Aha. Czyli skoro autorem okładki jest dron, to autorem obrazka na demotywatorach jest komputer? Drony to nie SI, one robią to co im każe pilot, a w tym wypadku programista Intela.
Ale genialna koncepcja:
"Jest pan oskarżony o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Co ma pan na swoją obronę?
"To nie ja. Zabójcą jest auto."
"A ok. Jest pan uniewinniony. Wnoszę o rozpoczęcie procesu przeciw autu."
Autorem jest ten co to zaprogramował.
OdpowiedzJa to myślałem, że gazety piszą dziennikarze, a tu okazuje się, że drukarki odpowiadają za tą wszelką manipulację.
OdpowiedzAha. Czyli skoro autorem okładki jest dron, to autorem obrazka na demotywatorach jest komputer? Drony to nie SI, one robią to co im każe pilot, a w tym wypadku programista Intela.
OdpowiedzAle genialna koncepcja:
"Jest pan oskarżony o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Co ma pan na swoją obronę?
"To nie ja. Zabójcą jest auto."
"A ok. Jest pan uniewinniony. Wnoszę o rozpoczęcie procesu przeciw autu."
no cóz "Time" jest najlepszym przykładrm, że ludzka wyobraźnia jest nieskończona .
Odpowiedz