Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Aż miło zatrzymać się i posłuchać

Jako, że mamy sezon wakacyjny, pamiętaj! Jeśli uliczny artysta zainteresował cię na tyle, że przystanąłeś żeby posłuchać/obejrzeć - wrzuć mu kilka zł, to jego praca, za którą należy się wynagrodzenie.

www.demotywatory.pl
+
374 396
-

Zobacz także:


~twojcnil
-5 / 17

Zwykle jeśli masz pracę to wynagrodzenie zapewnia ci pracodawca, a nie przypadkowi przechodnie na ulicy.

Odpowiedz
Tuminure
+5 / 7

A kto płaci pracodawcy?

~janiemogewszystkozajete
+4 / 8

Jak mnie zaczepisz na ulicy pytając o godzinę to też powinieneś mi zapłacić, bo to mój czas który Ci poświęcam...

Odpowiedz
D donpeytero
+8 / 10

No tak, tylko że zwykle ci uliczni grajkowie to ludzie w starszym wieku z miną jakby robili to za karę. Czasami grają tak, jakby robili to pierwszy raz.

Odpowiedz
~gfjgljsls
+1 / 3

Może to kwestia grania w niewygodnej pozycji (na stojąco), ale momenty zmiany kierunku ruchu miecha tragiczne.

Odpowiedz
T termix369
-5 / 15

Mnie ci "artyści" tylko wku*wiają tym swoim brzdąkaniem. Jak będę chciał to pójdę na koncert. A takiemu to mogę najwyżej dać kopa a nie pieniądze.

Odpowiedz
H hubertnnn
0 / 0

Dla takich jak ty kiedyś jeden znany artysta ( juz nie pamiętam kto) zrobił taki eksperyment.

Miał koncert w filharmonii, ale na dzień przed koncertem usiadł sobie kolo dworca i zaczął grac jak uliczny grajek. No i ludzie go jako takowego potraktowali, kilku przystanęło by posluchać, kilku wrzucili trochę kasy, ale zdecydowana większość olała.

Najciekawsze jest to ze z tego co mówił, to część ludzi która olała go na przystanku była na jego koncercie w filharmonii.

~hjsdf
+2 / 4

Mi z wypłaty w pracy zabierają podatki, więc mam wrzucać już po odliczeniu ubezpieczeń zdrowotnych, chorobowych , VAT itd??

Odpowiedz
N Nonresidentexternalalien
+7 / 9

Ja często wrzucam takim ludziom pieniądze, jeżeli widać, że coś umieją.
Zdecydowanie bardziej wolę, gdy ktoś sobie dorabia, niż gdy po prostu żebrze (albo tylko robi dzieci i nic poza tym...) i dostaje pieniądze za nic.

Odpowiedz
H hubertnnn
0 / 0

Ja też. Nawet gdy nie mam czasu sie zatrzymać, to jak słyszę ze ktos ładnie gra to staram sie choćby w biegu cos mu wrzucić.

Dla mnie złotówka to niewielka strata, a dla nich kilka takich zlotowek to okazja do zarobienia na życie.
No i dzięki temu zwiększa popyt na ulicznych grajków

~koteł1
+2 / 2

Chyba mało kto z komentujących przeczytał ze zrozumieniem. Tu nie chodzi o rzucanie kasy kazdemu grajkowi ulicznemu, a tym grajkom, którzy przykują uwagę, zachwycą, umilą dzień swoją grą itd.

Odpowiedz
S Stokrotka1608
-1 / 5

Oczywiscie na czarno. Ciekawe czy zaplaci of tych zarobionych pieniedzy z tej pracy podatek I ZUS?

Odpowiedz
X xxxanduxxx
+1 / 3

za dobór utworu, który jest naprawdę piękny, sama wrzuciłabym "grosika" :)

Odpowiedz
N neomagnet
+3 / 5

Ja bym się zatrzymał nawet gdyby akurat nie grała, ładna dziewczyna,nawet bardzo ładna i wygląda normalnie, a nie jak jakaś tapeciara.

Odpowiedz
D donmaestro
+1 / 5

Śliczna jest. Taka naturalna. Coś wyjątkowego w dzisiejszych czasach.

Odpowiedz
W warszawiaczanka
0 / 0

Miałam kiedyś przyjemność posłuchać prawdziwej katarynki dzięki właśnie ulicznemu kataryniarzowi. Oczywiście wrzuciłam mu parę złotych :)

Odpowiedz
~Morawie
+1 / 1

A czy ma założoną działalność gospodarczą, odprowadza składki ZUS, podatek od darowizny? Jeżeli nie to należy zgłosić to odpowiednim służbą - nielegalna konkurencja.

Odpowiedz
~vvfvvv
-1 / 1

"odpowiednim służbą" geniusz języka polskiego...