Miały być nowe Syrenki. Jedna nawet parkuje nie daleko mnie. Cisza! Junaki przyjechały z Korei tyle, że to popierdółki nie motocykle, Rowery Romet na chińskich częściach. Jelcze tylko dla wojska ale z obcym serduchem. Star opylony MANowi a ci dokumentację wywieźli za Odrę. Może kiedyś raz w życiu ujrzę Arrinerę. Może. Jakoś przestałem wierzyć.
Spójrzmy na to obiektywnie... Odzyskano dokumentację samochodu opracowanego w latach 60, bo wtedy projektowane były stary 200. Był to dobry samochód ale konstrukcyjnie ponad 50letni!
Nie rozumiem też bulwersowania się, że mogą być w nim obce podzespoły, przecież obecnie mało która firma robi produkt od a do z. Polskie Jelcze też miały angielskie silniki (licencja leyland) , węgierskie mosty (Raba), webasto z NRD, a Stary kabiny opracowane we Francji. Super jakby zaczęli produkować jakąś niedużą ciężarówkę dystrybucyjną ale na podbój rynku ciężarówek raczej bym nie liczył
Zachodnie koncerny wykonają kilka telefonów do swoich pachołów w Sejmie i będzie koniec marzeń.
OdpowiedzW s k ..też ma wrócić
OdpowiedzMiały być nowe Syrenki. Jedna nawet parkuje nie daleko mnie. Cisza! Junaki przyjechały z Korei tyle, że to popierdółki nie motocykle, Rowery Romet na chińskich częściach. Jelcze tylko dla wojska ale z obcym serduchem. Star opylony MANowi a ci dokumentację wywieźli za Odrę. Może kiedyś raz w życiu ujrzę Arrinerę. Może. Jakoś przestałem wierzyć.
OdpowiedzSpójrzmy na to obiektywnie... Odzyskano dokumentację samochodu opracowanego w latach 60, bo wtedy projektowane były stary 200. Był to dobry samochód ale konstrukcyjnie ponad 50letni!
OdpowiedzNie rozumiem też bulwersowania się, że mogą być w nim obce podzespoły, przecież obecnie mało która firma robi produkt od a do z. Polskie Jelcze też miały angielskie silniki (licencja leyland) , węgierskie mosty (Raba), webasto z NRD, a Stary kabiny opracowane we Francji. Super jakby zaczęli produkować jakąś niedużą ciężarówkę dystrybucyjną ale na podbój rynku ciężarówek raczej bym nie liczył