I między innymi właśnie dlatego strażacy cieszą się największym zaufaniem społecznym. Bo trzeba mieć wielkie jaja żeby ryzykować swoje życie dla (wydawałoby się) tylko zwierzaka.
@RamboJoker Do tego trzeba mieć nie równo pod sufitem. Tak naprawdę żaden strażak nie wejdzie do budynku ratować fretkę, jeśli nie odpowiada mu stopień zagrożenia zawaleniem się budynku.
@LeBe4u Dorosły człowiek, który potrafi ocenić stopień zagrożenia dużo lepiej od przypadkowych ludzi w internecie.
Jestem pewien, że gdyby ryzyko było zbyt wysokie, nie podjąłby się ratowania zwierzęcia. Zresztą tak jest nie tylko w przypadku zwierząt - Ci, którzy ratują życie ludzkie w kopalniach, czy w przypadku ratowników wysokogórskich w większości również nie podejmą ryzyka w sytuacji, gdzie poważnie zagrożone jest życie ratownika. I jest to absolutnie zrozumiałe.
Poza tym - dla Ciebie zwierzak to tylko przedmiot, masz prawo do własnej opinii. Ale dla kogoś innego może być całym światem. Osobiście znam przykład starszej Pani, która utratę ukochanego psa przypłaciła poważnymi komplikacjami pracy serca i głęboką depresją. Dzieciaki rozjechały się po świecie, ona była samotna i zwierzę było jej jedynym kompanem.
Poza tym - chciałbyś, żeby Ciebie też tak ktoś potraktował np. na starość? ,,E tam, nie warto go ratować, przecież jest stary, pożyje najwyżej z 10 lat..." ;)
Przecież to są foty "pod publikę" żeby ciągle ocieplać wizerunek służb :). Nikt nie ryzykuje życia dla ratowania jakiegoś psa czy innego kota (no chyba że jest nienormalny)
@BishopBS myli się Pan. Dodatkowo jeżeli Pan jest z tego nurtu "ludzie najgorsi, zwierzaczki superraaśne, ludzie nie zasługują na planete..." to... nie skomentuje wiecej :) z grzeczności
@LeBe4u Strażak przysięga ratować życie nie tylko ludzkie ale i też życie zwierząt. Wiem to bo sam jestem strażakiem i by ratować człowieka, psa, kota, konia i inne zwierzę jestem w stanie nawet własne życie poświęcić. Więc strażacy, którzy ratują zwierzęta z płonących budynków mają większy rozum i odwagę niż Ty.
@XHACKERX Powinni was tam badać lepiej w tej straży. Poświęcić życie dla kota... COME ON :D Może jeszcze dla chomika czy pająka? To nie jest odwaga, to jest głupota - istnieje cienka granica między tymi dwoma.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 8 May 2018 2018 6:55
I między innymi właśnie dlatego strażacy cieszą się największym zaufaniem społecznym. Bo trzeba mieć wielkie jaja żeby ryzykować swoje życie dla (wydawałoby się) tylko zwierzaka.
Odpowiedz@RamboJoker Do tego trzeba mieć nie równo pod sufitem. Tak naprawdę żaden strażak nie wejdzie do budynku ratować fretkę, jeśli nie odpowiada mu stopień zagrożenia zawaleniem się budynku.
marnowanie zasobów .... w imie czego ? zwierzątka ? pfff
OdpowiedzBo co? Ma rację. Ryzykuje dorosły cżłowiek mający kochającą rodzinę na utrzymaniu. W imię przygłupiego zwierzaka, który pożyje jeszcze 5 lat.
@LeBe4u Dorosły człowiek, który potrafi ocenić stopień zagrożenia dużo lepiej od przypadkowych ludzi w internecie.
Jestem pewien, że gdyby ryzyko było zbyt wysokie, nie podjąłby się ratowania zwierzęcia. Zresztą tak jest nie tylko w przypadku zwierząt - Ci, którzy ratują życie ludzkie w kopalniach, czy w przypadku ratowników wysokogórskich w większości również nie podejmą ryzyka w sytuacji, gdzie poważnie zagrożone jest życie ratownika. I jest to absolutnie zrozumiałe.
Poza tym - dla Ciebie zwierzak to tylko przedmiot, masz prawo do własnej opinii. Ale dla kogoś innego może być całym światem. Osobiście znam przykład starszej Pani, która utratę ukochanego psa przypłaciła poważnymi komplikacjami pracy serca i głęboką depresją. Dzieciaki rozjechały się po świecie, ona była samotna i zwierzę było jej jedynym kompanem.
Poza tym - chciałbyś, żeby Ciebie też tak ktoś potraktował np. na starość? ,,E tam, nie warto go ratować, przecież jest stary, pożyje najwyżej z 10 lat..." ;)
Przecież to są foty "pod publikę" żeby ciągle ocieplać wizerunek służb :). Nikt nie ryzykuje życia dla ratowania jakiegoś psa czy innego kota (no chyba że jest nienormalny)
Odpowiedz@auto1 wielu rzuciło by się na ratunek zwierzakowi zamiast człowiekowi i są to osoby jak najbardziej normalne..
@BishopBS nooo chyba niezbyt normalne :)
@auto1 są to osoby w pełni normalne.. w każdym razie bardziej normalni od tych ratujących ludzi
@BishopBS myli się Pan. Dodatkowo jeżeli Pan jest z tego nurtu "ludzie najgorsi, zwierzaczki superraaśne, ludzie nie zasługują na planete..." to... nie skomentuje wiecej :) z grzeczności
Czy Alfie był gorszy od tych zwierząt skoro musiał umrzeć??
Odpowiedztak w sumie zwierzaki to jedyne istoty które zasługują na pomoc.. ludzi jest aż nadto..
Odpowiedz@LeBe4u Strażak przysięga ratować życie nie tylko ludzkie ale i też życie zwierząt. Wiem to bo sam jestem strażakiem i by ratować człowieka, psa, kota, konia i inne zwierzę jestem w stanie nawet własne życie poświęcić. Więc strażacy, którzy ratują zwierzęta z płonących budynków mają większy rozum i odwagę niż Ty.
Odpowiedz@XHACKERX Powinni was tam badać lepiej w tej straży. Poświęcić życie dla kota... COME ON :D Może jeszcze dla chomika czy pająka? To nie jest odwaga, to jest głupota - istnieje cienka granica między tymi dwoma.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 May 2018 2018 6:55