Bo, mimo pozornej zmiany ustroju, Polacy nadal, zgodnie z duchem komunizmu/socjalizmu, uważają osoby lepiej zarabiające za złodziei, wyzyskiwaczy i straszliwych kapitalistów bogacących się na krzywdzie innych, których trzeba natychmiast zgnoić i wydoić, a optymalnie pozbawić całego bogactwa.
Jak powiedział Karol Marks, wystarczy wprowadzić demokrację, a ludzie sami wybiorą socjalizm.
Suwerenność narodu, to jeden z najgłupszych pomysłów ludzkości. Kiedy jeszcze naród stanowił jakieś 10% ludności, to system jakoś funkcjonował, ale teraz, kiedy naród, według współczesnej nowomowy, stanowi 100% ludzi, to ten system siłą rzeczy musi być prymitywny, infantylny i najzwyczajniej w śmiecie niesprawny.
Nic nowego. Żul spod monopolowego czuje się najbardziej okradany przez "bogatych". Najlepiej by było gdyby nie było pensji tylko zasiłki. Wtedy "wszyscy" byli by szczęśliwi.
@ Borgman Tak długo jak PO i Bogaci Post Komuniści będą dbali aby ludzie nie mogli więcej zarabiać. Tak, ci mniej zarabiający, którzy teraz "głosują na PiS". Jedni, drudzy i trzeci rozgrywają społeczeństwo dla swoich celów, a ty ze swoimi wnioskami pomagasz bujać łodzią.
@yankeers Wizę, że musisz być bardzo, ale to bardzo bogaty i to zapewne od wielu pokoleń, gdyż tylko wtedy jest się w stanie tak jednoznacznie oddzielić wartościowe studia od niewartościowych i do tego z taką precyzją je nazwać. I wcale nie twierdzę, że jako bogaty należysz do wielce szanownych Bogatych Post Komunistów, tego nie wiem, i oczywiście nie każdy bogaty do nich należy, ale skoro dbasz o to, żeby ludzie nie zarabiali więcej, to może napisz coś o powodach tej troski.
@mafouta "Wizę, że musisz być bardzo, ale to bardzo bogaty i to zapewne od wielu pokoleń, gdyż tylko wtedy jest się w stanie tak jednoznacznie oddzielić wartościowe studia od niewartościowych i do tego z taką precyzją je nazwać."
Widać że krótko żyjesz na tym świecie, albo ukończyłeś/łaś tylko zawodówkę.
do rozeznania w studiach wystarczy matura, chęć studiowania i szukanie pracy. tylko tyle :)
Jak ktoś wybiera studia boo takie mu się podobają to może trafić na minę. wystaczy sprawdzić aktualne oferty pracy. sam w niedalekiej przyszłości chcę wybrać się na studia inż. dlaczego? bo sprawdzam oferty pracy w wyuczonym zawodzie i widzę ile ofert jest dla technika a ile dla inżyniera.
i nie, nie jestem z bogatej rodziny, pierwsze 10 lat życia klepałem biedę totalną. później było lepiej, ale nadal nie stać mnie na wymianę 10 letniego komputera za 2500zł. human hotelarstwo filolog itd to są studia na które łatwo się dostać, łatwo zdać i ciężko znaleźć pracę. wystarczy sprawdzić zdawalność studiów, wysoka- szansa na zdobycie pracy bliska 0 niska- b.duża szansa na pracę.
ojciec 4 lata temu zdobył tytuł mg inż elektryk, po 20 latach pracy nadal musiał średnio poświęcić 6-8 godzin dziennie na naukę. z 150 przyjętych osób do ostatniego roku doszło 30.
mam też kuzyna, wielki pan magister filologii angielskiej, i pracy zdobyć nie może, i też pluje jadem bo on wielki uczony. ostatnio jak z nim gadałem to zapierdzielał na wózkach widłowych w Czechach.
Jeronimo Martins, właściciel Biedronki płaci niecały jeden procent podatków od swoich obrotów. Proszę, skończ już z tą gebelsowską propagandą o dalszym podnoszeniu podatków najbogatszym. Słuchać się was nie da.
@MasterYoghourt Widzisz, bo mówią o podnoszeniu podatków najbogatszym, a dostaje klasa średnia - na przykład zniesienie limitu na składki emerytalne. PiS = PO = kłamcy i złodzieje.
Dyktatura Proletariatu!
Nie wyszła Kaczystom 4RP to zrobili PRL2. A dla kompletnego ogłupienia tłuszczy nazywają się "prawicą". Pod hasłem "wystarczy nie kraść" łupią, grabią i plądrują a za 500+ kupują poparcie niedouczonego plebsu.
@O8s3rv3r Źródło tych teorii poproszę. Póki co widzę, że stocznie zostały ożywione, VAT uszczelniony, gospodarka ma się dobrze. Skoro łupią i grabią i jeszcze starcza na programy socjalne i pomoc dla rolników to jak bardzo niszczony był kraj w przeszłości.
Żeby była jasność, nie popieram programów socjalnych bo to rozleniwia społeczeństwo, ale pi***nia jak to kradną bez pokrycia nie zdzierżę.
@Glaurung_Uluroki Zgoda, co do podwyżki to nie powinna mieć miejsca. Jednak co do obniżek - małe i jednoosobowe przedsiębiorstwa będą od nowego roku miały niższy ZUS, dodatkowo niestety, ale to co z VATu uzyskaliśmy pójdzie na programy socjalne, nie wszystko oczywiście, ale jednak. Jednak dalej nie zgadzam się, że łupią grabią i plądrują.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 August 2018 2018 11:19
@~eeeeeeeeeeeeee Nie tyle +10gr na paliwie, co brak zniesienia akcyzy. Ceny paliw jako takie reguluje rynek światowy. Nie jestem ekonomistą żeby przeliczać jakie straty w przychodzie by były po obniżeniu akcyzy.
Zgadzam się z podatkiem VAT.
Protestowali to mają - dopóki przychody z tego podatku realnie pójdą na niepełnosprawnych to nie jest grabież.
Wiele można zmienić i jak najbardziej zgadzam się że za dużo oddajemy w podatkach, ale państwo też ma swoje wydatki. Dlatego prosiłem o konkretne źródła plądrowania. Na podstawie wycinka nie można oceniać całości.
@Ragroth - Podatek bankowy (droższe konta dla wszystkich, tańsze lokaty)
- Podatek katastralny
- Zniesienie limitów składek na ZUS
- Co roku wyższa składka ZUS dla zwykłych małych przedsiębiorców
- Ograniczenie odpisów podatku dochodowego za przeniesienie praw autorskich
- Absurdalnie wysokie podatki od handlu kryptowalutami (ponad 100%)
- Opłata paliwowa
- Przedłużenie okresu podwyższonego VAT
- Nowy próg podatkowy (danina solidarnościowa)
- Wzrost długu publicznego
- Rozpędzenie inflacji (a mieliśmy wcześniej nawet deflację)
A ja mam wrażenie że takie informacje, podawane w taki sposób mają wyłącznie za zadanie napuszczanie ludzi na siebie. Potem się dziwicie że jedni po drugiej stronie widzą tylko złodziei, wyzyskiwaczy i aferzystów, a drudzy nierobów, alkoholików i patologię. Szkoda, że demotywatory z tygodnia na tydzień w coraz większym stopniu stają się areną polem walki wzajemnej propagandy.
Ja mam około 3500 netto.. i nei uznaję siebie za zamożnego.. mieszkanie z kredytem, samochód z kredytem,... i co mi z tych 3500?, ... i muszę na te 3500 pracować wieczorami i w weekendy dodatkowo w innym miejscu pracy!!!
@krzysieq80 czyli jesteś zbyt bogaty. Powinieneś wziąć tylko 2k a reszte oddać innym ludziom bo przecież Ty dostajesz zbyt duzo, napewno ukradłeś, załatwiłeś robote przez znajomosci itd *IRONIA :)
Osoby zarabiające te kilka tysięcy nie są bogate według mnie. Uważam, że ktoś kto zarabia 5 czy 7 tys. powinien płacić więcej niż ktoś kto ma 2 tys., ale tylko troszkę i niekoniecznie w podatkach. Np. jakieś niewielkie gratisy, darmowe bilety czy ulgi dla tych co mają mniej i przy tym kilka dzieci. Bo samotny 30 letni kawaler majacy 7 tys. ma mniejsze wymagania niż rodzina mająca 4 dzieci i 6 tys. na 6 osób. Przy czym takie ułatwienia powinny być tylko dla pracujących, a nie bezrobotnej patoli. Tak naprawdę walka z bogatymi wyzyskiwaczami zaczyna się od tych co mają miesięcznie 15/20 czy 200 tys nie mówiąc o takich co zarabiają po 500 tys na kierowaniu spółką skarbu państwa czy kilka milionów na wyzyskiwaniu ludzi. Ich trzeba ścigać. Ktoś kto ma dajmy na to firmę i 1000 pracowników mających 1500 na rękę i na czysto zarabia 10 mln tylko dla siebie powinien być opodatkowany albo dać ludziom godziwe warunki. Gdyby każdemu pracownikowi dał dodatkowe 1000 zł miesięcznie nadal miałby niebotyczne 9 mln, a 1000 osób zamiast marne 1500 zarabiałoby średnie 2500. I byliby to wierniejsi i lepsi pracownicy. Gdyby dał im jeszcze kolejne 1000 zł to miałby 8 milionów i ludzi którzy mając 3500 zł mogą godnie żyć . Na tym polega różnica. To czy inżynier mający 5,5 tysiąca na rękę zapłaci 200 zł podatku więcej nie zmieni nic. Ale ograniczenie majątku burzuazji mającej setki tysięcy czy miliony miesięcznie da bardzo wiele. Nie mówiąc już o miliarderach jak Gates, Helu, Ortega czy Bezos, którzy mają stanowczo za dużo pieniędzy.
@DarkPsychopath TO jest wolna gospodarka tylko powinno wyglądać tak: firma proponuje mi 1500zł miesięcznie za prace? Mówie do widzenia, zmieniam miejsce zamieszkania i prace. A ludzie uparcie siedzą w robocie w której mało płacą bo nie chce sie przeprowadzac/nie chce sie kształcić, szkolić/ po co sie uczyc jezyków/ firmy własnej nie otworze bo chce pracować 7-15 i mieć spokój. Gdyby ludzie nie brali pracy po 1500zł to pracodawcy musieliby zwiekszyc wynagrodzenie - przykład: dlaczego pracownik biedronki na podkarpaciu dostaje 2k mc a w warszawie pewnie kolo 3k? bo nikt w warszawie nie bedzie pracował za 2k - czyli kasa na wnagrodzenia sie znalazła. A teksty w stylu, że jak ktos zarabia 5k czy 7k powinien jeszcze wieksze podatku płacić to schowaj sobie dla siebie. Podatki płaci się procentowo wiec jak myślisz - kto płaci juz wieksze podatki? 18% dochodówki od 5k czy 18% od 2k? Poza tym porównaj sobie ile ktos pracy i wysiłku włozył w to, żeby te 5k zarabiac? Myślisz, że skonczył szkołe i poszedł do pracy - poprosze 5k na reke? Nie. Musiał się szkolić, pracował od 18roku zycia, uczył się, rozwijał po pracy a przecież mógł pójśc na budowe i na start miałby lepszą kase. Ale za 5-10lat doszedł do 5-7k a drugi, który poszedł po najmniejszej linii oporu dalej ma 2,5k. Czy to znaczy, że ten który się szkolił powinien jeszcze płacić wieksze podatki bo druga osoba ma mniej? kompletna bzdura.
@DarkPsychopath jeśli będzie liniowy podatek, to i tak osoba zarabiająca 7k będzie płacić ponad 3x więcej niż ta z 2k. A oni chcą podatku progresywnego, liniowy jest za o komunistyczny
Jestem wychowana na dobrego pracownika ,takiego yntelygenta. W mojej pracy obserwuje, ze osoby bez zadnego wychowania i wyksztalcenia i odpowiedzialnosci zawodowej zarabiają lub dostają więcej niz ja. Zaswitala mi w glowie dzika mysl, aby pojsc za ich przykladem. I nie chodzi tylko o pieniadze i czas, ale rowniez o statut spoleczny, ktory kiedys polegal na tym, ze ludzie pracujacy cieszyli sie jakims szacunkiem. Teraz to sie zmienia, teraz szacunek nalezy sie dzieciom i biednym, bo im sie nalezy. Jestes urzednikiem? Masz robic swoje i cieszyc sie ze masz robote. Masz firme? Plac zus i podatki i nie marudz, bo na pewno wykorzystujesz pracownikow i ich i okradasz. Masz dzieci z aspergerem i ADHD? O, to co innego, nalezy ci sie pomoc od panstwa, nie chodz do pracy, nie plac podatkow, zrib jeszcze troje z wadami genetycznymi, a emeeyturke masz jak w banku. co ja mowie-przy czworce to nawet moga byc zdrowe. I nie zapomnij skladac skarg na tych prcujacych, ktorzy ci sie nie spodobali, lub nie zapytali czy zgadzasz sie na przetwaranie twoich danych w szkole i jeszce na siłe zaszczepili ci dziecko. Duze odszkodowania czekaja, mozna z tego wyzyc.
@HieronimaLucinda dokładnie, zgadzam się. Jeszcze brakuje tekstu w stylu: Ty to masz kase to oddaj innym bo oni nie mają - nie wiem czy ludzie myślą, że ktoś kto ma duzo kasy to znajduje te pieniądze na ulicy? Nie wiem drukuje sobie? *przykłąd nie dotyczy dzieci prezesów spółek :)
Ludzie nie rozumieją, że jak zabierzemy najbogatszym, to i tak zapłacą biedni, bo np. przedsiębiorcy podniosą wtedy ceny swoich usług i zapłacą mniej pracownikom, żeby wyjść na swoje.
Debile nie rozumieją że prace da im ktoś bogaty a nie biedny. A jak każe mu się płacić więcej to bez problemu może on ale stać obywatelem Łotwy i olać polskie podatki całkowicie. Niestety jest to też mentalność PiS, który rozwalił gospodarkę ale jeszcze tego nie widać bo nie są w stanie zepsuć cyklu koniunkturalnego, ale przyjdzie stagnacja i wszystko im pierdyknie. W czasie najlepszym na obniżanie podatków to te debile podnoszą co chwilę jakieś oplaty
Bogatym nie podnosi sie podatków tylko konsumentom bo i tak przeżuci je na biedniejszych. Zauważyliście co stało się z cenami w sklepach ? To właśnie tak działa a może się mylę ?
O kurka wodna, to ja zarabiam 4 netto i jakoś nie czuję się "zamożny". Fakt, że stać mnie na używane, ale niezbyt stare auto, mam oszczędności i nie żyję od pierwszego do pierwszego. Żona też pracuje, więc na wakacje gdzieś się pojedzie, ale ludzie, bez jaj. Do zamożności to mi daleko.
Bezmózgowcy nie pomyślą! W ten sposób wychodzi system podatkowy w Wielkiej Brytanii, do 11tys. funtów rocznie nie płacisz podatku, a najbogatsi płacą 45%. Przesłanie tamtego systemu jest proste, najpierw się wzbogać a potem dopiero płać.
Niemal 30 lat po obaleniu komunizmu, 15 lat po akcesji do UE ... 820 EUR / mc jest uznawane w Polsce za zamożność. I to mówi chyba wszystko na temat #ZłotegoWieku.
Prawda jest taka ,że ci biedni często pracują na sukcesy tych bogatych. Jak by bogaci godnie tym ludziom płacili nie mieli by oni problemów finansowych. To by tego nie było. Ale mentalność prezesów jak taka sama ludziom płacić jak najmniej . Wymagać jak najwięcej. I Brak Szacunku do własnych często pracowników. Bogaci sami są sobie winni. Pis już wygrał.
Zlikwidujmy wszystkie podatki PIT, CIT VAT itd...
Wprowadźmy stałą kwotę 10tys zł od obywatela, średnio wyjdzie na to samo, a to będzie sprawiedliwe. Skoro biedni i bogaci tak samo korzystają, z dróg, szkół itp. niech tak samo płacą.
Bo, mimo pozornej zmiany ustroju, Polacy nadal, zgodnie z duchem komunizmu/socjalizmu, uważają osoby lepiej zarabiające za złodziei, wyzyskiwaczy i straszliwych kapitalistów bogacących się na krzywdzie innych, których trzeba natychmiast zgnoić i wydoić, a optymalnie pozbawić całego bogactwa.
OdpowiedzOjojojoj! Ludzie mają czelność mieć poglądy i to jeszcze niesłuszne.
Odpowiedz@brutalna_rzeczywistosc Poglądy sobie mogą mieć, tylko że te głupie poglądy mają swoje konsekwencje.
Jak powiedział Karol Marks, wystarczy wprowadzić demokrację, a ludzie sami wybiorą socjalizm.
OdpowiedzSuwerenność narodu, to jeden z najgłupszych pomysłów ludzkości. Kiedy jeszcze naród stanowił jakieś 10% ludności, to system jakoś funkcjonował, ale teraz, kiedy naród, według współczesnej nowomowy, stanowi 100% ludzi, to ten system siłą rzeczy musi być prymitywny, infantylny i najzwyczajniej w śmiecie niesprawny.
Nic nowego. Żul spod monopolowego czuje się najbardziej okradany przez "bogatych". Najlepiej by było gdyby nie było pensji tylko zasiłki. Wtedy "wszyscy" byli by szczęśliwi.
Odpowiedz@ Borgman Tak długo jak PO i Bogaci Post Komuniści będą dbali aby ludzie nie mogli więcej zarabiać. Tak, ci mniej zarabiający, którzy teraz "głosują na PiS". Jedni, drudzy i trzeci rozgrywają społeczeństwo dla swoich celów, a ty ze swoimi wnioskami pomagasz bujać łodzią.
Odpowiedz@yankeers Wizę, że musisz być bardzo, ale to bardzo bogaty i to zapewne od wielu pokoleń, gdyż tylko wtedy jest się w stanie tak jednoznacznie oddzielić wartościowe studia od niewartościowych i do tego z taką precyzją je nazwać. I wcale nie twierdzę, że jako bogaty należysz do wielce szanownych Bogatych Post Komunistów, tego nie wiem, i oczywiście nie każdy bogaty do nich należy, ale skoro dbasz o to, żeby ludzie nie zarabiali więcej, to może napisz coś o powodach tej troski.
@mafouta "Wizę, że musisz być bardzo, ale to bardzo bogaty i to zapewne od wielu pokoleń, gdyż tylko wtedy jest się w stanie tak jednoznacznie oddzielić wartościowe studia od niewartościowych i do tego z taką precyzją je nazwać."
Widać że krótko żyjesz na tym świecie, albo ukończyłeś/łaś tylko zawodówkę.
do rozeznania w studiach wystarczy matura, chęć studiowania i szukanie pracy. tylko tyle :)
Jak ktoś wybiera studia boo takie mu się podobają to może trafić na minę. wystaczy sprawdzić aktualne oferty pracy. sam w niedalekiej przyszłości chcę wybrać się na studia inż. dlaczego? bo sprawdzam oferty pracy w wyuczonym zawodzie i widzę ile ofert jest dla technika a ile dla inżyniera.
i nie, nie jestem z bogatej rodziny, pierwsze 10 lat życia klepałem biedę totalną. później było lepiej, ale nadal nie stać mnie na wymianę 10 letniego komputera za 2500zł. human hotelarstwo filolog itd to są studia na które łatwo się dostać, łatwo zdać i ciężko znaleźć pracę. wystarczy sprawdzić zdawalność studiów, wysoka- szansa na zdobycie pracy bliska 0 niska- b.duża szansa na pracę.
ojciec 4 lata temu zdobył tytuł mg inż elektryk, po 20 latach pracy nadal musiał średnio poświęcić 6-8 godzin dziennie na naukę. z 150 przyjętych osób do ostatniego roku doszło 30.
mam też kuzyna, wielki pan magister filologii angielskiej, i pracy zdobyć nie może, i też pluje jadem bo on wielki uczony. ostatnio jak z nim gadałem to zapierdzielał na wózkach widłowych w Czechach.
Może jakis link dowyników tego badania....???
OdpowiedzJak również proszę: ŹRÓDŁO !
@Kocioo Źródło wyników: dobra zdrada.pis.
Jeronimo Martins, właściciel Biedronki płaci niecały jeden procent podatków od swoich obrotów. Proszę, skończ już z tą gebelsowską propagandą o dalszym podnoszeniu podatków najbogatszym. Słuchać się was nie da.
Odpowiedz@MasterYoghourt Widzisz, bo mówią o podnoszeniu podatków najbogatszym, a dostaje klasa średnia - na przykład zniesienie limitu na składki emerytalne. PiS = PO = kłamcy i złodzieje.
@niechcemisiewymyslacloginu1 Tak jak mówisz, gebelsowska propaganda wciska ludziom kit, że klasa średnia to najbogatsi.
@MasterYoghourt co ma do tego biedronka, jak mowa o osobach o dochodzie 3500zl Nie jestem wlascicielem Biedronki, a taki podatek mnie wprost okradnie
@eeeeeeeeeeeeee Bo Biedronka jest zamożna a nie ten co ma 3500.
Dyktatura Proletariatu!
OdpowiedzNie wyszła Kaczystom 4RP to zrobili PRL2. A dla kompletnego ogłupienia tłuszczy nazywają się "prawicą". Pod hasłem "wystarczy nie kraść" łupią, grabią i plądrują a za 500+ kupują poparcie niedouczonego plebsu.
@O8s3rv3r Źródło tych teorii poproszę. Póki co widzę, że stocznie zostały ożywione, VAT uszczelniony, gospodarka ma się dobrze. Skoro łupią i grabią i jeszcze starcza na programy socjalne i pomoc dla rolników to jak bardzo niszczony był kraj w przeszłości.
Żeby była jasność, nie popieram programów socjalnych bo to rozleniwia społeczeństwo, ale pi***nia jak to kradną bez pokrycia nie zdzierżę.
@Glaurung_Uluroki Zgoda, co do podwyżki to nie powinna mieć miejsca. Jednak co do obniżek - małe i jednoosobowe przedsiębiorstwa będą od nowego roku miały niższy ZUS, dodatkowo niestety, ale to co z VATu uzyskaliśmy pójdzie na programy socjalne, nie wszystko oczywiście, ale jednak. Jednak dalej nie zgadzam się, że łupią grabią i plądrują.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 August 2018 2018 11:19
@Ragroth
+10 groszy na paliwie?
brak powrotu do 22% VAT?
nowa "danina na niepełnosprawnych"?
To nie jest grabież?
@~eeeeeeeeeeeeee Nie tyle +10gr na paliwie, co brak zniesienia akcyzy. Ceny paliw jako takie reguluje rynek światowy. Nie jestem ekonomistą żeby przeliczać jakie straty w przychodzie by były po obniżeniu akcyzy.
Zgadzam się z podatkiem VAT.
Protestowali to mają - dopóki przychody z tego podatku realnie pójdą na niepełnosprawnych to nie jest grabież.
Wiele można zmienić i jak najbardziej zgadzam się że za dużo oddajemy w podatkach, ale państwo też ma swoje wydatki. Dlatego prosiłem o konkretne źródła plądrowania. Na podstawie wycinka nie można oceniać całości.
@Ragroth - Podatek bankowy (droższe konta dla wszystkich, tańsze lokaty)
- Podatek katastralny
- Zniesienie limitów składek na ZUS
- Co roku wyższa składka ZUS dla zwykłych małych przedsiębiorców
- Ograniczenie odpisów podatku dochodowego za przeniesienie praw autorskich
- Absurdalnie wysokie podatki od handlu kryptowalutami (ponad 100%)
- Opłata paliwowa
- Przedłużenie okresu podwyższonego VAT
- Nowy próg podatkowy (danina solidarnościowa)
- Wzrost długu publicznego
- Rozpędzenie inflacji (a mieliśmy wcześniej nawet deflację)
Świetny plan. Już widzę jak gospodarka się rozwija kiedy specjaliści zaczną uciekać za granicę :)
OdpowiedzJakim cudem komuniści z krzyżem w zębach są dalej uważani za partię prawicową? o.O
Odpowiedz@niechcemisiewymyslacloginu1 Bo jak to grał Daft Punk: "television rules the nation". ;)
A ja mam wrażenie że takie informacje, podawane w taki sposób mają wyłącznie za zadanie napuszczanie ludzi na siebie. Potem się dziwicie że jedni po drugiej stronie widzą tylko złodziei, wyzyskiwaczy i aferzystów, a drudzy nierobów, alkoholików i patologię. Szkoda, że demotywatory z tygodnia na tydzień w coraz większym stopniu stają się areną polem walki wzajemnej propagandy.
OdpowiedzJa mam około 3500 netto.. i nei uznaję siebie za zamożnego.. mieszkanie z kredytem, samochód z kredytem,... i co mi z tych 3500?, ... i muszę na te 3500 pracować wieczorami i w weekendy dodatkowo w innym miejscu pracy!!!
Odpowiedz@krzysieq80 czyli jesteś zbyt bogaty. Powinieneś wziąć tylko 2k a reszte oddać innym ludziom bo przecież Ty dostajesz zbyt duzo, napewno ukradłeś, załatwiłeś robote przez znajomosci itd *IRONIA :)
Osoby zarabiające te kilka tysięcy nie są bogate według mnie. Uważam, że ktoś kto zarabia 5 czy 7 tys. powinien płacić więcej niż ktoś kto ma 2 tys., ale tylko troszkę i niekoniecznie w podatkach. Np. jakieś niewielkie gratisy, darmowe bilety czy ulgi dla tych co mają mniej i przy tym kilka dzieci. Bo samotny 30 letni kawaler majacy 7 tys. ma mniejsze wymagania niż rodzina mająca 4 dzieci i 6 tys. na 6 osób. Przy czym takie ułatwienia powinny być tylko dla pracujących, a nie bezrobotnej patoli. Tak naprawdę walka z bogatymi wyzyskiwaczami zaczyna się od tych co mają miesięcznie 15/20 czy 200 tys nie mówiąc o takich co zarabiają po 500 tys na kierowaniu spółką skarbu państwa czy kilka milionów na wyzyskiwaniu ludzi. Ich trzeba ścigać. Ktoś kto ma dajmy na to firmę i 1000 pracowników mających 1500 na rękę i na czysto zarabia 10 mln tylko dla siebie powinien być opodatkowany albo dać ludziom godziwe warunki. Gdyby każdemu pracownikowi dał dodatkowe 1000 zł miesięcznie nadal miałby niebotyczne 9 mln, a 1000 osób zamiast marne 1500 zarabiałoby średnie 2500. I byliby to wierniejsi i lepsi pracownicy. Gdyby dał im jeszcze kolejne 1000 zł to miałby 8 milionów i ludzi którzy mając 3500 zł mogą godnie żyć . Na tym polega różnica. To czy inżynier mający 5,5 tysiąca na rękę zapłaci 200 zł podatku więcej nie zmieni nic. Ale ograniczenie majątku burzuazji mającej setki tysięcy czy miliony miesięcznie da bardzo wiele. Nie mówiąc już o miliarderach jak Gates, Helu, Ortega czy Bezos, którzy mają stanowczo za dużo pieniędzy.
Odpowiedz@DarkPsychopath TO jest wolna gospodarka tylko powinno wyglądać tak: firma proponuje mi 1500zł miesięcznie za prace? Mówie do widzenia, zmieniam miejsce zamieszkania i prace. A ludzie uparcie siedzą w robocie w której mało płacą bo nie chce sie przeprowadzac/nie chce sie kształcić, szkolić/ po co sie uczyc jezyków/ firmy własnej nie otworze bo chce pracować 7-15 i mieć spokój. Gdyby ludzie nie brali pracy po 1500zł to pracodawcy musieliby zwiekszyc wynagrodzenie - przykład: dlaczego pracownik biedronki na podkarpaciu dostaje 2k mc a w warszawie pewnie kolo 3k? bo nikt w warszawie nie bedzie pracował za 2k - czyli kasa na wnagrodzenia sie znalazła. A teksty w stylu, że jak ktos zarabia 5k czy 7k powinien jeszcze wieksze podatku płacić to schowaj sobie dla siebie. Podatki płaci się procentowo wiec jak myślisz - kto płaci juz wieksze podatki? 18% dochodówki od 5k czy 18% od 2k? Poza tym porównaj sobie ile ktos pracy i wysiłku włozył w to, żeby te 5k zarabiac? Myślisz, że skonczył szkołe i poszedł do pracy - poprosze 5k na reke? Nie. Musiał się szkolić, pracował od 18roku zycia, uczył się, rozwijał po pracy a przecież mógł pójśc na budowe i na start miałby lepszą kase. Ale za 5-10lat doszedł do 5-7k a drugi, który poszedł po najmniejszej linii oporu dalej ma 2,5k. Czy to znaczy, że ten który się szkolił powinien jeszcze płacić wieksze podatki bo druga osoba ma mniej? kompletna bzdura.
@DarkPsychopath jeśli będzie liniowy podatek, to i tak osoba zarabiająca 7k będzie płacić ponad 3x więcej niż ta z 2k. A oni chcą podatku progresywnego, liniowy jest za o komunistyczny
za mało*
i to jezd rufnosc fobec prawa. jednemu zabrac i nikomu nie dac, bo tak i hooy
OdpowiedzJestem wychowana na dobrego pracownika ,takiego yntelygenta. W mojej pracy obserwuje, ze osoby bez zadnego wychowania i wyksztalcenia i odpowiedzialnosci zawodowej zarabiają lub dostają więcej niz ja. Zaswitala mi w glowie dzika mysl, aby pojsc za ich przykladem. I nie chodzi tylko o pieniadze i czas, ale rowniez o statut spoleczny, ktory kiedys polegal na tym, ze ludzie pracujacy cieszyli sie jakims szacunkiem. Teraz to sie zmienia, teraz szacunek nalezy sie dzieciom i biednym, bo im sie nalezy. Jestes urzednikiem? Masz robic swoje i cieszyc sie ze masz robote. Masz firme? Plac zus i podatki i nie marudz, bo na pewno wykorzystujesz pracownikow i ich i okradasz. Masz dzieci z aspergerem i ADHD? O, to co innego, nalezy ci sie pomoc od panstwa, nie chodz do pracy, nie plac podatkow, zrib jeszcze troje z wadami genetycznymi, a emeeyturke masz jak w banku. co ja mowie-przy czworce to nawet moga byc zdrowe. I nie zapomnij skladac skarg na tych prcujacych, ktorzy ci sie nie spodobali, lub nie zapytali czy zgadzasz sie na przetwaranie twoich danych w szkole i jeszce na siłe zaszczepili ci dziecko. Duze odszkodowania czekaja, mozna z tego wyzyc.
Odpowiedz@HieronimaLucinda dokładnie, zgadzam się. Jeszcze brakuje tekstu w stylu: Ty to masz kase to oddaj innym bo oni nie mają - nie wiem czy ludzie myślą, że ktoś kto ma duzo kasy to znajduje te pieniądze na ulicy? Nie wiem drukuje sobie? *przykłąd nie dotyczy dzieci prezesów spółek :)
Ludzie nie rozumieją, że jak zabierzemy najbogatszym, to i tak zapłacą biedni, bo np. przedsiębiorcy podniosą wtedy ceny swoich usług i zapłacą mniej pracownikom, żeby wyjść na swoje.
Odpowiedzw praktyce straci klasa średnia
"Pisia' patologia , nigdy jeszcze nie nie "golono" średniaków ,zaradnych obywateli tego kraju,czysta komuna.
Odpowiedzsredniakow się goli od 1989 roku.
Debile nie rozumieją że prace da im ktoś bogaty a nie biedny. A jak każe mu się płacić więcej to bez problemu może on ale stać obywatelem Łotwy i olać polskie podatki całkowicie. Niestety jest to też mentalność PiS, który rozwalił gospodarkę ale jeszcze tego nie widać bo nie są w stanie zepsuć cyklu koniunkturalnego, ale przyjdzie stagnacja i wszystko im pierdyknie. W czasie najlepszym na obniżanie podatków to te debile podnoszą co chwilę jakieś oplaty
OdpowiedzŻadna partia nie porządzi bez klasy średniej. Z tym że socjaliści z ich podatków opłacą głosy klasy robotniczej.
OdpowiedzPzpr+ (według kaczystowskich aparatczyków właśnie poparłem system totalitarny, pozywajcie mnie mendy).
OdpowiedzBogatym nie podnosi sie podatków tylko konsumentom bo i tak przeżuci je na biedniejszych. Zauważyliście co stało się z cenami w sklepach ? To właśnie tak działa a może się mylę ?
OdpowiedzO kurka wodna, to ja zarabiam 4 netto i jakoś nie czuję się "zamożny". Fakt, że stać mnie na używane, ale niezbyt stare auto, mam oszczędności i nie żyję od pierwszego do pierwszego. Żona też pracuje, więc na wakacje gdzieś się pojedzie, ale ludzie, bez jaj. Do zamożności to mi daleko.
OdpowiedzJakieś źródło wyników tych badań? Próba statystyczna, odchylenie standardowe?
OdpowiedzBezmózgowcy nie pomyślą! W ten sposób wychodzi system podatkowy w Wielkiej Brytanii, do 11tys. funtów rocznie nie płacisz podatku, a najbogatsi płacą 45%. Przesłanie tamtego systemu jest proste, najpierw się wzbogać a potem dopiero płać.
OdpowiedzNiemal 30 lat po obaleniu komunizmu, 15 lat po akcesji do UE ... 820 EUR / mc jest uznawane w Polsce za zamożność. I to mówi chyba wszystko na temat #ZłotegoWieku.
OdpowiedzPrawda jest taka ,że ci biedni często pracują na sukcesy tych bogatych. Jak by bogaci godnie tym ludziom płacili nie mieli by oni problemów finansowych. To by tego nie było. Ale mentalność prezesów jak taka sama ludziom płacić jak najmniej . Wymagać jak najwięcej. I Brak Szacunku do własnych często pracowników. Bogaci sami są sobie winni. Pis już wygrał.
OdpowiedzZlikwidujmy wszystkie podatki PIT, CIT VAT itd...
OdpowiedzWprowadźmy stałą kwotę 10tys zł od obywatela, średnio wyjdzie na to samo, a to będzie sprawiedliwe. Skoro biedni i bogaci tak samo korzystają, z dróg, szkół itp. niech tak samo płacą.
Typowe myślenie wsioka: "Ja nie muszę mieć dobrze, ale najważniejsze, by sąsiad miał tak samo źle, jak ja".
Odpowiedz