Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
312 336
-

Zobacz także:


D daro97
+6 / 8

A ja tak bardzo się boję tego, ja będzie wyglądać moje życie po skończeniu szkoły.

Odpowiedz
~Qrka_wodna
-3 / 9

Takie jest życie. Dzisiaj pracujesz również na swoje przyjemności, bo jedzenie to jakieś 20% kosztów twojego życia. 1000 lat temu pracowałbyś głównie na jedzenie i nieustanie nad tobą wisiałoby widmo głodu.

Odpowiedz
grzechotek
+4 / 4

Potem uganianie się za pieniędzmi, upychanie na koncie, potem śmierć - rodzina cieszy z forsy.

Odpowiedz
Absurdysta
+6 / 6

Wszystko jest tak zorganizowane, by zabić jednostkę za życia. Próbują ludziom od najsłodszych lat wmówić, że rezygnacja z marzeń, indywidualności, zainteresowań, wewnątrzsterowności, "ja idealnego" na rzecz społecznego kolektywizmu, myślenia lateralnego, aby zabić ludzką przedświadomość na wczesnym poziomie tak, by nigdy nie nastąpiło "przywracanie pierwotnych danych osobowościowych w umyśle" przez motyw kryptomnezji. Dlatego się tworzy Państwowy, społeczny Alcatraz, bo gdy w okresie najintensywniejszego rozwoju, tworzenia jaźni utworzy się uniwersum, gdzie po latach nie będzie czego wspominać system wygra, bo jednostka stanie się zombie na rzecz bycia eksploatowanym dla wymogów społecznych. Człowiek w latach tak między czwartym,a dwudziestym rokiem życia posiada wszelkie możliwości, by stać się homo optionis, dlatego wszelki negatywizm, woluntaryzm, nonkonformizm i indywidualizm jest zabijany. Ale szkoła to dopiero wstępny element degradacji rozwoju jednostki. Potem są studia, gdzie człowiek myśli, że ten okres uczyni go intelektualistą erudytą,a to kolejny etap nauki jałowej, nihilistycznej pod względem epistemologicznym. Oczywiście jeśli ktoś ma wyjątkowo wolną wolę wytrzyma uspołecznianie dzięki kontrsocjalziacji dla zachowania pierwotnego ego do dalszego unikalnego rozwoju. warunkiem,aby pozostać sobą, niejałowym trzeba we wczesnym dzieciństwie zgromadzić tyle wspomnień , marzeń dzięki empiryzmowi, który przekształca się w wyobraźnię, by potem mieć jakieś zaplecze do eskapizmu, bo w innych warunkach może dojść do "fragmentacji ja" i jednostka nigdy się nie dowie kim naprawdę jest, lub mogłaby być. Z pracą nie jest już tak xle, bo jest ona wyłącznie wyborem człowieka, choć fakt, szkolnictwo tworzy szklany sufit, gdzie jak się nie ma papierka z tego Komsomołu i panoptykonu epistemicznego to przyszłość jest martwa. Gorzej jak człowiek pokona te bariery, nawet pomijając autowaloryzację poprzez proces BIRG to od razu pojawia się presja społeczna na związek. Czemu? Bo to ostatni dzwonek, by zniewolić jednostkę, bo gdy już dostanie rodzinę do utrzymania, ma już ultimatum, by harować aż kopnie w kalendarz, bo wszakże istnieje wstrętny stereotyp "starzenia się z godnością,wiec ani za młodu,anie w dorosłości,a ni na starość jednostka nie ma prawa do szczęścia. " Dlatego wobec społeczeństwa należy przybrać postawę egoizmu, utylitaryzmu, bo jednostka nie ejst społeczeństwu nic winna.

Odpowiedz
~Alzoar
-2 / 2

@Absurdysta Życzę powodzenia w budowie mostów bez studiów technicznych.

BlueAlien
+1 / 1

@Absurdysta mozna wybrac zwiazek bez zakladania wlasnej rodziny.

y0u
+3 / 5

@BrickOfTheWall zobacz sobie, jakie leczenie czeka kogoś, "uratowanego" przed takim rozwiązaniem to szybko zmienisz zdanie

BrickOfTheWall
+1 / 1

@y0u

Kodeks Napoleona przewidywał karę śmierci za próby samobójcze. Może to dobra metoda.
A co do głównego tematu to moja rada pochodzi ze starego skeczu Kabaretu Elita:
"...
-- pewnego faceta ze Skierniewic strasznie wkurzyło to codzienne wstawanie, golenie, jazda do pracy, praca, powrót z pracy,....
-- i co? i co zrobił?
-- powiesił się.
..."

~shiv00
+2 / 4

Autor nie wie co zrobić z życiem fajnego po prostu :)

Odpowiedz
I inos2
+3 / 3

To 1/3 twojego czasu to praca, zycie jest po pracy. No chyba ze masz to szczescie i pracujesz tam gdzie chcesz, i w pracy rozwijasz swoje hobby.

Odpowiedz
taki_tam_tam
+2 / 2

Oj tam oj tam, olewasz szkołę i idziesz do pracy albo najlepiej nie iść i po sprawie, życie jest piękne! ;)

Odpowiedz
M miko20
+1 / 1

nosz,,, znów to samo? 6 dni temu było to samo na głównej tylko z innym obrazkiem. Ludzie to nie lubią zmian i chcą słuchać tego samego w kółko jak z kinem nowy film a ten sam schemat jak po sznurku https://demotywatory.pl/4846918

Odpowiedz
~234rrerer
0 / 0

Dlatego niektórzy idą na skróty i umierają po skończeniu młodości w wieku 27 lat. Mają nawet taki klub

Odpowiedz
D daclaw
0 / 0

Mów za siebie. Ja nie mogę się doczekać końca urlopu.

Odpowiedz
sadzio132
0 / 0

Jeżeli faktycznie zrobisz tylko te rzeczy to istotnie jest chu jowe

Odpowiedz
~Noe
0 / 0

Johann Wolfgang von Goethe powiedział kiedyś, iż "nie ma większych niewolników od tych, co błędnie myślą, że są wolni"

Odpowiedz