@Krzysztof798 autor demota ( @ania5757 ) pewnie wyniósł z domu. Generalnie współczuje autorowi dzieciństwa, pewnie nie było miło mu słuchać jak rodzice mówią "gówniak" w stosunku do niego.
@Krzysztof798 pojęcie "gówniak": jednostka nieporadna choć "wszystkowiedząca", pozostająca na utrzymaniu rodziców, zwykle mieszkająca z nimi, rywalizująca o zasoby ze swoim rodzeństwem, często sfrustrowana wylewające swe żale anonimowo w internecie, który opłacają rodzice
gówniak - Obraźliwie o dziecku, inaczej bachor, płaczliwe, naiwne dziecko, gówniarz. Słowo to często spotykane jest na portalu sadistic, wykop. Wydźwięk słowa jest różny, raczej negatywny, prześmiewczy.
Dobrze to jest pokazane. W wychowaniu gówniaków najważniejsze jest to żeby się nie pozabijały do osiągnięcia dorosłości. Dla jednych dzieci dorosłość to 16 lat dla inny 21, cel jest jeden trzeba je trzymać krótko, a i tak natura zweryfikuje które będą się do czegoś nadawać ,a które zasilą grono bezrobotnych na zasiłku żyjących tylko z 500+
Nie zetknąłem się ze słowem "gówniak"... Może dlatego, że dla własnych rodziców zawsze byłem "dzieckiem" i moje dzieci też są nimi dla mnie. Współczuję wychowania komentującym...
Skąd to słowo "guwniak". Brzydko brzmi. Kiedyś się mówiło "gówniarz".
Odpowiedz@Krzysztof798 autor demota ( @ania5757 ) pewnie wyniósł z domu. Generalnie współczuje autorowi dzieciństwa, pewnie nie było miło mu słuchać jak rodzice mówią "gówniak" w stosunku do niego.
@Krzysztof798 Ewentualnie bachor może być.
@Krzysztof798 pojęcie "gówniak": jednostka nieporadna choć "wszystkowiedząca", pozostająca na utrzymaniu rodziców, zwykle mieszkająca z nimi, rywalizująca o zasoby ze swoim rodzeństwem, często sfrustrowana wylewające swe żale anonimowo w internecie, który opłacają rodzice
gówniak - Obraźliwie o dziecku, inaczej bachor, płaczliwe, naiwne dziecko, gówniarz. Słowo to często spotykane jest na portalu sadistic, wykop. Wydźwięk słowa jest różny, raczej negatywny, prześmiewczy.
Typowa Karyna z Brajankiem i programem 500+:)
OdpowiedzDobrze to jest pokazane. W wychowaniu gówniaków najważniejsze jest to żeby się nie pozabijały do osiągnięcia dorosłości. Dla jednych dzieci dorosłość to 16 lat dla inny 21, cel jest jeden trzeba je trzymać krótko, a i tak natura zweryfikuje które będą się do czegoś nadawać ,a które zasilą grono bezrobotnych na zasiłku żyjących tylko z 500+
Odpowiedzmądra małpka
OdpowiedzNie zetknąłem się ze słowem "gówniak"... Może dlatego, że dla własnych rodziców zawsze byłem "dzieckiem" i moje dzieci też są nimi dla mnie. Współczuję wychowania komentującym...
OdpowiedzA ja współczuje ci wielkiego kija w dupie.
termix=gówniak
Nawet małpa umie trzymać młode przy sobie, a jak taka karynka wlezie do kawiarni to gówniak jest wszędzie tylko nie tam gdzie powinien.
Odpowiedz