Dlaczego od razu zakładacie, że się rozstali z czyjejś winy? Wypadek, choroba, to też przyczyny, przez które ważna dla nas osoba, staje się jedynie wspomnieniem...
Śmierć ukochanej osoby jest dla mnie jedynym powodem do żalu. Rozstanie się dwóch osób to żaden powód. Po prostu ktoś z tej dwójki nie był dojrzały, wartościowy. Jeżeli ktoś już nie jest godzien naszego zaufania, to znaczy, że nigdy nie był, a w takim przypadku rozstanie jest czymś dobrym. Wszystkim smutasom mówię głowa do góry.
jakaś d nie facet . Skopał związek albo ona nie byla nań gotowa. Tak czy inaczej użalanie się nad sobą jest niemwskie
OdpowiedzDlaczego od razu zakładacie, że się rozstali z czyjejś winy? Wypadek, choroba, to też przyczyny, przez które ważna dla nas osoba, staje się jedynie wspomnieniem...
OdpowiedzNie ma co myśleć o przeszłości.
OdpowiedzŚmierć ukochanej osoby jest dla mnie jedynym powodem do żalu. Rozstanie się dwóch osób to żaden powód. Po prostu ktoś z tej dwójki nie był dojrzały, wartościowy. Jeżeli ktoś już nie jest godzien naszego zaufania, to znaczy, że nigdy nie był, a w takim przypadku rozstanie jest czymś dobrym. Wszystkim smutasom mówię głowa do góry.
Odpowiedz