do prania.
Odpowiedz@koenigsegg próbowałeś ?
~fghdfgyu5656y5bh Zmywać, czy jeść?
sorry, piorę w sodzie i boraksie.. a te kapsułki są dla jakichś idiotów, przecież do każdej ilości naczyń/prania i stopnia ich zabrudzenia trzeba dobrać inna ilość detergentu, bo albo się nie dopierze albo będzie sierdzić chemią, więc jak można dawać kapsułkę jedną do wszystkiego? IMHO najwygodniejsze detergenty to te w proszku - nie zwierają konserwantów jak te w płynie i precyzyjnie można dozować
Odpowiedz