Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
740 754
-

Zobacz także:


C ciomak12
+1 / 9

Pełna zgoda! Zacznijmy od zdjęcia pierwszego. Eksmitujmy i wywłaszczmy wszystkich właścicieli budynków przy drodze a następnie wybudujmy nową, dwujezdniową drogę w cieniu drzew. Prosty algorytm, powtarzać do skutku w każdym mieście. Jakie to wszystko jest proste.

Odpowiedz
D Dragoo
+14 / 18

Powiedz to leśnikom którzy sadzą hektary samych drzew iglastych, zamiast dosadzać drzewa liściaste, które latem trzymają wilgoć w lesie i chłód.

Odpowiedz
agronomista
+8 / 8

@Dragoo przecież dosadzają. Sadzi się nawet same lasy liściaste, np. buczyny w południowozachodniej części kraju. Obecnie monokultury sosnowej już się nie praktykuje, ale jednak większość nowych lasów sadzi się na najuboższych stanowiskach. Takich które są niewykorzystane rolniczo. Sosna jest dla tych gleb najbardziej naturalnym gatunkiem. Jednak i tak stara się zachować bioróżnorodność, domieszką brzozy i dębu.

M michalSFS
+1 / 1

@Dragoo
Dawniej lasy były bardziej zróżnicowane - z przewagą gatunków liściastych. Dziś drzewa sadzi się z regularnością grobów na cmentarzu i stawia głównie na sosnę pospolitą (która w dodatku - jak wszystkie iglaki - zakwasza glebę). Szybko rosnący surowiec drzewny. Wszystko - nawet las jest pielęgnowany dla kasy. Sosna to prawdopodobnie wciąż jakieś 70% drzewostanu. Dobrze, że "trend" zmienia się w kierunku większej różnorodności. Jeszcze więcej podszytu i remiz by się przydało a przy polach - wprowadzanie miedz.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 June 2018 2018 20:44

survive
+1 / 1

@michalSFS, Jak "dawniej"? Bo dawniej czyli 100 lat temu to właśnie uważano, że monokultury to najlepsze rozwiązanie i w górach pchano świerki a niżej sosny. Zresztą, co żyźniejsze gleby służą rolnictwu, a drzewa liściaste maja dużo większe wymagania glebowe i wodne niż sosna.

M michalSFS
+1 / 1

@survive - fakt, nie uściśliłem. Dawniej - znaczy tutaj bardzo dawno - 4-5 wieków temu.

~Kaczka_offline
+9 / 13

@dbgoku Dokładnie. Jakby były drzewa, to by się sebiksy rozwalały o drzewa, a tak się będą rozwalać o kamienicę, co jest o wiele lepsze.

agronomista
+3 / 13

@dbgoku To ja już nie czytałem większych bzdur niż ten komentarz.

JanuszTorun
+11 / 15

@dbgoku --- Znaczy - należy w miastach pozbyć się drzew, jak również budynków, tak?
No bo skoro lepiej wjechać samochodem w pole, niż w drzewo,
to z pewnością również lepiej wjechać w pole, niż w budynek.
Zostawmy w miastach puste pola.
-- EDIT --
@dbgoku --- Wiedziałem, że jakiś półgeniusz wyskoczy z tym, że są w miastach fragmenty bez budynków.
A czy zdajesz sobie sprawę, że są na świecie miasta, w których oprócz pustych pól jest całkiem sporo budynków? Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że w każdym mieście są budynki, nierzadko dość blisko drogi.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 June 2018 2018 9:08

agronomista
+5 / 5

@dbgoku chyba tylko w nowo powstałych futurystycznych stolicach kilku pseudokomunistycznych reżimów w Azji. Praktycznie we wszelkich europejskich miastach masz koło alteri: drzewa, budynki, barierki, płoty, mury itp.

D darekf
-1 / 5

Poczekaj do wichury, jak ci spadnie konar na auto to zmienisz zdanie ...

Odpowiedz
T Tfujnick
-1 / 3

Asfalt nagrzany do 66 stopni przy temperaturze powietrza rzędu 18? (co sugeruje drugi obrazek)

Odpowiedz
1 1986Andy
+1 / 5

@Tfujnick: Pozdro i Poucz się o promieniowaniu i ciele doskonale czarnym.

T Tfujnick
0 / 0

@1986Andy - proponuję pouczyć się również. Na przykład o ruchach konwekcyjnych powietrza i jak wpływają na temperaturę ciał tymże powietrzem otoczonym. Nie wystarczy wiedzieć że dzwonią, trzeba wiedzieć gdzie.

1 1986Andy
-1 / 1

@Tfujnick: Konwekcja powietrza nie jest w stanie ochłodzić asfaltu do temperatury powietrza ze względu na fakt, że asfalt i inne czarne powierzchnie nagrzewają się przede wszystkim od promieni słonecznych. To zjawisko wykorzystuje się w kolektorach nagrzewających wodę do wyższych temperatur niż temperatura powietrza niezależnie od pory roku.

T Tfujnick
0 / 0

@1986Andy Różnica niemal pięćdziesięciu stopni między powietrzem a podłożem powoduje nagrzewanie się tegoż powietrza i silny prąd wstępujący. Na miejsce powietrza które uleciało w górę nasuwa się chłodniejsze powietrze z boków. To nagrzewa się od asfaltu (odbierając ciepło) i ulatuje w górę...
Przy temperaturze rzędu 30 stopni, okolice 65+ na asfalcie (który nie jest BTW ciałem doskonale czarnym) są jeszcze w miarę rozsądne, przy 18 stopniach - w naszej szerokości geograficznej raczej niemożliwe.