Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
274 288
-

Zobacz także:


trusty
-3 / 5

Skąd wiesz? Znasz mnie? Bo innej możliwości nie widzę.

Odpowiedz
Taymishi
-1 / 1

@trusty Google wie o Tobie najprawdopodobniej wszystko. Zresztą, nie tylko google. Wszystko co wpisałeś do internetu/ wysłałeś w wiadomości smsowej czy internetowej, każda twoja rozmowa. Wszystko jest zapisywane. Czasy w których żyjemy są przerażające

trusty
0 / 0

@Taymishi - po części się zgadza. Google wie, że z tego czy z tego IP, ktoś wyszukiwał to czy tamto, lub wchodził na taką czy inną stronę. Wciąż jednak, nie zna moich personaliów (bo nigdzie ich nie podałem). Co do debilnego opisu demota i mojego komentarza. To co jest tam napisane może wiedzieć tylko i wyłącznie ktoś, kto zna mnie osobiście, bo nie posiadam konta na żadnym portalu typu facebook, twitter czy inna nk, żeby ktokolwiek obcy mógł coś na mój temat wiedzieć.

Taymishi
0 / 0

@trusty xD Każdy Twój sms, każda Twoja rozmowa telefoniczna jest zapisywana i przechowywana przez kilka lat. Wszystko to co wpisałeś do przeglądarki jest zapisywane - często nawet śledzone, jeśli intensywnie szukasz dziwnych tematów, np sekt, służb specjalnych itp-. Twój telefon korzystając z internetu zdradza Twoje położenie, tak jak GPS czy Wi-Fi. Jeśli ktoś o odpowiednich siłach i środkach chciałby się czegoś o Tobie dowiedzieć to wiedziałby praktycznie wszystko xD. Nie wiem czy wiesz, ale Twój telefon - nawet wyłączony- może służyć do słuchania tego co mówisz, wbrew Twojej woli i bez Twojej wiedzy. Chyba, że Twój dom to np. specjalnie zaprojektowana Klatka Faradaya. Jest jeszcze zapewne setka innych możliwości, o których ja jako laik nie mam pojęcia.

trusty
+1 / 1

@Taymishi - nie neguję permanentnej inwigilacji, ale do niej potrzeba specjalistycznego sprzętu, który tani nie jest. Chodzi mi tylko o to, że taki pionek jak autor demota, nigdy nie dowie się nic na mój temat, bo jest za krótki, a jak już napisałem wcześniej, nie posiadam kont na portalach typu facebook.

Taymishi
0 / 0

@trusty No fakt, człowiek bez specjalistycznego sprzętu będzie miał problem.

K kuarizumochi
-3 / 5

chyba autora tego demota poyebało. Mam fb ale się na nim nie obdzieram z prywatności więc stwierdzam, że gówno o mnie wiesz :]

Odpowiedz
~Tylko_mówię
0 / 2

@kuarizumochi śledzące pliku cookies?

bp2345
+1 / 1

@~Tylko_mówię Można w ustawieniach przeglądarki zablokować cookies z innych stron niż aktualnie używana, z tego co zaobserwowałem żeby wszystko działało jak normalnie wystarczy dodać do wyjątków Youtube, aby działał przycisk "do obejrzenia" i filmy zapisywały się w historii.

Taymishi
-2 / 2

@kuarizumochi
@bp2345

Google wie o Tobie najprawdopodobniej wszystko. Zresztą, nie tylko google. Wszystko co wpisałeś do internetu/ wysłałeś w wiadomości smsowej czy internetowej, każda twoja rozmowa. Wszystko jest zapisywane. Czasy w których żyjemy są przerażające

bp2345
0 / 0

@Taymishi Google na pewno, w końcu sam trzymam u nich kilkaset GB swoich danych. W ogóle zapewnia mi z 75% internetowych usług, jakoś źle mi z tym nie jest...

Taymishi
-1 / 1

@bp2345 Nie jest dopóki Twoich danych nikt nie wykradnie ;)
Nie żebyś miał Ty lub ja wybór. Internety gromadzą o nas dane czy tego chcemy czy nie. GPSY, WI-FI w telefonach, transmisje danych. Wszystko zostawia ślad i dostarcza informacji. Po prostu chodziło o autora komentarza, który sądzi, że jego "prywatność" jest zabezpieczona xD

K kuarizumochi
-1 / 1

@Taymishi ale Cie pogięło :] to, że internet "pamięta" Twoje poczynania nie oznacza, że wszystko co ludzie robią jest zapisywane i magazynowane... sorki ale kiedyś ten wątek był poruszany i było wyjaśnione, że nie ma póki co takich technologicznych możliwości żeby wszystko co się dzieje w necie było zapisywane. Weź najpierw poszukaj, poczytaj i dopiero strasz ludzi :] ehhhh... a poza tym jak chcesz mieć trochę prywatności to nie dziel się całym swoim życiem "z internetem" :] ...proste

K kuarizumochi
-1 / 1

@Taymishi i dodam, że nie napisałem, że moja prywatność jest "zabezpieczona" tylko, że się z niej nie obdzieram na fb i w internecie... znów coś nazmyślałeś wszechwiedzący straszycielu :] żal...

Taymishi
-1 / 1

@kuarizumochi xD Operatorzy sieciowi mają PRAWNY obowiązek magazynować Twoje rozmowy/smsy przez ileś tam lat, nie pamiętam ile i udostępniać je uprawnionym do tego organom. To raz.
Dwa wpisz sobie w google ze chcesz kupic kurtke i przelec 2-3 strony. A potem oglądaj reklamy o kurtkach, zero szpiegowania xD
Trzy, z własnego życia znam przypadek, gdzie pani doktor pisząc prace o sektach po kilku miesiącach intensywnego szukania, dostała wizytę służb w domu xD. Z czym do ludzi.

Oczywiście, że nie WSZYSTKO. Tylko to co "podejrzane". To nie straszenie tylko rzeczywistość i niespecjalnie mnie obchodzi czy w to wierzysz czy nie :D

balard
0 / 0

coz... wiadomo już że masz fb. up mało?

Odpowiedz
~kebabakbar
+1 / 1

A co Ci da numer karty kredytowej? Proszę 4839 9450 6811 2304. Visa. Oj dziecko, dziecko.

Odpowiedz
A konto usunięte
0 / 0

Jeszcze ccv2 zapodaj i bedzie w pelni szczesliwy :p

~Wiedźmin
0 / 0

@Alkanaro Nic to mu nie da, jeśli bank ma limit kredytowy. W ING domyślnie jest 0, więc nawet ten numer na odwrocie karty nic ci nie da. Potrzebujesz też danych użytkownika...

~Michał
+1 / 1

Najśmieszniejsze jest to, że są tacy, którzy udostępniali zdjęcia swoich kart (z numerem, imieniem i nazwiskiem) a zapytani podali też numer CVV z odwrotu.

Odpowiedz
D dncx
+1 / 1

W Polsce nie ma takich problemów, gdyż gro sklepów i tak przy płatności kartą przekierowuje do serwisu transakcyjnego. Głównym problemem są strony zagraniczne, głównie z USA, gdzie nr kart sa rejestrowane razem z danymi osobowymi. I potem jak wykradają karty z automatu w ręce wpadają i inne dane. To jest wielki błąd. Nr kart powinny być potrzebne tylko przy płatności. Potem dane ulegają zatarciu do następnej transakcji.

Odpowiedz
~Wiedźmin
0 / 0

Jakbyś nie żył pod kamieniem, to wiedziałbyś, że to nie USA i ludzie używają kart płatniczych bo kredytowe to zwykłe złodziejstwo w naszym kraju. No ale co się dziwić, po polityce Balcerowicza czy Belki, kontynuowanej zresztą przez Morawieckiego. Nie wiesz jaka jest różnica? Sam numer karty nic nie da, jeśli użytkownik nie ustalił sobie limitu kredytowego. Nie wiesz o czym mówię? Z pewnością nie, skoro zrobiłeś tego demota...

Odpowiedz