chociaż w kwestii tchórzliwych francuzów to polecam pooglądać na yt film irytującego historyka właśnie o tym. Trochę inaczej to wszystko wtedy wygląda.
Czy to jest po Czesku? Jeśli tak, to dziwne, bo im można wytknąć dokładnie to samo a nawet lepiej, bo Hitler tylko nakrzyczał i bez wystrzału oddali wszystko co mieli, w tym bardzo istotną ilość broni pancernej i fabryk.
@gdgdf , tak, zostali sprzedani, przez Francuzów i Anglików w traktacie monachijskim(a Polacy w tym czasie brnęli w objęcia takich "sojuszników"), ale mogli nie ulegać i zbrojnie się oprzeć, mieli solidne fortyfikacje na Niemieckiej granicy, czołgi o wiele nowocześniejsze niż niemieckie panzery I/II/III z tamtego okresu.
Nie mówiąc o słabej polityce antyhitlerowskiej, bo Czechosłowacja w porozumieniu z Polską była by barierą nie do przejścia dla Hitlera bez długich i ciężkich walk, Francuzi z Anglikami i bez porozumień najprawdopodobniej musieli zareagować na Niemiecką agresję, zebrać się w sobie i przypomnieć o traktacie wersalskim. Tym samym napaść na Czechy nie przerodziła by się w wojnę światową nawet.
Ale fakty są takie, że Czesi z Polakami się serdecznie nienawidzili i woleli sobie nawzajem podgryzać nogi, niż współpracować, nadal trudno mówić o sympatii.
Treść traktatu monachijskiego doskonale znali Czesi. Oni po prostu byli sprytni i pozwolili, by to Anglia i Francja oddała ich ziemie, na co się zgodzili, tak by pod oficjalnym pismem nie było ich podpisu. Tak w razie czego, gdyby sytuacja się zmieniła i trzeba byłoby prawnie dochodzić tych ziem :)
Ale z kolei, to prawda, że Czesi są ostatnim narodem w podbitej przez nazistów Europie, którzy powinni wytykać Francji tchórzostwo. Poddali się bez walki, a podczas okupacji byli całkowicie spolegliwi wobec okupacyjnej władzy.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 28 May 2018 2018 23:11
@survive sporo u ciebie gdybania i guzik wiedzy o tym co się na prawdę działo.
Nie sami Niemcy Czechy zajmowali, mieli jeszcze pomoc Polski i Węgier.
Czeskie władze dobrze wiedziały, że nie mają szans przeciw Niemcom, jak im Polacy i Węgrzy wbili nóż w plecy. Poświęcili kraj, ale uratowali naród.
Rzucanie się na silniejszego tylko po to by zostać zmasakrowanym to nie odwaga tylko głupota.
Jednak w Polsce wciąż pokutuje mit "chwalebnej porażki". Świętujemy przegrane bitwy i wychwalamy przywódców, którzy doprowadzali swoją głupotą do rzezi Polaków.
Wiwat honor Joachima Becka, za który zginęło 6 mln Polaków.
@asd44, widocznie nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, szkoda. Nie musisz mi mówić, w jaki sposób podzielono Czechosłowację. To co pisałem był, min. ubolewaniem nad tym, że Polacy z Czechami woleli się tłuc między sobą nawet w obliczu wspólnego zagrożenia.
Tylko nasza sytuacja a francuzów była diametrialnie różna. My mieliśmy nóż w plecy od ZSRR oraz brak reakcji sojuszników (którzy mieli zaatakować NIemcy z zachodu). NIe mieliśmy nowoczesnej broni(a jak mieliśmy jakąś to w ilosciach nie zagrażający Niemcom). Francuzi mieli nie tylko silniejszą o wiele armię niż nasza do tego mieli Brytyjski korpus ekspedycyjny ,mieli wiecej czołgów i sporo samolotów. NIe musieli się obawiać inwazji Hiszpani a Włoska była małorealna itd. To że dostali łupnia w przeciągu miesiąca to wstyd zwłaszcza że wczesniej patrzyli jak NIemcy rozprawiają sie z Polską czy z Norwegią i Danią
Jak byś coś maił w główce po za kupą, to wiedziałbyś, że walki trwały do października, czyli dwie kartki na miesiące.
Tyle samo kartek trzeba na niemiecki wypad pod wieżę Eiffla.
powinny być jeszcze kredki i kwiatki w razie ataku szaleńca
Odpowiedzchociaż w kwestii tchórzliwych francuzów to polecam pooglądać na yt film irytującego historyka właśnie o tym. Trochę inaczej to wszystko wtedy wygląda.
OdpowiedzCzy to jest po Czesku? Jeśli tak, to dziwne, bo im można wytknąć dokładnie to samo a nawet lepiej, bo Hitler tylko nakrzyczał i bez wystrzału oddali wszystko co mieli, w tym bardzo istotną ilość broni pancernej i fabryk.
Odpowiedz@survive No nie do końca - zostali "sprzedani" przez państwa zachodnie...
@gdgdf , tak, zostali sprzedani, przez Francuzów i Anglików w traktacie monachijskim(a Polacy w tym czasie brnęli w objęcia takich "sojuszników"), ale mogli nie ulegać i zbrojnie się oprzeć, mieli solidne fortyfikacje na Niemieckiej granicy, czołgi o wiele nowocześniejsze niż niemieckie panzery I/II/III z tamtego okresu.
Nie mówiąc o słabej polityce antyhitlerowskiej, bo Czechosłowacja w porozumieniu z Polską była by barierą nie do przejścia dla Hitlera bez długich i ciężkich walk, Francuzi z Anglikami i bez porozumień najprawdopodobniej musieli zareagować na Niemiecką agresję, zebrać się w sobie i przypomnieć o traktacie wersalskim. Tym samym napaść na Czechy nie przerodziła by się w wojnę światową nawet.
Ale fakty są takie, że Czesi z Polakami się serdecznie nienawidzili i woleli sobie nawzajem podgryzać nogi, niż współpracować, nadal trudno mówić o sympatii.
@survive
Treść traktatu monachijskiego doskonale znali Czesi. Oni po prostu byli sprytni i pozwolili, by to Anglia i Francja oddała ich ziemie, na co się zgodzili, tak by pod oficjalnym pismem nie było ich podpisu. Tak w razie czego, gdyby sytuacja się zmieniła i trzeba byłoby prawnie dochodzić tych ziem :)
Ale z kolei, to prawda, że Czesi są ostatnim narodem w podbitej przez nazistów Europie, którzy powinni wytykać Francji tchórzostwo. Poddali się bez walki, a podczas okupacji byli całkowicie spolegliwi wobec okupacyjnej władzy.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 May 2018 2018 23:11
@survive sporo u ciebie gdybania i guzik wiedzy o tym co się na prawdę działo.
Nie sami Niemcy Czechy zajmowali, mieli jeszcze pomoc Polski i Węgier.
Czeskie władze dobrze wiedziały, że nie mają szans przeciw Niemcom, jak im Polacy i Węgrzy wbili nóż w plecy. Poświęcili kraj, ale uratowali naród.
Rzucanie się na silniejszego tylko po to by zostać zmasakrowanym to nie odwaga tylko głupota.
Jednak w Polsce wciąż pokutuje mit "chwalebnej porażki". Świętujemy przegrane bitwy i wychwalamy przywódców, którzy doprowadzali swoją głupotą do rzezi Polaków.
Wiwat honor Joachima Becka, za który zginęło 6 mln Polaków.
@asd44, widocznie nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, szkoda. Nie musisz mi mówić, w jaki sposób podzielono Czechosłowację. To co pisałem był, min. ubolewaniem nad tym, że Polacy z Czechami woleli się tłuc między sobą nawet w obliczu wspólnego zagrożenia.
Hm... Mieszkam miedzy nimi juz ponad 11 lat i nieodnosze wrazenia zeby ich porownac do francuzow.
Odpowiedzw polskiej wersji byłby jednomiesięczny kalendarz - tak szybko podbili nas niemcy
OdpowiedzTylko nasza sytuacja a francuzów była diametrialnie różna. My mieliśmy nóż w plecy od ZSRR oraz brak reakcji sojuszników (którzy mieli zaatakować NIemcy z zachodu). NIe mieliśmy nowoczesnej broni(a jak mieliśmy jakąś to w ilosciach nie zagrażający Niemcom). Francuzi mieli nie tylko silniejszą o wiele armię niż nasza do tego mieli Brytyjski korpus ekspedycyjny ,mieli wiecej czołgów i sporo samolotów. NIe musieli się obawiać inwazji Hiszpani a Włoska była małorealna itd. To że dostali łupnia w przeciągu miesiąca to wstyd zwłaszcza że wczesniej patrzyli jak NIemcy rozprawiają sie z Polską czy z Norwegią i Danią
Jak byś coś maił w główce po za kupą, to wiedziałbyś, że walki trwały do października, czyli dwie kartki na miesiące.
Tyle samo kartek trzeba na niemiecki wypad pod wieżę Eiffla.
Walki trwały 10 dni.
To po czesku? Oni ręce podnieśli jeszcze szybciej! Durne pepiki!
Odpowiedzodezwali sie bohaterzy :D
OdpowiedzNie rozumiem, czemu ona wyprzedaja swoje najnowsze czolgi w lidlu? A w razie wojny to czym sie beda bronic...?
Odpowiedzkolorowymi kredkami
Szkoda że zapominamy o tym kto napieprzał całą Europę od XVII wieku aż do Napoleona.
Odpowiedz