Opowiem wam relację mojego kolegi, który wybrał się na 6 miesięcy do Rosji. Z samego wyjazdu był bardzo zadowolony. W mówieniu o Rosjanach często podkreślał prostą ludzką uprzejmość, gościnność, życzliwość itp. Bawił się z Rosjanami na różnych imprezach, był zapraszany do domów ludzi, których poznał itp. Cały wyjazd wspomina bardzo mile. Innym przykładem są nasi motocykliści, którzy wyjeżdżają do Rosji na różne zloty. Moi koledzy również mówią o samych dobrych rzeczach, które spotykały ich ze strony Rosjan. Robią odpoczynek, zawsze jest zainteresowanie motocyklami, pytania, śmiechy itp. Na drogę dostają kanapki, jakieś wypieki, czy kawę w termosie.
Wiecie co jest problemem? Politycy i ich osobiste relacje. Jak to mówią moi koledzy," Szarzy obywatele zawsze się dogadają. Konflikty załatwiają od reki i siadają potem razem do stołu. To politycy tworzą atmosferę, która jest niezdrowa dla każdej ze stron". Relacje polityczne między Polską a Rosją, a relacje zwykłych obywateli to "niebo a ziemia".
@ ~Taki_jest_Świat
politycy ale także inne grupy siejące rusofobie - chodzi oczywiście o wpływy i władze - Rosjanie to prosty bezkonfliktowy naród (taka jest natura Słowian)
Bo Rosjanie to naród bardzo podobny do nas. I kultura i język i mentalność. Jasne, że są różnice, ale są znacznie mniejsze niż między nami a Niemcami czy Anglikami.
Akcja GRU-KGB żeby pokazać jacy Rosjanie są dobrzy dla polaków, a dwa demoty dalej kolejne obrazki pokazujące że Ukraina i UE to nasi śmiertelni wrogowie! Tak się buduje polityczny PR mający na celu wciągnięcie Polski spowrotem do Kacapskiej strefy wpływów i wzięcie nas pod buta jak było przed 89r....
No nie powiem, bym się chyba popłakał ze szczęścia :)
Odpowiedza później po owym meczu..
To się nazywa normalność. Życzliwość w końcu wraca. Jak nie do Ciebie, to być może do kogoś innego. Dobro zazwyczaj idzie w świat.
OdpowiedzOpowiem wam relację mojego kolegi, który wybrał się na 6 miesięcy do Rosji. Z samego wyjazdu był bardzo zadowolony. W mówieniu o Rosjanach często podkreślał prostą ludzką uprzejmość, gościnność, życzliwość itp. Bawił się z Rosjanami na różnych imprezach, był zapraszany do domów ludzi, których poznał itp. Cały wyjazd wspomina bardzo mile. Innym przykładem są nasi motocykliści, którzy wyjeżdżają do Rosji na różne zloty. Moi koledzy również mówią o samych dobrych rzeczach, które spotykały ich ze strony Rosjan. Robią odpoczynek, zawsze jest zainteresowanie motocyklami, pytania, śmiechy itp. Na drogę dostają kanapki, jakieś wypieki, czy kawę w termosie.
OdpowiedzWiecie co jest problemem? Politycy i ich osobiste relacje. Jak to mówią moi koledzy," Szarzy obywatele zawsze się dogadają. Konflikty załatwiają od reki i siadają potem razem do stołu. To politycy tworzą atmosferę, która jest niezdrowa dla każdej ze stron". Relacje polityczne między Polską a Rosją, a relacje zwykłych obywateli to "niebo a ziemia".
@ ~Taki_jest_Świat
politycy ale także inne grupy siejące rusofobie - chodzi oczywiście o wpływy i władze - Rosjanie to prosty bezkonfliktowy naród (taka jest natura Słowian)
ta... to nie widziałeś telewizje rassija tv tam zakłamują historie i sieją polonofobie
Przed kamerą dają, za kamerą strzelają....
OdpowiedzJak mozna jechc taki kawal bez biletu wstepu bo moze sie uda jak tak mozna moze ktos da kupi poco jechac
Odpowiedza ty nie pojmujesz tego bo siedzisz tylko przed ekranem, żal mi ciebie
Bo Rosjanie to naród bardzo podobny do nas. I kultura i język i mentalność. Jasne, że są różnice, ale są znacznie mniejsze niż między nami a Niemcami czy Anglikami.
OdpowiedzByłam w Tunezji i świetnie bawiliśmy się z Rosjankami
OdpowiedzBo zwykli ludzie po obu stronach granicy to nie politycy, tylko i aż tyle
OdpowiedzTak powinno być, a niektórzy chcą skłócić ze sobą Polaków z Rosjanami.
OdpowiedzAkcja GRU-KGB żeby pokazać jacy Rosjanie są dobrzy dla polaków, a dwa demoty dalej kolejne obrazki pokazujące że Ukraina i UE to nasi śmiertelni wrogowie! Tak się buduje polityczny PR mający na celu wciągnięcie Polski spowrotem do Kacapskiej strefy wpływów i wzięcie nas pod buta jak było przed 89r....
Odpowiedz