Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Pies - nieustraszony obrońca, nie lękający się niczego

www.demotywatory.pl
+
423 440
-

Zobacz także:


~xyz2357
+7 / 13

Moj owczarek niemiecki tak samo zachowywal sie w stosunku do naszego kota, a ile obcych kotow zakopalem za budynkami to juz tylko ja i on wiemy...

Odpowiedz
sukuremu
+2 / 4

Ja tu widzę tylko psiaka który ma dobrą zabawę ze znerwowanego kota! :D

Odpowiedz
~fsfsfs
+4 / 6

@sukuremu To, że pies macha ogonem nie oznacza, że jest szczęśliwy. Pies który merda ogonem może cię nawet zagryźć.

sukuremu
+1 / 1

Serio dla Ciebie jedynym wyznacznikiem "psiego humoru" jest ogon? Musisz nabrać trochę pokory co do swoich racji, i trochę książek o behawiorystyce zwierzaków :)

~on
+4 / 4

Pies zaczepia kota. Koty są super :) psy zreszta też. niektórzy właściciele tylko beznadziejni.

Odpowiedz
Klebern
-2 / 6

Z moim haszczakiem, temu kotowi by tak łatwo nie poszło. Kiedyś za szczeniaka kot sąsiadów podrapał jej nos i od tamtej pory każdy kot to wróg, którego trzeba nauczyć latać. Pastwi się nad nimi strasznie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 September 2018 2018 22:18

Odpowiedz
Klebern
+1 / 1

@ChrisNorris

Gówno wiesz, a wydajesz osądy.

Klebern
0 / 0

@ChrisNorris

Człowieku, może byś się dopytał a nie na podstawie jednego zdania wytaczasz jakieś gówno warte osądy. Co, jak i dlaczego? A to co się tobie wydaje, to najczęściej dotyczy Twoich poczynań i nie próbuj znaleźć ich u innych. Mógłbym może i delikatnie Ci to wytłumaczyć, ale z osobami, które tak szybko wydają skrajne opinie, życie nauczyło mnie nie dyskutować - bo jeszcze mogą swoim prymitywizmem zarazić.

Co do kota, to koty lubię i chętnie chciałbym mieć jednego, ale przy takim psie się nie da. A ilość kotów i kociąt, które ja uratowałem przed moim spem, to chyba tylko ja i mój pies wie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 September 2018 2018 20:29

Klebern
0 / 0

@ChrisNorris

Odpisze Ci, dlaczego się tak zbulwersowałem i mało kulturalnie Ci odpowiedziałem. Ja napisałem tylko, że mój pies zneca się nad kotami. Ty nie wiem jakim sposobem wyciągnąłem wniosek, że mu na to pozwalam. Posługując się Twoja logiką można stwierdzić, że jeśli ktoś widział napad, to jest rabusiem. Absolutnie nic nie wiesz o okolicznościach, nawet słowem nie zająknąłem się o mojej postawie wobec kotów i na podstawie wydumanych przez siebie rzeczy, wysnułeś kompletnie bzdury wniosek.

Rada, poznaj najpierw okoliczności, a potem wydawaj osąd, bo póki co w moich oczach zachowałem się dość prymitywne - bo zadziałałeś jak automat - bodziec - reakcja, bezrefleksyjnie.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 12 September 2018 2018 18:39

malaszaramysza
+1 / 1

Nasza psina, mieszaniec wielkości owczarka niemieckiego, była karcona (słownie) za zaczepianie kota dopóki nie zauważyliśmy że to mała cholera prowokowała psa grając potem ofiarę. Przestaliśmy interweniować, i już kilka lat oba czworonogi raz na jakiś czas ganiają się po mieszkaniu na przemian pokazując kły i pazury. I pomimo tego iż z boku wygląda to groźnie, to dla nich jest to najwyraźniej forma zabawy.

Odpowiedz