Nie sądzę, żeby to jej widok był problemem; tu raczej chodzi o "przystosowanie stanowiska pracy dla osoby z dysfunkcją". W razie wypadku - pracodawca odpowiada, że nie zapewnił właściwych warunków. Gdyby była na etacie, korzystałaby z płatnego L4.
Coś tu chyba nie zostało dopowiedziane ...
Z pkt. widzenia przedsiębiorcy bardzo niebezpieczne jest zatrudnianie osób z mniejszości. Czasem się tak zdarza w życiu ,że trzeba kogoś zwolnić szczególnie w miejscach pracy gdzie panuje duża rotacja. Zawsze wtedy jest możliwość ,że osoba zwalniana stwierdzi ,że to wina uprzedzonego pracodawcy. Ostatnio nawet zostałem posądzony o dyskryminacje samotnej matki , dla której przychodzenie później do pracy i opuszczanie jej wcześniej było czymś normalnym i nie widział w tym problemu. Często też musiała wychodzić z pracy w ciągu dnia ale oczywiście winą za zwolnienie obarcza się pracodawcę który nie jest wyrozumiały i powienien to szanować
Dla mnie fejk albo w najlepszym przypadku zniekształcenie poznawcze ze strony tej pani. Nakłada na sytuację swoje wyobrażenia i podejrzenia. Nie wie tak naprawdę dlaczego została zwolniona; w dodatku ewidentnie nie była w stanie wykonywać swojej pracy, skoro nie była w stanie szybko (ważne na planie filmowym) podejść i musiała korzystac z pomocy asystentki (która musiała aż opłacić), żeby wykonać swoją pracę. L4 w takich sytuacjach to mus. Ale to powiedziawszy, dla mnie fejk.
Jaka to marka?
OdpowiedzNiech poznają siłę reklamy negatywnej!
Gratuluje wyzbycia się złudzeń
Odpowiedzpozwij dziadów o dziesięć melonów odszkodowania - dyskryminacja niepełnosprawnej.
OdpowiedzNie sądzę, żeby to jej widok był problemem; tu raczej chodzi o "przystosowanie stanowiska pracy dla osoby z dysfunkcją". W razie wypadku - pracodawca odpowiada, że nie zapewnił właściwych warunków. Gdyby była na etacie, korzystałaby z płatnego L4.
OdpowiedzCoś tu chyba nie zostało dopowiedziane ...
Z pkt. widzenia przedsiębiorcy bardzo niebezpieczne jest zatrudnianie osób z mniejszości. Czasem się tak zdarza w życiu ,że trzeba kogoś zwolnić szczególnie w miejscach pracy gdzie panuje duża rotacja. Zawsze wtedy jest możliwość ,że osoba zwalniana stwierdzi ,że to wina uprzedzonego pracodawcy. Ostatnio nawet zostałem posądzony o dyskryminacje samotnej matki , dla której przychodzenie później do pracy i opuszczanie jej wcześniej było czymś normalnym i nie widział w tym problemu. Często też musiała wychodzić z pracy w ciągu dnia ale oczywiście winą za zwolnienie obarcza się pracodawcę który nie jest wyrozumiały i powienien to szanować
OdpowiedzZa ten beret wyleciałaś a nie za kule. To był tylko pretekst
OdpowiedzDla mnie fejk albo w najlepszym przypadku zniekształcenie poznawcze ze strony tej pani. Nakłada na sytuację swoje wyobrażenia i podejrzenia. Nie wie tak naprawdę dlaczego została zwolniona; w dodatku ewidentnie nie była w stanie wykonywać swojej pracy, skoro nie była w stanie szybko (ważne na planie filmowym) podejść i musiała korzystac z pomocy asystentki (która musiała aż opłacić), żeby wykonać swoją pracę. L4 w takich sytuacjach to mus. Ale to powiedziawszy, dla mnie fejk.
Odpowiedz