Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
506 609
-

Zobacz także:


S sethas
+21 / 71

skoro to sa takie wspaniale kobiety to czemu daly dupy debilowi ? jakos tak wychodzi ze to raczej idiotki ;)

Odpowiedz
~hshdudvbjhd
+11 / 17

@sethas
W takim razie KAŻDY facet, którego w jakiś sposób skrzywdzi kobieta (zdradzi, zabije whatever) jest sam sobie winnym kretynem, bo przecież gdyby nie był kretynem to by się z taką kobietą nie związał, nie?

~asdasdasdasdsa
+11 / 17

@sethas
~hshdudvbjhd
ale dokładnie tak jest jeśli jesteś z idiotką to sam jesteś idiotą proste.

RM_PL
+60 / 62

A co jeśli facet rozstał się z kobietą, ponieważ okazało się że to nie jego dziecko? Albo z powodu zaborczości i szantażów emocjonalnych?

Nie twierdzę, że każda samotna matka jest związana z jakąś patologią, ale taka stronniczość jest denerwująca.

Odpowiedz
~Retoryczne_pytanie
+35 / 49

Ok a co z kur@iszonami, które zaliczyły skok w bok? Rozwaliły swoją rodzinę, poszły za innym facetem, mając w dupie własne dzieci? Co z idiotkami, które zdradziły swojego męża, bo "to nie jest prawdziwa miłość", co z nimi? Feminizm!

Odpowiedz
V VaniaVirgo
+9 / 11

Myślę, że jednak idzie rozpoznać z jakim typem mamy do czynienia, jak chmara dzieci i każde z innego ojca, to raczej ciężko mówić o biednej samotnej matce. Kiedy widzisz taką z fajką w jednej ręce i z dzieckiem w drugiej, a co drugie słowo to wulgaryzm, to też niewinna raczej nie jest.
Jednakże, kiedy widzisz normalną kobietę, z radosnym, zadbanym dzieckiem, taką, która robi wszystko dla dziecka, a nie tylko dla siebie, to zanim ją określisz jako patologiczną zastanów się, bo możliwe, że to naprawdę normalna, porządna kobieta, która miała pecha spotkać dobrze maskującego się drania.

Gambini
+13 / 25

@Roxikoca1989
Postaram się wyjaśnić.
Mężczyzna może nie chcieć od razu układać sobie życia z poznaną osobą. Gdy dowiaduję się że ta ma dzieci, może zadziałać to odstraszająco, bo trwając dalej w takim związku wie, że pakuje się w coś poważnego, a raczej mało kto marzy żeby wychowywać czyjeś dzieci.
Co do seksu. Jest to jeden z elementów poznawczych.
Z drugiej strony można zapytać, czy samotne matki nie zasługują na przelotny seks?

Mikielini
+5 / 9

@Roxikoca1989

Rozumiem, że jesteś samotną mamą?

olmajti
+11 / 21

@Roxikoca1989 nie zastanawiałaś się dlaczego kobiety które w końcu odeszły od patologicznego mężczyzny nie odeszły od niego zanim pojawiło się dziecko? nie uważasz że może chciały dziecko z przepełnionym testosteronem, agresywnym bucem? a może seks po wpie*dolu był dobry? po za tym. dlaczego nie bierzesz pod uwagę przypadków w których to mężczyzna odszedł bo nie mógł wytrzymać?

a z punktu widzenia zwykłej logiki. dlaczego mężczyzna miałby utrzymywać nieswoje dziecko? i co taka kobieta wniesie do związku?

"istnieją też kobiety które bardzo pragną mieć szczęście jeszcze w życiu" dlaczego uważasz że parcie na szczęście jest czymś dobrym?

Gambini
-4 / 12

@olmajti
Napisałeś co najmniej dwa, według mnie, bezsensowne zdania,
"i co taka kobieta wniesie do związku?"
A co ma wnieść? Facet co wnosi?

"dlaczego uważasz że parcie na szczęście jest czymś dobrym?"
Tu już poleciałeś. Nawet psy dbają o to , żeby być szczęśliwym. Co w tym złego?

~delta_delat
+3 / 9

@Roxikoca1989

Jesli okreslasz kobiety lubiace seks jako "szmaty" to nie jestes godna szacunku drugiej osoby

A konto usunięte
+9 / 15

@Roxikoca1989 A ja nie rozumiem czemu co chwile ktos probuje promowac rozwiazly tryb zycia i wmawiac facetom, ze wychowywanie nie swoich dzieci to jest cos normalnego...

olmajti
+1 / 5

@Gambini kobiety preferują mężczyzn o wyższej hierarchii społecznej niż one same. To samo przez się odpowiada na Twoje pierwsze pytanie.

Co złego w byciu szczęśliwym? Nic. Jeśli potrafisz sprawić że stan euforyczne go szczęścia nie będzie cię opuszczał to zdradź mi sekret bo ja uważam że szczęście jest w życiu ludzkim epizodyczne a przez olbrzymie parcie na nie ludzie nie potrafią sobie poradzić z nieszczęściami jakie ich w życiu spotykają uważając to za coś złego. Dlatego np uważają że będą 'szczesliwi' jak spotkają odpowiednią osobę a po jej stracie nie potrafią się podnieść. Dlatego uważasz coś za bardzo ważne a nie jesteś gotowy tego stracić tak na prawdę żyjesz iluzją :)

Gambini
-2 / 4

@olmajti
Czyli poprzez wnoszenie czegoś do związku masz na myśli jedynie rzeczy materialne, np. lodówkę?

Właśnie za takimi epizodycznymi momentami szczęścia podąża człowiek. Nie musi to być iluzją, tylko własną ambicją. Przykładowo, jeżdżę na desce, co sprawia mi przyjemność i pomimo to rozwijam się w tym, szkolę, żeby być lepszym. Podążam za rzeczami które mnie uszczęśliwiają, szukam ich i wykonuje czynności które mnie do tego zbliżają. Pracujesz żeby mieć pieniądze, masz pieniądze to możesz zabrać rodzinę na wakacje co Cie uszczęśliwi.
Wywalą Cie z pracy to raczej nic szczęśliwego. Dlaczego nie miałbym tego uznać za coś złego w moim życiu. Robiąc odwrotnie, wchodzimy we wspomnianą iluzję.

Mam żonę, którą kocham i nie wyobrażam sobie żebym miał ją stracić, To ma oznaczać, że moje szczęście że ją mam jest iluzoryczne?

rafik54321
+4 / 10

@Roxikoca1989 zacznijmy od tego - normalna kobieta nie powinna pożądać frajera.

Normalna kobieta, zanim rozłoży nogi powinna się dłuższy czas spotykać z facetem. Dobrać sobie takiego który nie tylko ją zaspokoi ale również o nią zadba. Który będzie odpowiedzialny i rozsądny, zrównoważony. Bo tylko taki nadaje się na ojca i męża.

Ale że kobiety wybierają facetów emocjami (a wg mnie to głównie pociągiem seksualnym odczuwanym subiektywnie przez nie jako "miłość"), to lecą na to co je podnieca. A podnieca nic innego jak właśnie "samiec alfa" co zmienia panny szybciej niż kondony...

olmajti
0 / 4

@Gambini Ty o jednym ja o drugim. jeśli kobieta chce mężczyznę o wyższym statusie to co może w nieść do związku czego on nie będzie już wcześniej miał? seks? kasę? co ryzykuje mężczyzna a co kobieta? kobieta na małżeństwie bardzo rzadko traci.

to co opisujesz to samorozwój. czy cały czas wykonujesz rzeczy które czynią Cię lepszym? czy załamałbyś się gdyby ich zabrakło? potrafić zbalansować radość i ból? jeśli tak to możesz być spełnionym człowiekiem. jeśli jednak uważasz że element bólu związanego ze stratą tego co jest dla Ciebie ważne jest czymś co należy zminimalizować albo całkowicie wykluczyć, i należy dążyć tylko do szczęścia to na jakiej podstawie chcesz zdefiniować swoje życie jeśli występuje odniesienie tylko w jedną stronę? to właśnie te złe rzeczy nas definiują. gdyby tak nie było ludzie niepodnosiliby się po miłosnych zawodach. a ci którzy realnie uzależnili swoje szczęści od drugiej osoby nie potrafią sobie poradzić bez niej i sami kończą swój żywot. jeśli zaakceptujesz to że istnieje prawdopodobieństwo że możesz kiedyś stracić żonę będzie Ci się żyło łatwiej bo w tym momencie uważam że twoje 'szczęście' jest iluzją którą zweryfikuje pierwsza nieprzyjemna sytuacja związana z bytem Twojej żony.

C cypz
+19 / 23

Może to one poniżały? Może to one wyrządziły krzywdę dziecku i mężczyźnie? Kobiety to nie są niewinne istoty a facet to nie diabeł wrodzony - obrzydliwa MANIPULACJA z Twojej strony kobieto.

Odpowiedz
P Paszkwilant
+20 / 24

A może wiele z tych kobiet wolało wybrać Sebixa macho z osiedla, zamiast zakochanego w nich
normalnego chłopaka? Konsekwencją wyboru było bicie, poniżanie aż wreszcie szukanie tego normalnego chłopaka, który przygarnie je nawet z nieswoim dzieckiem.

Odpowiedz
~czessc
+5 / 7

@Paszkwilant @Paszkwilant a potem i tak jak się pocieszy ogarnie to i tak szuka znów Seby... I ani trochę ją nie interesuje ze ten pokochał ją i dziecko.. a potem ten szczery, miły znów cierpi... ale ona wielce zakochana znów w buraku... a ten normalny nie możne potem się ogarnąć...

kontrowersyjny
+9 / 9

Nie znam się. To się nie wypowiem, ale proszę o podanie jakichś statystyk, tego z czyjej winy padają rozwody, z czyjej inicjatyw. Bo jeśli twoje słowa kierowane są "bo ci się tak wydaje" - to ja nie znam przypadków rozwodów z winy mężczyzny.. ale znam może ze dwa przypadki rozwodów ogólnie, więc nie buduję na tym swojej opini, czekam na statystykę

Odpowiedz
~patriot00
+12 / 20

bo prawdziwy samiec nie będzie wychowywał nie swojego potomstwa

Odpowiedz
Fragglesik
+10 / 24

Bo oczywiście nie ma znaczenia, że większość z tych samotnych matek albo nie wie, kto jest ojcem, bo nie pamięta faktu lub imienia tatusia dziecka, ew. nie wie który z tych kilku ostatnich, albo jako żony dały d... i mąż je rzucił po zdradzie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 January 2018 2018 15:25

Odpowiedz
Arbor
+5 / 5

@Fragglesik , też nie przesadzajmy. Może mam zakrzywiony obraz i moje otoczenie jest niestandardowe, ale wydaje mi się, że większość samotnych matek, to młode dziewczyny, które były w związkach, ale kiedy przyszło co do czego, to faceci pouciekali- albo bardzo szybko się one rozpadały. Chyba nie ma tak wielu dziewczyn, które same nie wiedzą, kto jest ojcem albo wrabiają kogoś w nieswoje dziecko.

Gambini
0 / 0

@Arbor @Fragglesik
Może jak ktoś nie wie kto jest jego ojcem, to myśli, że inni też tak mają.

kiraftw
+5 / 19

Są tak traktowane bo są łatwe. Smutne, ale prawdziwe, czemu ktoś ma brać odpowiedzialność za nie swoje dziecko, a jeśli facet się zdecyduje na poważny związek to nie czarujmy się, musi wziąć odpowiedzialność za dziecko, a i tak często gdzieś jak przez mgłę będzie się pojawiał "tatuś", który bardzo możliwe, że będzie tylko komplikował życie.

Odpowiedz
~arczijsp
+10 / 12

A dlaczego nikt nie mówi jak ona da dupska komuś na boku i jeszcze chce odebrać prawa rodzicielskie suk.......a

Odpowiedz
Likeeaa
+5 / 7

Fakt faktem nie nam jest oceniać takiej kobiety, nie znając jej przeszłości. Ale powiem jedno - ona sama pokaże, co sobą reprezentuje, jakie posiada wartości i cele w życiu, a i przeszłość pewnie sama się ujawni, kiedy pozna się środowisko, w którym się otacza.

Odpowiedz
~Piotr2125645
+9 / 13

Słów brak. Moja 'była żona' zdradziła mnie, później została wykorzystana przez kolejnego, a na końcu nie mogąc sobie z tym poradzić, odeszła ode mnie, bo nie mogła z tym żyć. Takie to samotne matki (nieraz) są.

Odpowiedz
~64453443t
-5 / 13

roooogacz! jednego mnie seriale trudne sprawy nauczyły - skoro zdradziła to twoja wina bo nie poświęcałeś jej zbyt dużo uwagi, za dużo pracowałeś itp. Zmusiłeś ją do tego... - rób wszystko by jej to wynagrodzić i przeproś ją.

~Piotr2125645
+2 / 4

Eeee tam. Rogacz tak - byłem :D Ale z babą lecącą na kasę, jak się okazało, więcej nie chciałbym być :D Niech się inni z nią męczą.

M master79
+11 / 17

16 lat - Oby tylko wyskoczyć na dyskotekę i pokazać jaka to jest "dorosła". Oczywiście kilogram tapety na twarz, mini itd...
18-20 lat - trzeba się pochwalić koleżankom "ilu już zaliczyła"
20-23 Łobuz kocha najbardziej + ekstremalne doznania
23-25 trzeba kogoś znaleźć, ale nikt nie chce dziewczyny z taką reputacją
25-30 Widmo staropanieństwa - trzeba kogoś złapać, nawet poprzez "wpadkę". Później facet zostawia, lub dowiaduje się o jej przeszłości i zaczynają sie zgrzyty i jest kolejna "pokrzywdzona przez facetów i los"
30+ Samotna matka z dzieckiem pozna kochającego z mieszkaniem......

P.S. Mogę powiedzieć, że znam się nieco na ludziach. Powyższe dotyczy (moim zdaniem) ok. 80-90% przypadków, ale znam również przypadki, kiedy mąż zdradził żonę, kiedy była w 9 m-cu ciąży ! Zostawiła go i sama wychowuje dziecko.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 31 January 2018 2018 17:01

Odpowiedz
Gambini
-3 / 3

@master79
Ja mogę powiedzieć, że znam się na astronautyce, a czy tak na prawdę jest?
Skąd taka opinia? Te liczby?
Bardziej wygląda to na powielanie stereotypów zasłyszanych w internecie lub opartych na kilku pojedynczych przypadkach, wskazujących na środowisko w jakim się obracasz.

B BartoszNowacki
+4 / 4

a niby ty masz takie skojarzenia? Może dlatego, że właśnie taka jesteś? Znam bardzo wiele samotnych matek, ale jakoś takiego skojarzenia w stosunku do nich nie miałem .....

Odpowiedz
~Gaz88
+13 / 17

Bo żaden facet nie chcę wychowywać cudzego dziecka to raz. A dwa nieświeży towar

Odpowiedz
~45754u5ut
+11 / 13

To ja powiem że większość samotnych matek nie wie kto jest ojcem dziecka, traktowały byłego męża wyłącznie jako bankomat, kochały bardziej używki i narkotyki, stosowały przemoc wobec partnera, poniżały go, nie doceniały, okłamywały, spiskowały, wolały się puścić z pierwszym lepszym / znaleźć lepszego tatusia - ale zostało z ręką w nocniku i cały świat zły tylko one jak zwykle niepokalane.
Nie rozumiem więc tej jednej rzeczy:
Dlaczego takie wspaniałe i cudowne kobiety nie są traktowane jak wartościowa i wspaniała Królewna z bajki?
....Nieeee jak dla mnie baba z bachorem jest "zużyta" i doliczam minus 8 punktów w 10 punktowej skali. A poniżej 7 nie schodzę.

Odpowiedz
~Stary_Zgred
-5 / 11

Jakie to zawsze jest śmieszne, kiedy przypadkowy bolek zza monitora opisuje ze śmiertelną powagą, jakie to on ma wysokie standardy :-)

~Stary_Zgred
0 / 4

Widzę, że zabolało demotywatorowych ekskluzywnych macho :-)

~45754u5ut
+3 / 5

@Stary_Zgred Jakie to zawsze jest śmieszne, kiedy przypadkowy bolek zza monitora poczuwa się dotknięty tym że inni ludzie mają standardy wyższe niż jego światopogląd / rzeczywistość:D Wszak jak ktoś jest z za monitora to nie ma prawa mieć żadnych;)

K kwasorod
+11 / 13

.....nowoczesna kobieta z wścieklizną krocza ma najczęściej na imię Patologia....

Odpowiedz
~tyyy34
+7 / 9

to zdradza skłonnosć do odejmowania niewłaściwych decyzji. "łobuz kocha mocniej" ale krócej. wina jest po obydwu stronach.

Odpowiedz
Silownia
+1 / 3

no to i ja zadam pytanie.
A co jeśli kobieta rozstala się z facetem bo nie chciała mieszkać w pięknym, dużym domu z ogrodem należącym do jego rodziców ale już przepisanym. Zamiast tego wolała wynająć mieszkanko w bloku za 1400zł/mc i

Odpowiedz
~Stary_Zgred
+6 / 6

Ale one nie mają czasu na związek, bo zajmują się dzieckiem. No co Ci poradzę?

Odpowiedz
D daclaw
+8 / 8

Nikt tego nie analizuje. Na jedną noc, bo mało kto myśli o budowaniu czegoś bardziej trwałego z obcym potmstwem na starcie. No chyba, że desperat albo ktoś, kto się zakocha bez pamięci.

Odpowiedz
~hahaha_nie_moge
+5 / 5

Osoba która zamieściła ten demot jest przykra , jak ktoś tu napisał stronniczość bije w cholere !

Odpowiedz
~ydghjjh
+6 / 8

Aha rozstały się oczywiście z winy faceta, ja osobiście znam kilka kobiet, które to zdradzały mężów i dlatergo zostały samotnymi matkami. A oni byli wspaniali, własnie za dobrzy dla nich, potrzebowały "bad boya". Szmaty. O dziwo nie znam żadnej pary gdzie to facet by zdradzam. Zastanawiające...

Odpowiedz
~mahoganytown
+6 / 6

widziały gały co brały,przykro mi ale w myśl i ideologii ''łobuz kocha najbardziej'' muszą wychowywać dzieci samotnie :)

Odpowiedz
Cascabel
+8 / 12

Drodzy przedmówcy: są głupie kobiety, są głupi mężczyźni. Są także pary niedopasowane. Pozwólcie jednak, że przypomnę o jednej rzeczy: związek może się całkiem nieźle sprawdzać przed pojawieniem się dziecka, ale ciąża i pierwsze lata życia - to jednak wyzwanie. Sytuacja ekstremalna, gdzie wychodzi wiele rzeczy, których nie dało się w żaden sposób sprawdzić wcześniej, zupełne przemeblowanie życia i relacji.
Dlatego tak wiele związków się w takich sytuacjach rozpada. Koszty życia rosną gwałtownie, z reguły to mężczyznę (i tylko mężczyznę!) spada ich pokrycie. Maleje ilość czasu dla siebie nawzajem. Ciało kobiety się zmienia: czasem wydaje się nieatrakcyjna mężczyźnie, czasem samej sobie. Często nagle okazuje się że to jedno-dwa piwa na imprezie wypite razem stają się jednym dwoma piwami co wieczór, wypitymi samotnie, bez których nie można spać - przez to rozpadł się jeden znany mi związek z małym dzieckiem - dopiero kiedy sama nie mogła się napić zauważyła, że picie u partnera nie jest normalne. Ciąża też niestety sprawia, że kobiety czasowo głupieją. Dodajmy jeszcze mamusię jednego z partnerów, która chce pomóc, dodajmy to że mężczyzna wychodzi a kobieta siedzi w domu, dodajmy milion innych czynników, które sprawiają że związki się rozpadają - bo narasta frustracja i wychodzą różnice.I w ten sposób powstaje też spore grono samotnych matek. Sporo mniej będzie takich, które ojca dziecka nie znają. Mniej też takich, gdzie mężczyzna się nad nimi fizycznie znęcał. A przemoc psychiczna? Cóż, w równej mierze dotyczy obu stron.

Odpowiedz
~df
+4 / 10

A ja sam posuwałem samotną mamę... A potem się okazało, że wcale samotna nie była, i zrobiła się samotna z mojego powodu, a ja wyszedłem na tego złego, że jej nie chciałem jak sprawa się rypła.

Odpowiedz
kropka87
+3 / 5

Jak się dajesz traktować tak jesteś traktowana. Jeśli decydujesz się na seks na pierwszej randce to wybacz... jest ryzyko, jest zabawa, jeden będzie kontynuował znajomość a drugi pomyśli, że jesteś łatwa, no takie życie. Myślę, że bycie samotną matką nie ma tu nic do rzeczy.

Odpowiedz
~stary_model
+5 / 5

Pierdzielenie, mnie zostawiła bo zamieniła na nowszy model i samotna matka z dzieckiem, bidulka............

Odpowiedz
~czytajac_komy
+4 / 8

Hmm dziwię się większości stereotypów bijacych zarówno z demota, jak i komentujących. Jako samotna matka , której życie potoczylo sie jak się potoczyło, nie uważam się jako zużyty towar , czy też osobę niższego sortu, ale tez nie uważam że kobiety takie są traktowane jako uzywka na jedną noc. Ilu jest ludzi , tyle jest zachowań , każdy jest inny , i każdy z biegiem czasu się zmienia , i nikt ani nic tego nie zmieni. Dużo jest mężczyzn którzy zaopiekowali się kobieta z dzieckiem , i stworzyli nowa wspaniałą rodzine.

Odpowiedz
~stulejarz_mizogin
0 / 6

Potwierdzam, np Artur Kulczycki z pierwszej miłości bardzo ładnie sobie poradził ze sprawą stworzenia wspaniałej rodziny.
Stereotyp to ocenianie po zachowaniach większości danej grupy - i nic w tym złego, nie wyklucza to oceny indywidualnej jednostki. Jak biednie na mnie stado łysych kiboli to myślę że chcą mnie zaatakować a nie obronić przed nożownikiem co akurat czai się za moimi plecami by mnie zaatakować.
Z sprawą zużytego towaru to sprawa jest prosta - każdy uważa X za zużyty towar o ile sam się X'em nie staje - wtedy dowartościowuje się i umniejsza swoje wady. To jest normalne i całkowicie zrozumiałe. Nie uważasz się za używkę na jedną noc, ale inni uważają bo nic więcej nie chcą mieć z Tobą do czynienia, mimo że może chcesz więcej. Pozostaje nic innego tylko czekać na bezpłodnego rogacza który przyjmie kukułcze jajo i je odchowa jak swoje ale takich malutko to trzeba promować akceptacje danej wady z nadzieją na szczęście:)

~enka2000
0 / 8

Zapewne sa i takie, co byly bite i ponizane, ale jest tez sporo takich, z ktorymi zwyczajnie nie mozna wytrzymac, bo swiruja i nie daja facetowi zyc. Co prawda potepiam facetow, ktorzy pozostawiaja swoje dziecko, nawet jesli zycie z matka dziecka jest uciazliwe. Niektore kobiety pokazuja swoja prawdziwa twarz dopiero kiedy urodza dziecko, gdyz sa pewne, ze maja nad facetem wladze, ale nawet wtedy nie widze usprawiedliwienia dla zostawienia dziecka. Czasem trzba sie poswiecic i trwac w toksycznym zwiazku, a nie myslec tylko o wlasnym szczesciu i wygodzie.

Odpowiedz
~Jimmy_Waldemar_Resiak_zbanowany
+6 / 6

Myślisz, że to dobre dla dziecka? Wychowanie w takiej kwasocie, zepsuciu...ten dystans między rodzicami itp. Nie da się tak po prostu żyć dalej i udawać, że wszystko jest w porządku jak się ma dzielić życie ze znienawidzoną osobą. Mylisz się nawet nie wiesz jak bardzo...

Osobiście jakby mnie partnerka zdradziła to miałbym odruchy wymiotne na jej widok. Dla mnie to definitywny koniec i nie chciałbym mieć z nią żadnego kontaktu. Dziecko bym odwiedzał, zabierał do siebie - zależy jakby to sąd rozpatrzył, ale nie łudziłbym się na zbyt wiele w naszych realiach. A jakby dziecko podrosło to bym próbował mu wytłumaczyć całą sytuację i od niego by zależało co by o mnie myślało...

Jeszcze co do demotywatora. Nie znam żadnej samotnej matki, albo takiej co to ma już któregoś tam partnera po ojcu dziecka...poszkodowanej. Każda ma dokładnie to na co sobie zasłużyła i zapracowała. Choć faktycznie spora część tych facetów to nieodpowiedzialne dupki to widziały gały co brały, bo żaden z nich nie kreował się na nieskazitelnego amanta, tylko zawsze byli po prostu sobą...

W warszawiaczanka
+6 / 10

Kobieta jeśli sama się nie traktuje jak kobietę na jedną noc to nikt jej tak nie będzie traktował. Nie ważne czy ma dzieci, męża, kota, psa czy rybki. Jak daje doopy na lewo i prawo to jest puszczalską lalą na jedną noc i żadne wzniosłe tezy tego nie zmienią. Zrzucanie jej odpowiedzialności za jej własną godność na kogoś innego jest nieuczciwe. (posłużę się cytatem z demota) "A żadna porządna matka nie potrzebuje patologii w domu" święte słowa. Żadna porządna kobieta nie zaczyna znajomości od wpuszczenia faceta do łóżka.

Odpowiedz
~Jimmy_Waldemar_Resiak_zbanowany
+6 / 8

@warszawiaczanka Myślę, że ten komentarz wyczerpuje temat "traktowania jako kobiety na jedną noc" definitywnie.

Mirrage26
+6 / 8

Większość samotnych matek, które znam "wpadły" jako 16tki albo już jako mężatki puściły się na boku i same odeszły do kochanka, który potem odszedł do innej. I tak oto później dziwiły się wielce, że mąż nie chce takiej z powrotem razem z bonusowym dzieciakiem. I potem takie kobiety najbardziej krzyczą jakie to świnie z facetów bo nie chcą w domu zużytego szlora i nieswojego potomka. Ja jako kobieta nie chciałabym wychowywać obcego dziecka. Dlaczego dziwicie się mężczyznom, że mają z tym opory?

Odpowiedz
~TwójMiśś
+2 / 4

a po co tak filozofować? Może po prostu spała z tyloma, że teraz nie wie który jest ojcem...

Odpowiedz
H HieronimaLucinda
+6 / 6

Te bite i ponizane najczesciej nie odchodzą. Odchodzą te, ktore uważają, że są cudem swiata i trzeba je wielbić za sam fakt że są i na dodatek urodziły dzieci, bohaterstwo 21wieku. A czasem odchodzą no bo normalni ludzie wolą sie rozstać zanim zaczną się wobec siebie zbyt brzydko zachowywać. Jak ktoś nienawistnie obwinia drugą osobę o rozpad zwiazku a siebie przedstawia w roli ofiary, to dla mnie sygnał, że może byc na odwrot, bo normalny czlowiek nie życzy temu drugiemu zle, ani nie zależy mu aby go oczernić. Szczegolnie kiedy jest wspolne dziecko.

Odpowiedz
~bartolineusz
+3 / 5

Albo po prostu dała gdzieś po pijaku i nawet nie wie kto jest ojcem

Odpowiedz
O orzelek82
+5 / 5

samotne kobiety z dziećmi na które ja natrafiam to zazwyczaj takie które miały wpadki na imprezach.

Odpowiedz
~auto
+6 / 6

Yyy nie dzięki :D świadomie ładować się w jelenia to już trzeba być hardkorem

Odpowiedz
~Madara_Uchiha
+5 / 5

A może to wina sądu, że przyznał opiekę nad dzieckiem matce, a nie ojcu? Może ojca całe dnie w domu nie było, bo ciężko pracował, żeby dziecku zapewnić dobry byt, a matka w tym czasie nic nie robiła i sąd niewłaściwie uznał, że ojciec nie interesuje się dzieckiem, bo większość dnia jest poza domem? Dziecko jest w równym stopniu ojca i matki.

Odpowiedz
~Madara_Uchiha
+8 / 10

Ewolucja myślenia kobiety:
//Porządny, miły i dobry facet//
Spadaj frajerze!
//Seba//
Łobuz kocha najbardziej! :)


Samotna matka z dzieckiem pozna porządnego, miłego i dobrego faceta :(

Odpowiedz
~Axel55
+1 / 1

A skąd wiesz, autorze, że są na jedną noc ? Wyrywasz takie samotne matki ???

Odpowiedz
~Tomo_bb
+5 / 5

Takie kobiety są "szufladkowane", ponieważ wystąpił jeden lub dwa warianty: a) same będąc wspaniałymi kobietami, niestety nie posiadły w życiu umiejętności wyboru porządnego, odpowiedzialnego, opiekuńczego mężczyzny, tylko niedojrzałego (chociaż może bogatego, przystojnego, efektownego) dziada, który je zostawił, b) wybrały porządnego mężczyznę, który potrafi dla nich poświęcić wszystko, jednak one same są zołzami, niedojrzałymi do założenia rodziny i dzielenia życia z innym człowiekiem egoistkami, aktorkami, przepełnionymi nieustającym wk...rwem osobami... i potrafia odepchnąć każdego, nawet najbardziej cierpliwego i kochającego mężczyznę... Ja niestety mam w domu wariant b)...

Odpowiedz
~emmmd
+1 / 3

Czy tylko ja nigdy nie słyszałem o tym żeby samotne matki to "kobiety na jedną noc" xD

Odpowiedz
A Asia1253
+8 / 8

Wszystkie samotne matki, które znam obecnie, w gimnazjum chodziły na wszystkie imprezy, nie uczyły się, dokuczały a nawet prześladowały innych. Teraz żyją ubogo z facetem alkoholikiem lub jako samotne matki. Z kolei "kujonki" wyjechaly do większego miasta, skończyły studia, zdobyły dobrą pracę i nie znam żadnej, która związała by się z nieszanującym ich facetem. Nawet jeśli, bo w życiu bywa różnie, mają dobrą pracę i poradziły by sobie pewnie jako samotne matki. Może dlatego nie żal mi samotnych matek(wyjątek wdów) bo same nieraz sobie winne. Trzeba inwestować we własną przyszłość.

Odpowiedz
U unikalny666
+7 / 7

Dlaczego kobiety samotnie wychowujace dzieci sa traktowane jak kobiety na jedną noc? Jeśli znajomość z facetem trwa dłuzej niz miesiac to watpie zeby facet chciał tylko przelotniego seksu. Jak taka pani oddaje sie facetowi pierwszego dnia, ewentualnie po 2/3 spotkaniach, a pozniej znowu cierpi to tylko krzyzyk na droge, Skoro raz miała kretyna i ryzykuje ze trafi na kolejnego bez dokladnego sprawdzenia to jak można ją nazwać porządną matka? Aż specjalnie założyłem konto dla tego demota. Dla porównania 5 lat temu miałem dziewczyne która mnie zdradzała. Do teraz nie moge znalezc takiej z która bede pewny ze tego nie zrobi. A jakoś nie dodaje demotywatorow z tym jak to jest mi zle. Niech to one zrozumieją wreszcie, bo jest niewiele dobrych/porzadnych osob na tym swiecie, a takich którzy chcą wykorzystać i mieć to gdzieś jest na stos.

Odpowiedz
H HenryKipper
+6 / 6

a to ciekawe, ze wszystkie te samotne "maDki" to takie swiete I kochane, ze chopy z nimi nie mogly wytrzymac. juz nie wspominajac, ze sady, nie tylko z reszta w Polsce, generalnie oddaja opieke nad dziecmi matkom, bez znaczenia, czy wariatka, pijaczka, dziwka czy inna idiotka. nie generalizujac, ale znaczna ich czesc za mlodu szukala łobuza, bo pszeee wiadomo, ze łobuz kocha najmocniej, a potem sie okazuje, ze szuka taka statecznego, ulozonego, wrazliwego, dojrzalego mezczyzny, zeby byl odpowiedziany, stabilny finansowo I emocjonalnie.

Odpowiedz
C ChromosonXY
+5 / 5

Rozumiemy bardzo dobrze, że wiele z tych kobiet to heksy, które w zdradziecki sposób porzuciły swych mężczyzn, uprowadziły dzieci i żądają tylko pieniędzy. To też rozumiemy. Aż za dobrze.

Odpowiedz
rafik54321
+4 / 8

Powiedzmy sobie szczerze...

Rozsądna kobieta wybierze odpowiedzialnego i zrównoważonego mężczyznę. Zamieszkają razem, sprawdzą w praktyce jak do siebie pasują. Ustabilizują swoje życia i dopiero decydują się na dziecko. Jednakże wtedy już kobieta ma pewność co do faceta...

Nierozsądna kobieta nie dba o antykoncepcję i zalicza "wpadkę". Wtedy na siłę próbuje stworzyć "rodzinę" z człowiekiem który całkowicie nie nadaje się na ojca i męża, "bo przecież go kocha"... Ale po dłuuugim czasie niestety już nasza niewiasta nie wytrzymuje i wtedy jest wielka walka o dobro dziecka (patrz - rozwód)...

Nikt kobiety do związku z kolesiem który bije nie namawia. Sama go wybrała. Wybrała źle. I to jej decyzja i jej wina. To że odeszła to jedynie oznaka "aha, pewnie zmądrzała".

Ale i tak nikt nie przebije mojej chorej siostry...
Związać się z kolesiem który już ma dziecko z inną. On jest hazardzistą oraz alkoholikiem, zrobił jej 2 dzieci. Awantury na porządku dziennym (i nocnym... Poderwać (po 8 latach małżeństwa) faceta w klubie. Wyprowadzić i rozwieźć się z mężem, wprowadzić się do owego faceta, który chciał ją na rękach nosić, wszystko zapewnić itp. Po czym wrócić do męża!

No wybaczcie drogie panie, ale to już po prostu dno, dna.

Odpowiedz
Torreador1985
+3 / 3

Po rozstaniu z moją partnerką po 2 latach zdecydowałem się na znalezienie nowej towarzyszki życia. Z przykrością stwierdzam, że w ciągu 6 miesięcy, po około 40-50 "randkach" wyklarował mi się model "samotnej matki". On zły, ona cacy, i to głównie z tego powodu że sama wychowuje dziecko. Co zabawne, tatusiowi lepiej kontakt z dzieckiem uciąć, ograniczyć, następnie opowiadać jakim jest egoistom i nie opiekuje się dzieckiem. Drogie Panie, jeżeli oczekujecie szacunku nie potrafiąc go okazać mężczyźnie z którym macie dziecko, to mężczyzna słysząc coś takiego spieprza najdalej jak się da. Albo robi swoje noc-dwie i znika. Bo czego ma innego szukać przy zgorzkniałej, zapatrzonej we własne potrzeby kobiecie? Zasłanianie się rolą samotnej matki jest dobre dla Was, jednak nie dla Waszego otoczenia, a już na pewno nie dla dziecka. Wziąć się w garść, zebrać się w sobie, pokażcie szacunek do swojej przeszłości i do siebie samych - dostaniecie od mężczyzny dokładnie to samo. Mężczyzny - nie faceta czy chłopczyka. Wy nie chcecie w domu "patologii", my kobiety która będzie w naszym domu w każdym sporze używać argumentów w stylu: "Jesteś taki sam jak mój były".

Odpowiedz
~Deton_Duo
+5 / 5

Bzdura. Najpierw wybrały największego hojraka na horyzoncie, co w mordę da jakiemuś frajerowi albo potrafi wziąć i nie płacić. Teraz z bahorami wielki lament, że los tak je skrzywdził. Nie los, a dokonane niewłaściwe wybory i za to życie daje klapsa.

Odpowiedz
Q Quant
+3 / 3

Powiedzmy sobie szczerze, że prawie zawsze człowiek jest traktowany tak, jak pozwala się traktować (nie mówimy o wojnach, obozach koncentracyjnych itp). Żadna kobieta, czy to z dzieckiem czy bez, nie będzie traktowana jak laska na jedna noc, jeżeli nie będzie laską na jedną noc. Poznałem w życiu kilka samotnych matek i jakoś nikt ich nie traktował w ten sposób, bo po prostu nie były takimi kobietami na jedną noc. Jeżeli jednak kobieta idzie do łóżka z każdym dopiero co poznanym facetem, to będzie tak traktowana bez względu na to czy ma dzieci czy ich nie ma.

Odpowiedz
~El_Spaślako
+6 / 6

Z tego samego powodu, dla którego spokojni, uczciwi faceci, którzy chcieliby mieć jedną kobietę, której uchyliliby nieba są traktowani w młodości jak śmieci, a po trzydziestce jako frajerzy do stabilizacji po "wyszaleniu się" z wyluzowanymi, towarzyskimi chłopakami 190 wzrostu o ciepłym spojrzeniu. Najpierw jest patrzenie byle miał ponad 180 wzrostu, byle był "męski", a nie "zniewieściałą cipą", czyli testosteron, wyraźnie zarysowana szczęka, grubokostny twardziel z brzuchem piwnym i mięśniami, wysokie libido, znaczne doświadczenie seksualne, bo innych facetów młode panie nie chcą i ich po prostu wyśmiewają. No normalnie zonk, że kipiący testosteronem wyluzowany, towarzyski typek, który ma libido byka rozpłodowego, okazał się draniem. Kto mógł przypuszczać? Potem do tych samych "zniewieściałych pip" są pretensje po trzydziestce, że nie chcą kobiety, która nie spojrzałaby na nich w młodości, bo "lobuz kochał mocniej". I nagle po trzydziestce ci faceci "są okropni", bo nie chcą biedniej kobiety, która nawarzyła piwa. Ciekawe ile kobiet zechce faceta z problemami np. finansowymi, albo psychicznymi typu lękami, fobie. Żadna. One chcą mieć wszystko na tacy. Za to jej "nie można winić za błędy i przeszłość trzeba rzucić w niepamięć". Dlatego wolałbym się powiesić niż związać z nawet najpiękniejszą laską z dzieckiem. Pozdrawia facet, który ma piękną dziewczynę, która nie miała nikogo przed nim i jesteśmy w szczęśliwym związku 3 lata. A teraz nazywajcie mnie mizoginem i nienawistnym potworem, bo sprzeciwiam się robieniu wody z mózgu naiwniakom przez kobiety, które potrzebują frajera do stabilizacji, kupionego kilkoma smętami o miłości.

Odpowiedz
~Jessika_i_Dzefrej
+1 / 3

MIZOGIN! STULEJARZ! NIENAWISTNY POTWÓR! Nienawidzisz wszystkich kobiet bo masz STULEJKE i nie masz TESTOSTERONU! Przez co masz mientkom i wrażliwom MENSKOŚĆ!!!!

~El_Spaślako
+5 / 5

"On jest taki męski, fajny, uśmiechnięty i przebojowy, a do tego ten wzrost, facet musi mieć minimum te 180, czułam się przy nim tak kobieco, jak mała dziewczynka, mogę nosić szpilki i stawać na palcach, no i jego doświadczenie, nie mogłabym być z tymi współczesnymi ciepłymi kluchami, wprawdzie skończył tylko zawodówkę ma łeb na karku, bo ma uprawnienia na frezarkę CNC i rozkręca jednoosobową firmę (czyt. cofa liczniki w sprowadzanych autach)...a nie jakaś peezda po studiach humanistycznych"
Rok później:
"Buuu faceci to dranie, tchórze, dlaczego dziecko od razu skreśla kobietę, dlaczego nie można dać drugiej szansy? Dlaczego fajni faceci są zawsze zajęci...buuuuu, prawdziwy facet nie skreśla za błędy przeszłości (czyt.robi to co mi wygodnie w danej chwili)"

Odpowiedz
C corvus_pl
+2 / 2

... po czym znowu jest z innym facetem ale podobny do tego który ją kopną w dupę. Współczesne kobiety to porażka, szkoda czasu i energii żeby się z nimi zadawać.

P psychotalib
+3 / 3

Są też takie które, zdradziły. Chyba autor zapomniał o tym......

Odpowiedz
K kapiat
-1 / 3

jasne.... wszyscy macie 1000-procentową rację.... po uj wychowywać cudze dziecko (nie wiadomo co z tego wyrośnie) - lepiej mieć własne i związać się z panną typu dziewica orleanska. A potem jest już 10 lat po ślubie i kolejne in vitro nie daje efektów - ciekawe czemu. I tylko jaśnie małżonka-dziewica zna prawdę o tym jak to się 5 razy skrobala.... A tak na serio to demot do dupy - więcej szkodzi niż pomoże

Odpowiedz
C corvus_pl
+2 / 4

Facet który bierze sobie kobietę po kimś musi mieć świadomość, że jest wyborem drugiej kategorii i zawsze takim zostanie.

Odpowiedz
~Przyszly_Umarlak
+3 / 3

Te placzliwe samotne matki jak ta kobieta ktora zrobila tego demota (tak mi sie wydaje) dostaly dokladnie o co prosily. W 95% samotne matki to kobiety ktore zrobily sobie dziecko z bad boyem jak byly mlode a teraz gadaja glupoty ze chca "wrazliwego faceta" (lamusa co bedzie tyral na nie i na maloletniego). I nie generalizujac sa tez kobiety SAMOTNE MATKI ktore byly w zwiasku z kolesiem (bo facetem bym takiego nie nazwal) i ten je zostawil, sa rowniez ludzie ktorzy rozeszli sie jak cywilizowani ludzie i oboje szukaja nowych partnerow i to jest calkowicie normalne. Wracajac do meritum oszlamiajaca wiekszosc samotnych mam to cwaniary co za malolata puszczala sie z marginesem a potem jak przybylo malenstwo i obowiazki to teraz szuka frajera co za ta impreze placic bedzie.

Odpowiedz
Suzzzi86
0 / 2

nie da sie ukryć, że spora część samotnych matek to właśnie takie przypadkowe jednorazówki z dyskotek czy innych imprez...

Odpowiedz