szczerze mowiac gorsi sa wlasciciele kotow
wiekszosc wlascicieli psow sprzata po swoich pupilach
wielu wlascicieli kotow, puszcza je samopas, koty sie wlocza, sraja ludziom do ogrodka wykopujac przy tym kwiaty
a jak przepedzisz takiego kota robiac mu niechcacy krzywde przy okazji, zaczynaja sie awanturowac i robic ze swoich pupilkow ofiary
@aberg
jezeli pies nasra na trawnik, to wlasciciel po nim jest zobowiazany posprzatac, a jak zrobi to kot to wg ciebie jest to "uzyznianie", warto tez zauwazyc ze wg wielu ogrodnikjow kocie kupy moga zrobic wiecej krzywdy niz pozytku roslinom.
a co do wykopywania kwiatkow, wiele razy widzialem w moim ogrodku poniszczone rosliny, i powykopywane cebulki kwiatow, a wszystko zrobil kot probujacy zakopac swoja kupe.
robienie z tego niczego tylko mnie utwierdza w przekonaniu ze wlasciciele kotow sa gorsi od wlascicieli psow, bo nie dosc ze nie poczuwaja se do obowiazku do posprzatania po swoim pupilku, to jeszcze twierdza ze wszystko jest w porzadku jak ich pupilek sra gdzie popadnie
@Puolalainen
nie wie, bo puszcza swojego kota samopas, gdyby zamiast kota wypuscic wyszedl z nim na spacer (sa specjalne smycze dla kotow) to sytuacja byla by inna. jest tez wiele kotow ktore pomimo tego ze na spacery nie wychodza maja sie dobrze.
wiesz, jak ma sie w domu jakiegos zwierzaka, trzeba brac za niego pelna odpowiedzialnosc i tyle.
wlasciciele psow tak robia, bo przez lata byli tepieni przez spoleczenstwo, podczas kiedy nikt nie zwracal uwagi ze wlasciciele kotow rowniez sa czescia problemu.
parę lat temu widziałam taki program w niemieckiej tv. Zbierali psie kupy do papierowej torby i lecieli za właścicielem psa. Dawali mu torebkę a on nie wiedząc, co w niej jest wkładał tam rękę. Wtedy mówiono, że pan to zostawił.
Mnie zastanawia, czy ci ludzie nie spuszczają wody w toalecie, bo po co
Właścicieli psów nie przekonasz, bo sam fakt posiadania psa czyni z takiego człowieka debila. Weźmie taki czworonoga, wyjdzie z nim 2 razy po 3 minuty na spacer w ciągu dnia, nie zwraca uwagi gdy pies szczeka lub rzuca się przez płot na matkę z wózkiem. Takie są realia i temu nikt nie zaprzeczy. Każdy patrzy tylko na czubek swojego nosa.
@Happymaniack Ja zaprzeczę. I co teraz? Zacznijmy od tego,że w środku miasta nie ma domków wolno stojących więc przez płot pies nie skoczy bo płotu nie ma. A co do takich sytuacji w ogóle, to o ile pies nie ma możliwości włożenia pyska poza płot, albo przeskoczenia to może sobie ujadać na przechodniów ile wlezie, jest na "swojej" posesji. Poza tym 3/4 z tych przypadków to gówniaki,które podbiegają do płotu i pchają łapy bo zobaczyły pieska a rodzic zamiast reagować to się śmieje jak chory psychicznie aż w końcu się coś stanie. U mnie jest czyściutko w okolicy, ale to zasługa koszy na każdym zakręcie. Tam gdzie koszy brak piętrzą się psie odchody bo nikomu nie chce się iść pół miasta z gównem w torebce, więc wystarczy postawić więcej pojemników i problem się zmniejszy.
@mieteknapletek To jeszcze nic. Jeszcze gorsze są babki, co nie mają kotów! Bo one tak bardzo by chciały, że dbają o wszystkie koty w okolicy. Wypier%$#ją przez okno kilogramy odpadów, to czego koty nie zeżrą to się wala po trawnikach, to co zeżrą to wysrają na chodnikach, albo w piwnicy jak zostawisz otwarte okno. Kiedyś widziałem takie, które w krzakach (żeby nikt nie widział) zrobiły ocieploną budę dla kotów. Niby spraw słuszna...gdyby je ktoś sterylizował. Rozmnażały się postępie logarytmicznym, hycel przyjechał jak było ich już kilkadziesiąt - były po prostu wszęęęęędzieeee :)
Ale za niesprzątanie po swoim psie to bym zsyłkę na tydzień do sprzątania schroniska robił. Jak wychodzę z psem na spacer to muszę zakładać inne buty, bo prawie jak w banku jest pewne, że w coś wdepne :/ Ludzie nie dorośli w tym kraju do hodowli czegokolwiek, czego dobitną oznaką jest pyton nad rzeką.
szczerze mowiac gorsi sa wlasciciele kotow
Odpowiedzwiekszosc wlascicieli psow sprzata po swoich pupilach
wielu wlascicieli kotow, puszcza je samopas, koty sie wlocza, sraja ludziom do ogrodka wykopujac przy tym kwiaty
a jak przepedzisz takiego kota robiac mu niechcacy krzywde przy okazji, zaczynaja sie awanturowac i robic ze swoich pupilkow ofiary
@mieteknapletek Kot zakopuje użyźniając glebę. Po za tym kot nie będzie wykopywał kwiatków.
@aberg
jezeli pies nasra na trawnik, to wlasciciel po nim jest zobowiazany posprzatac, a jak zrobi to kot to wg ciebie jest to "uzyznianie", warto tez zauwazyc ze wg wielu ogrodnikjow kocie kupy moga zrobic wiecej krzywdy niz pozytku roslinom.
a co do wykopywania kwiatkow, wiele razy widzialem w moim ogrodku poniszczone rosliny, i powykopywane cebulki kwiatow, a wszystko zrobil kot probujacy zakopac swoja kupe.
robienie z tego niczego tylko mnie utwierdza w przekonaniu ze wlasciciele kotow sa gorsi od wlascicieli psow, bo nie dosc ze nie poczuwaja se do obowiazku do posprzatania po swoim pupilku, to jeszcze twierdza ze wszystko jest w porzadku jak ich pupilek sra gdzie popadnie
@mieteknapletek
problem w tym, że właściciel nie wie, że kot się załatwił i nie wie gdzie.
@Puolalainen
nie wie, bo puszcza swojego kota samopas, gdyby zamiast kota wypuscic wyszedl z nim na spacer (sa specjalne smycze dla kotow) to sytuacja byla by inna. jest tez wiele kotow ktore pomimo tego ze na spacery nie wychodza maja sie dobrze.
wiesz, jak ma sie w domu jakiegos zwierzaka, trzeba brac za niego pelna odpowiedzialnosc i tyle.
wlasciciele psow tak robia, bo przez lata byli tepieni przez spoleczenstwo, podczas kiedy nikt nie zwracal uwagi ze wlasciciele kotow rowniez sa czescia problemu.
eeee myślałem że ktoś weźmie i w nią gównem rzuci a tu taki zawód
Odpowiedz@balchutowo10
parę lat temu widziałam taki program w niemieckiej tv. Zbierali psie kupy do papierowej torby i lecieli za właścicielem psa. Dawali mu torebkę a on nie wiedząc, co w niej jest wkładał tam rękę. Wtedy mówiono, że pan to zostawił.
Mnie zastanawia, czy ci ludzie nie spuszczają wody w toalecie, bo po co
Właścicieli psów nie przekonasz, bo sam fakt posiadania psa czyni z takiego człowieka debila. Weźmie taki czworonoga, wyjdzie z nim 2 razy po 3 minuty na spacer w ciągu dnia, nie zwraca uwagi gdy pies szczeka lub rzuca się przez płot na matkę z wózkiem. Takie są realia i temu nikt nie zaprzeczy. Każdy patrzy tylko na czubek swojego nosa.
Odpowiedz@Happymaniack Ja zaprzeczę. I co teraz? Zacznijmy od tego,że w środku miasta nie ma domków wolno stojących więc przez płot pies nie skoczy bo płotu nie ma. A co do takich sytuacji w ogóle, to o ile pies nie ma możliwości włożenia pyska poza płot, albo przeskoczenia to może sobie ujadać na przechodniów ile wlezie, jest na "swojej" posesji. Poza tym 3/4 z tych przypadków to gówniaki,które podbiegają do płotu i pchają łapy bo zobaczyły pieska a rodzic zamiast reagować to się śmieje jak chory psychicznie aż w końcu się coś stanie. U mnie jest czyściutko w okolicy, ale to zasługa koszy na każdym zakręcie. Tam gdzie koszy brak piętrzą się psie odchody bo nikomu nie chce się iść pół miasta z gównem w torebce, więc wystarczy postawić więcej pojemników i problem się zmniejszy.
Człowiek po sobie nie sprząta, a ludzie po psach mają sprzątać?
Odpowiedz@mieteknapletek To jeszcze nic. Jeszcze gorsze są babki, co nie mają kotów! Bo one tak bardzo by chciały, że dbają o wszystkie koty w okolicy. Wypier%$#ją przez okno kilogramy odpadów, to czego koty nie zeżrą to się wala po trawnikach, to co zeżrą to wysrają na chodnikach, albo w piwnicy jak zostawisz otwarte okno. Kiedyś widziałem takie, które w krzakach (żeby nikt nie widział) zrobiły ocieploną budę dla kotów. Niby spraw słuszna...gdyby je ktoś sterylizował. Rozmnażały się postępie logarytmicznym, hycel przyjechał jak było ich już kilkadziesiąt - były po prostu wszęęęęędzieeee :)
OdpowiedzAle za niesprzątanie po swoim psie to bym zsyłkę na tydzień do sprzątania schroniska robił. Jak wychodzę z psem na spacer to muszę zakładać inne buty, bo prawie jak w banku jest pewne, że w coś wdepne :/ Ludzie nie dorośli w tym kraju do hodowli czegokolwiek, czego dobitną oznaką jest pyton nad rzeką.
Sama świadomość że zostawia się takie gówno.. Nie do zniesienia podejrzewam
OdpowiedzA to psach trzeba sprzątać? I co jeszcze? Może po krowach też ?
Odpowiedz