Honor to miał ktoś taki jak Raginis czy Starzyński. Kapitan schodzi jako ostatni z tonącego okrętu. Nasi "kapitanowie" dali drapaka zanim większość ogarnęła że okręt tonie.
@agronomista Trwającą do dziś - tylko Pan się zmienił. A wcześniej 123 lata zaborów, a jeszcze wcześniej blisko wiek upadku i postępującej utraty suwerenności. Bądźmy szczerzy, Polska ma wspaniałą historię, ale kończy się wraz z końcem dynastii Jagiellonów i Andywagenów.
Nic w tym democie nie jest prawdą... Misiawy chyba czerpie wiedzę historyczną z komiksów. No dobra z tą bronią to była prawda.
"Robotnik i chłop znali swoje miejsce - Czyli że niby jakie? Robotnik w fabryce, a chłop na polu? A Witos? Był chłopem z 4 klasami wiejskiej szkoły. Oczywiście był inteligentnym człowiekiem który dużo czytał, ale jednak szkoły nie miał.
Policja cieszyła się szacunkiem - służby porządkowe nigdy nie cieszą się szacunkiem.
A u władzy byli(...) - Tak jasne, a w tej bajce były jednorożce?
@Saladyn1 "Robotnik i chłop znali swoje miejsce - Czyli że niby jakie? Robotnik w fabryce, a chłop na polu?"
Czyli myślenie kategoriami rodem z feudalizmu - kim się urodziłeś, tym jesteś, gdzie się urodziłeś, tam masz siedzieć. Formuła bardzo wygodna dla władzy. Niestety, niemożliwa w warunkach społeczeństwa wykształconego, z dostępem do wiedzy.
@pandoro Nie zapominajmy jeszcze i tym jak podpisali porozumienie z Ukraińskim ruchem oporu o wzajemnej pomocy kiedy ukraińcy pomogli prowadzić kampanię przeciw Rosji, a potem przy stole jak pertraktowano warunki rozejmu ukraińscy powstańcy zostali porzuceni przez stronę polską(zdradzeni) a władza nad regionem przekazana ZSRR. Tego u nas na historii nie uczą .
Naprawdę ? Jakoś u mnie w domu rodzinnym na wsi były kible i to nawet kilka, wszyscy mieli buty i to po kilka par i nawet auto mieliśmy. Więc nie rób średniowiecza. Na buty było stać każdego. Nawet najbiedniejszych chłop miał drewniaki jak sobie zrobił. A całą zimę mogli sobie strugać buty czy robić inne rzeczy.
Nie piszcie durnot. Polska w 20 lat nadgoniła 123 lata rozbiorów. Wstała z kolan, rozpoczęto budowy COP, Gdyni stworzono armię, gospodarkę i edukację. Dokonano bardzo wiele. Ale trudno było prześcignąc inne niezniszczone wojną państwa. Jeszcze 20-30 lat spokoju i II RP dogoniłaby Niemcy, Francję i Zsrr. Mieliśmy niebywałe sukcesy jak na swoje możliwości. Ale wy patrzycie tylko tym, że przegraliśmy.... Nie nasza wina, robiliśmy co mogliśmy.
@xor82 a byś się nie zdziwił. W PRL miałeś znać swoje miejsce tylko przez 8 godzin. Pan kierownik chciał Cię zmusić do nadgodzin? Mogłeś mu kazać spier***lać, a nawet go opluć i to Ty byłeś na prawie. Bo wtedy była taka zasada, że nadgodziny NIGDY nie są obowiązkowe.
Mieliśmy także obóz naprawczy (Miejsce Odosobnienia w Berezie Kartuskiej) gdzie osadzano ludzi którzy sprzeciwiali się jedynie słusznej władzy....
Oraz krwawe rozpędzanie demonstracji przez policję, i zagadkowe "samobójstwo" człowieka który podpisał wszystkie rozkazy podczas "Cudu nad Wisłą" (bo Piłsudski był nieobecny w trakcie bitwy)
Ci wspaniali ludzie u władzy z honorem, wiedzą i wykształceniem doprowadzili potem swoimi niewyparzonymi gębami i idiotyzmem do upadku kraju. To ja dziękuję.
Jassssssne..... XX-lecie między wojenne to czas wielkiego marnotrawstwa i korupcji. Dość dużo osób (nawet tu, na Demotach) słyszało o karze śmierci dla skorumpowanych urzędników odbierając to jako akt wysokich standardów. A teraz pytanie logiczne: Gdzie się wprowadza takie zasady? W kraju gdzie problem korupcji jest niski, czy tam gdzie ona szaleje?
Niestety początek XX-ego wieku, to okres socjalizmów różnej maści. Intelektualnej zachęty dla półgłówków. Również w Polsce. Efekt uboczny zmniejszenia analfabetyzmu - a dokładniej skuteczniejszej propagandy, mass mediów.
Okres ten wciąż trwa - choć niektórzy widzą nadzieje w internecie jako miejsca wolnego, niekontrolowanego przekazywania poglądów i informacji, co z kolei ma też swój skutek uboczny: brak weryfikacji informacji.
a gdyby tak pouczyć się historii? I to niekoniecznie bezkrytycznych laurek z podręczników? O Policji strzelającej do robotników i chłopów, o prześladowaniach (z zamykaniem w obozach) narodowych bohaterów, a rządy zmieniały się non stop, a afera goniła aferę. Na pewno dziś nie mamy powodów do wstydu w stosunku do XX lecia
Hahaha, jaja sobie robisz człowieku? Ta spierd*lina gospodarcza miała być dobrym okresem? :-P To szambo? Szczerze - Anarchia jest lepszym ustrojem niż to co było w XX leciu międzywojennym. Ah, zapomniałem - demot od misiawego - nie zawsze należy traktować je serio ;-)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 28 April 2018 2018 12:03
"Kiedy robotnik i chłop znali swoje miejsce".:) Rozumiem, że chodzi o to, że wiedzieli, że są niczym innym jak tanimi urządzeniami przemysłowymi i maszynami rolnymi, bez szans na żaden awans społeczny do setnego pokolenia. Z pewnością z radością akceptowali, że ich sięgająca nastek godzin, codzienna, ciężka i niebezpieczna harówka, przyczynia się do rosnącego dobrobytu nielicznej arystokracji i kapitalistów. Na pewno umierając w kurnych chatach czy walących się czynszówkach, pobawieni jakichkolwiek osłon socjalnych i jakiejkolwiek opieki medycznej, myśleli sobie: jakie to szczęście, że owocem całego mojego życia, tej pracy od świtu do zmierzchu, 7 dni w tygodniu, jest dobrobyt mojego fabrykanta / obszarnika. Na prawdę wspaniałe czasy.
Honor to miał ktoś taki jak Raginis czy Starzyński. Kapitan schodzi jako ostatni z tonącego okrętu. Nasi "kapitanowie" dali drapaka zanim większość ogarnęła że okręt tonie.
OdpowiedzII RP to zacofany socjalistyczny grajdołek, i jedynie gloryfikowany jest z tego powodu, że po nim mieliśmy nieprzerwaną okupacje trwającą do 1989 r.
Odpowiedz@agronomista Trwającą do dziś - tylko Pan się zmienił. A wcześniej 123 lata zaborów, a jeszcze wcześniej blisko wiek upadku i postępującej utraty suwerenności. Bądźmy szczerzy, Polska ma wspaniałą historię, ale kończy się wraz z końcem dynastii Jagiellonów i Andywagenów.
Masz wyidealizowaną wizję tego okresu. Nie było wcale tak "różowo"
Odpowiedz@sliko To mało powiedziane że nie było różowo - było gorzej niż w czasach rozbiorów.
Nic w tym democie nie jest prawdą... Misiawy chyba czerpie wiedzę historyczną z komiksów. No dobra z tą bronią to była prawda.
Odpowiedz"Robotnik i chłop znali swoje miejsce - Czyli że niby jakie? Robotnik w fabryce, a chłop na polu? A Witos? Był chłopem z 4 klasami wiejskiej szkoły. Oczywiście był inteligentnym człowiekiem który dużo czytał, ale jednak szkoły nie miał.
Policja cieszyła się szacunkiem - służby porządkowe nigdy nie cieszą się szacunkiem.
A u władzy byli(...) - Tak jasne, a w tej bajce były jednorożce?
@Saladyn1 "Robotnik i chłop znali swoje miejsce - Czyli że niby jakie? Robotnik w fabryce, a chłop na polu?"
Czyli myślenie kategoriami rodem z feudalizmu - kim się urodziłeś, tym jesteś, gdzie się urodziłeś, tam masz siedzieć. Formuła bardzo wygodna dla władzy. Niestety, niemożliwa w warunkach społeczeństwa wykształconego, z dostępem do wiedzy.
@misiawy Piszesz same bzdury. Ucz się chłopie historii bo notujesz wpadkę za wpadką, tak jak twój idol Petru.
Odpowiedzludzie honoru zsyłają swoich konkurentów politycznych do więzień na śmierć głodową?
Odpowiedz@pandoro Nie zapominajmy jeszcze i tym jak podpisali porozumienie z Ukraińskim ruchem oporu o wzajemnej pomocy kiedy ukraińcy pomogli prowadzić kampanię przeciw Rosji, a potem przy stole jak pertraktowano warunki rozejmu ukraińscy powstańcy zostali porzuceni przez stronę polską(zdradzeni) a władza nad regionem przekazana ZSRR. Tego u nas na historii nie uczą .
prawdzie honorowego człowieka u władzy nie było dawno
OdpowiedzKarierę Nikodema Dyzmy zna?
OdpowiedzWidać autorze mało wiesz na temat historii XXlecia Międzywojennego.
OdpowiedzDodatkowo dzieci na wsiach chodziły boso do szkoły, a w kamienicach wspólny kibel na całe piętro a nawet na cały budynek.
OdpowiedzNaprawdę ? Jakoś u mnie w domu rodzinnym na wsi były kible i to nawet kilka, wszyscy mieli buty i to po kilka par i nawet auto mieliśmy. Więc nie rób średniowiecza. Na buty było stać każdego. Nawet najbiedniejszych chłop miał drewniaki jak sobie zrobił. A całą zimę mogli sobie strugać buty czy robić inne rzeczy.
Nie piszcie durnot. Polska w 20 lat nadgoniła 123 lata rozbiorów. Wstała z kolan, rozpoczęto budowy COP, Gdyni stworzono armię, gospodarkę i edukację. Dokonano bardzo wiele. Ale trudno było prześcignąc inne niezniszczone wojną państwa. Jeszcze 20-30 lat spokoju i II RP dogoniłaby Niemcy, Francję i Zsrr. Mieliśmy niebywałe sukcesy jak na swoje możliwości. Ale wy patrzycie tylko tym, że przegraliśmy.... Nie nasza wina, robiliśmy co mogliśmy.
I chlop i i robotni znali swoje miejsce... ta, i nie mogli zmienic swojego losu.
Odpowiedz@xor82 a byś się nie zdziwił. W PRL miałeś znać swoje miejsce tylko przez 8 godzin. Pan kierownik chciał Cię zmusić do nadgodzin? Mogłeś mu kazać spier***lać, a nawet go opluć i to Ty byłeś na prawie. Bo wtedy była taka zasada, że nadgodziny NIGDY nie są obowiązkowe.
Mieliśmy także obóz naprawczy (Miejsce Odosobnienia w Berezie Kartuskiej) gdzie osadzano ludzi którzy sprzeciwiali się jedynie słusznej władzy....
OdpowiedzOraz krwawe rozpędzanie demonstracji przez policję, i zagadkowe "samobójstwo" człowieka który podpisał wszystkie rozkazy podczas "Cudu nad Wisłą" (bo Piłsudski był nieobecny w trakcie bitwy)
Ci wspaniali ludzie u władzy z honorem, wiedzą i wykształceniem doprowadzili potem swoimi niewyparzonymi gębami i idiotyzmem do upadku kraju. To ja dziękuję.
OdpowiedzNo chyba nie do końca ...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 April 2018 2018 11:16
OdpowiedzEch... A teraz proponuję wrócić do nauki historii, zamiast pisać podobne bzdury.
OdpowiedzSkoro k*rwa ja się pytam był tak różowo
OdpowiedzJassssssne..... XX-lecie między wojenne to czas wielkiego marnotrawstwa i korupcji. Dość dużo osób (nawet tu, na Demotach) słyszało o karze śmierci dla skorumpowanych urzędników odbierając to jako akt wysokich standardów. A teraz pytanie logiczne: Gdzie się wprowadza takie zasady? W kraju gdzie problem korupcji jest niski, czy tam gdzie ona szaleje?
OdpowiedzNiestety początek XX-ego wieku, to okres socjalizmów różnej maści. Intelektualnej zachęty dla półgłówków. Również w Polsce. Efekt uboczny zmniejszenia analfabetyzmu - a dokładniej skuteczniejszej propagandy, mass mediów.
Okres ten wciąż trwa - choć niektórzy widzą nadzieje w internecie jako miejsca wolnego, niekontrolowanego przekazywania poglądów i informacji, co z kolei ma też swój skutek uboczny: brak weryfikacji informacji.
Co jak gdzie? Była bieda, rozpierducha i wojna. Może ten kraj dałoby się ogarnąć w 50 albo 100 lat, ale w dwudziestoleciu po prostu nie było czasu.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 April 2018 2018 19:00
Odpowiedza gdyby tak pouczyć się historii? I to niekoniecznie bezkrytycznych laurek z podręczników? O Policji strzelającej do robotników i chłopów, o prześladowaniach (z zamykaniem w obozach) narodowych bohaterów, a rządy zmieniały się non stop, a afera goniła aferę. Na pewno dziś nie mamy powodów do wstydu w stosunku do XX lecia
OdpowiedzTendencyje to trochę, bo obecnej władzy nie trzeba lubić, ale wykształcenia im odmówić nie można.
OdpowiedzCi ludzie z wiedzą i honorem to Beck i Śmigły-Rydz?
OdpowiedzHahaha, jaja sobie robisz człowieku? Ta spierd*lina gospodarcza miała być dobrym okresem? :-P To szambo? Szczerze - Anarchia jest lepszym ustrojem niż to co było w XX leciu międzywojennym. Ah, zapomniałem - demot od misiawego - nie zawsze należy traktować je serio ;-)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 April 2018 2018 12:03
Odpowiedz"Kiedy robotnik i chłop znali swoje miejsce".:) Rozumiem, że chodzi o to, że wiedzieli, że są niczym innym jak tanimi urządzeniami przemysłowymi i maszynami rolnymi, bez szans na żaden awans społeczny do setnego pokolenia. Z pewnością z radością akceptowali, że ich sięgająca nastek godzin, codzienna, ciężka i niebezpieczna harówka, przyczynia się do rosnącego dobrobytu nielicznej arystokracji i kapitalistów. Na pewno umierając w kurnych chatach czy walących się czynszówkach, pobawieni jakichkolwiek osłon socjalnych i jakiejkolwiek opieki medycznej, myśleli sobie: jakie to szczęście, że owocem całego mojego życia, tej pracy od świtu do zmierzchu, 7 dni w tygodniu, jest dobrobyt mojego fabrykanta / obszarnika. Na prawdę wspaniałe czasy.
Odpowiedz