spokojnie dziewczynko, walcz ostro bądź jedna z najlepszych, a potem (jeśli naprawdę będziesz dobra) weźmie cię duże korpo, rok-trzy harówy za grosze, a potem swoje biuro, 5 cyfrowa wypłata, na ogarnianie projektu potrzebujesz 10 godz tygodniowo, a reszta tygodnia na demoty itd.... i tak przez kilkanaście lat.
spokojnie dziewczynko, walcz ostro bądź jedna z najlepszych, a potem (jeśli naprawdę będziesz dobra) weźmie cię duże korpo, rok-trzy harówy za grosze, a potem swoje biuro, 5 cyfrowa wypłata, na ogarnianie projektu potrzebujesz 10 godz tygodniowo, a reszta tygodnia na demoty itd.... i tak przez kilkanaście lat.
OdpowiedzDałaś się oszukać feministycznej propagandzie. W kuchni byłabyś bardziej szczęśliwa.
OdpowiedzMam wolna kuchnie priv
OdpowiedzTy i ja możemy robić razem w kuchni wesołe rzeczy.
OdpowiedzBo może nie wiesz, dlaczego?
Odpowiedz