alez bym gonił takich idiotów. Bo to nawet w krzyżówkach jest :) osoba niejedząca mięsa na na 12 liter????? POP*******NY :) tyle w temacie. Banda nieudaczników i głupków z tych wegan
@Dudi1980
Na wstępie zaznaczę, że jem mięso itp. także nie goń mnie;D
Pomijając kwestie ideologiczne, z którymi się nie do końca zgadzam, to dieta w której ograniczymy spożycie mięsa jest niestety zdrowsza, a dzieje się tak za sprawą jakości mięsa ogólnodostępnego. Zainteresowałem się kiedyś tematem i sprawa rzeczywiście nie wygląda za ciekawie. Z rybami, które zawsze uważane były za bardzo zdrowe jest jeszcze gorzej, bo normy zastosowanych dodatków są znacznie mniej restrykcyjne niż w przypadku mięsa, a i wody w których są ryby, coraz bardziej zanieczyszczone.
Oczywiście jak ktoś ma dostęp do sprawdzonego mięska, czy stawu, to jest szczęściarzem i chętnie dostanę od niego namiar na coś w okolicach małopolski.
@Dudi1980 weś wnyki i idź coś lepiej upolować do mięsnego drapieżniku . i nie jedz czasem surowego bo będzie Cie brzuszek Bolał jeszcze salmonelli dostaniesz
@Dudi1980 zależy ile tego mięcha się je... ogólnie ludzie jedzą za dużo mięsa w stosunku do warzyw. Są liczne konsekwencje tej sytuacji. Warto czasem poszukać jak @Gambini i dowiedzieć się dlaczego tak postępują. Ja byłbym za tym, aby wiele zmieniono w kwestii produkcji, traktowania zwierząt, aby ludzie szanowali inne istoty, bo i jakość mięsa jest wtedy większa i jest zdrowsze. hormony stresu pewnie w tym mięsie zostają i działają na nas... ale tej info nie sprawdziłem, więc to mój domysł.
@lasek0110
Pełna zgoda, tylko zamieniłbym zwrot " Nie ma nic złego w diecie..." na "nic nam do tego, kto jaką dietę stosuje" i wydaje mi się że właśnie o to Ci chodziło.
Chyba nie ma wątpliwości, że w dietach które niekorzystnie wpływają na nasz organizm jest coś złego.
Sama rezygnacja z jedzenia mięsa - czy to z powodów zdrowotnych czy ideologicznych - nie jest zła. Jednak akcje tego typu są co najmniej groteskowe. Gdy sądzisz, że wystarczająco nie na miejscu jest zaglądanie sobie nawzajem do łóżka - ktoś zajrzy Ci do talerza ;).
Niech każdy je to, co mu się podoba i nie wtrąca się w życie innych.
Staram się zrozumieć osoby, które mięsa nie jedzą - jeżeli rzeczywiście kochają zwierzęta w tym stopniu, jest to nawet zrozumiałe.
Jednak dieta tego typu nie jest dla każdego, źle zbilansowana powoduje anemię i choroby np. układu kostnego. Do tego dochodzi konieczna suplementacja, bo nie da się na podstawie diety całkowicie roślinnej uzyskać wszystkich potrzebnych dla naszego zdrowia mikroelementów.
Nie każdy ma na to czas i - przede wszystkim - pieniądze.
Nie można nakazywać komuś rezygnacji z jego własnego zdrowia dla dobra zwierząt, przykro mi.
@Nonresidentexternalalien Z tego co mi opowiadali kiedyś, duża cześć wegetarian/wegan po prostu kocha zwierzęta i nie chce by ich tak okropnie traktować (nie, nie jeść bo to coś osobistego ale by ich nie traktować tak okropnie jak teraz) np. większości nie będzie miała najmniejszego problemu jeśli sam upolujesz, ale chodzi o ogólnie zdawanie sobie sprawy z warunków przetrzymywania zwierząt. (tak mi to przynajmniej przedstawił więc proszę nie traktować tego w pełni jako argument bo jest to argument anegdotyczny)
@oniksxd Nie jedząc mięsa w żaden sposób nie pomagają zwierzętom. Zamiast robić akcje typu "niech cała ludzkość zrezygnuje z mięsa" niech robią protesty przeciwko hodowlom klatkowym i niech pomagają demaskować farmy,na których ubój przebiega niezgodnie z restrykcjami. Oczywiście do tego trzeba mieć rzeczywiście jakąś wiedzę i zaangażowanie a instagramowe gnojki,które zostają wege bo taka moda nie mają na to żadnej chęci. Dużo łatwiej pokrzyczeć przed sklepem,który jest na końcu łańcucha konsumpcji a potem iść do domu z poczuciem spełnionej misji.
@oniksxd Rozumiem ten argument, niejednokrotnie go słyszałem i uważam za słuszny. Jednak w tym wypadku osoby, którym na tym najbardziej zależy, powinny organizować pikiety i pochody pod właśnie takim hasłem - powiększania przestrzeni, na której przebywają zwierzęta hodowlane czy podwyższenia jej jakości.
Naskakując na rzeźników czy też wystosowując postulaty o całkowite zaprzestanie spożywania mięsa (a takie akcje miały miejsce relatywnie często) nie tylko nie osiągną zamierzonego celu, ale również się ośmieszą, co daje efekt dokładnie odwrotny od zamierzonego.
@Nonresidentexternalalien Odnosiłem się do komentarza bardziej niż do akcji (w.w.) bo zgodzę się że takie akcje sensu nie mają, to tak jakby protestować w banku że udzielił pożyczki komuś kto z tych pieniędzy otworzył biznes łamiący prawo.
Ja myślę, że prawda jest gdzieś po środku. Najlepiej jakbyśmy po prostu jedli mniej ale lepszej jakości mięsa. Na przykład ryby z prawdziwego połowu a nie farbowane łososie.
Ten filmik nie przedstawia rzeczywistości, bo na prawdę było tak:
"-Ej twoja ryba cuchnie zabieraj ją sobie!
- Moja ryba cuchnie? Chodźcie tu ludziska, sami się przekonajcie
- Twoje ryby są nieświeże!
- Co ty wygadujesz, powąchajcie tylko! Prawda, że są świeżuteńkie? I co, może źle pachną? Przecież to tylko zapach morza!
**
- Nieświeża...
- co ty świeża
- jest nieświeża
- właśnie, że świeża
- świeża ryba tak nie śmierdzi...
- na pewno świeża!
**
-Ta ryba śmierdzi!
-wcale nie!
- ta ryba śmierdzi
- wcale nie!
Mógł przynajmniej udawać, że nie zamierza już sprzedać tego kawałka mięsa.
Odpowiedzalez bym gonił takich idiotów. Bo to nawet w krzyżówkach jest :) osoba niejedząca mięsa na na 12 liter????? POP*******NY :) tyle w temacie. Banda nieudaczników i głupków z tych wegan
Odpowiedz@Dudi1980
Na wstępie zaznaczę, że jem mięso itp. także nie goń mnie;D
Pomijając kwestie ideologiczne, z którymi się nie do końca zgadzam, to dieta w której ograniczymy spożycie mięsa jest niestety zdrowsza, a dzieje się tak za sprawą jakości mięsa ogólnodostępnego. Zainteresowałem się kiedyś tematem i sprawa rzeczywiście nie wygląda za ciekawie. Z rybami, które zawsze uważane były za bardzo zdrowe jest jeszcze gorzej, bo normy zastosowanych dodatków są znacznie mniej restrykcyjne niż w przypadku mięsa, a i wody w których są ryby, coraz bardziej zanieczyszczone.
Oczywiście jak ktoś ma dostęp do sprawdzonego mięska, czy stawu, to jest szczęściarzem i chętnie dostanę od niego namiar na coś w okolicach małopolski.
@Dudi1980 weś wnyki i idź coś lepiej upolować do mięsnego drapieżniku . i nie jedz czasem surowego bo będzie Cie brzuszek Bolał jeszcze salmonelli dostaniesz
@Dudi1980 zależy ile tego mięcha się je... ogólnie ludzie jedzą za dużo mięsa w stosunku do warzyw. Są liczne konsekwencje tej sytuacji. Warto czasem poszukać jak @Gambini i dowiedzieć się dlaczego tak postępują. Ja byłbym za tym, aby wiele zmieniono w kwestii produkcji, traktowania zwierząt, aby ludzie szanowali inne istoty, bo i jakość mięsa jest wtedy większa i jest zdrowsze. hormony stresu pewnie w tym mięsie zostają i działają na nas... ale tej info nie sprawdziłem, więc to mój domysł.
@lasek0110
Pełna zgoda, tylko zamieniłbym zwrot " Nie ma nic złego w diecie..." na "nic nam do tego, kto jaką dietę stosuje" i wydaje mi się że właśnie o to Ci chodziło.
Chyba nie ma wątpliwości, że w dietach które niekorzystnie wpływają na nasz organizm jest coś złego.
Sama rezygnacja z jedzenia mięsa - czy to z powodów zdrowotnych czy ideologicznych - nie jest zła. Jednak akcje tego typu są co najmniej groteskowe. Gdy sądzisz, że wystarczająco nie na miejscu jest zaglądanie sobie nawzajem do łóżka - ktoś zajrzy Ci do talerza ;).
OdpowiedzNiech każdy je to, co mu się podoba i nie wtrąca się w życie innych.
Staram się zrozumieć osoby, które mięsa nie jedzą - jeżeli rzeczywiście kochają zwierzęta w tym stopniu, jest to nawet zrozumiałe.
Jednak dieta tego typu nie jest dla każdego, źle zbilansowana powoduje anemię i choroby np. układu kostnego. Do tego dochodzi konieczna suplementacja, bo nie da się na podstawie diety całkowicie roślinnej uzyskać wszystkich potrzebnych dla naszego zdrowia mikroelementów.
Nie każdy ma na to czas i - przede wszystkim - pieniądze.
Nie można nakazywać komuś rezygnacji z jego własnego zdrowia dla dobra zwierząt, przykro mi.
@Nonresidentexternalalien Z tego co mi opowiadali kiedyś, duża cześć wegetarian/wegan po prostu kocha zwierzęta i nie chce by ich tak okropnie traktować (nie, nie jeść bo to coś osobistego ale by ich nie traktować tak okropnie jak teraz) np. większości nie będzie miała najmniejszego problemu jeśli sam upolujesz, ale chodzi o ogólnie zdawanie sobie sprawy z warunków przetrzymywania zwierząt. (tak mi to przynajmniej przedstawił więc proszę nie traktować tego w pełni jako argument bo jest to argument anegdotyczny)
@oniksxd Nie jedząc mięsa w żaden sposób nie pomagają zwierzętom. Zamiast robić akcje typu "niech cała ludzkość zrezygnuje z mięsa" niech robią protesty przeciwko hodowlom klatkowym i niech pomagają demaskować farmy,na których ubój przebiega niezgodnie z restrykcjami. Oczywiście do tego trzeba mieć rzeczywiście jakąś wiedzę i zaangażowanie a instagramowe gnojki,które zostają wege bo taka moda nie mają na to żadnej chęci. Dużo łatwiej pokrzyczeć przed sklepem,który jest na końcu łańcucha konsumpcji a potem iść do domu z poczuciem spełnionej misji.
@oniksxd Rozumiem ten argument, niejednokrotnie go słyszałem i uważam za słuszny. Jednak w tym wypadku osoby, którym na tym najbardziej zależy, powinny organizować pikiety i pochody pod właśnie takim hasłem - powiększania przestrzeni, na której przebywają zwierzęta hodowlane czy podwyższenia jej jakości.
Naskakując na rzeźników czy też wystosowując postulaty o całkowite zaprzestanie spożywania mięsa (a takie akcje miały miejsce relatywnie często) nie tylko nie osiągną zamierzonego celu, ale również się ośmieszą, co daje efekt dokładnie odwrotny od zamierzonego.
@Nonresidentexternalalien Odnosiłem się do komentarza bardziej niż do akcji (w.w.) bo zgodzę się że takie akcje sensu nie mają, to tak jakby protestować w banku że udzielił pożyczki komuś kto z tych pieniędzy otworzył biznes łamiący prawo.
Ja myślę, że prawda jest gdzieś po środku. Najlepiej jakbyśmy po prostu jedli mniej ale lepszej jakości mięsa. Na przykład ryby z prawdziwego połowu a nie farbowane łososie.
OdpowiedzTen filmik nie przedstawia rzeczywistości, bo na prawdę było tak:
Odpowiedz"-Ej twoja ryba cuchnie zabieraj ją sobie!
- Moja ryba cuchnie? Chodźcie tu ludziska, sami się przekonajcie
- Twoje ryby są nieświeże!
- Co ty wygadujesz, powąchajcie tylko! Prawda, że są świeżuteńkie? I co, może źle pachną? Przecież to tylko zapach morza!
**
- Nieświeża...
- co ty świeża
- jest nieświeża
- właśnie, że świeża
- świeża ryba tak nie śmierdzi...
- na pewno świeża!
**
-Ta ryba śmierdzi!
-wcale nie!
- ta ryba śmierdzi
- wcale nie!
*Muzyka z asterixa i obelixa*
Dobre
Odpowiedz