Tak i był to jamnik, chodziło o to, że jest spasiony.
Widać nigdy nie miałeś/aś do czynienia z bernardynem czy innym dużym psem, który potrafi wyglądać jak mały kuń :)
A potem tacy zaskoczeni, że taki pies dużo je, że w deszczu trzeba go wyprowadzić, że czasem weterynarz, że nie wszędzie wpuszczą... A miało być 150 pln!!!
A ze schroniska nie są za darmo albo za jakąś symboliczną kwotę (1-15zł)???
Zaznaczam, że nigdy takiego psa nie miałam, ale usilnie mi się wydaję, że tak jest w schronisku w mojej okolicy ;)
@bialyaniol95
hmmm ja za swojego 'zapłaciłam' 50 zł kilka lat temu, chociaż nikt nie upierał się przy tej opłacie. Chyba chodzi o to, żeby ludzie bardziej przemyśleli tę decyzję. A poza tym co jest 50 zł przy całych kosztach utrzymania psa...
Aha, nie wiedziałem ze pies potrafi ważyć 86 kilo, kiedyś obiło mi się o uszy o najgrubszym psie ważącym 35.
OdpowiedzTak i był to jamnik, chodziło o to, że jest spasiony.
Widać nigdy nie miałeś/aś do czynienia z bernardynem czy innym dużym psem, który potrafi wyglądać jak mały kuń :)
Zobacz sobie dorosłego owczarka kaukaskiego.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 September 2018 2018 18:46
Mam mix owczarka i labradora. Waży 60 kg i wcale nie jest spasiony.
I Hakuna Matata
OdpowiedzA potem tacy zaskoczeni, że taki pies dużo je, że w deszczu trzeba go wyprowadzić, że czasem weterynarz, że nie wszędzie wpuszczą... A miało być 150 pln!!!
OdpowiedzA ze schroniska nie są za darmo albo za jakąś symboliczną kwotę (1-15zł)???
OdpowiedzZaznaczam, że nigdy takiego psa nie miałam, ale usilnie mi się wydaję, że tak jest w schronisku w mojej okolicy ;)
@bialyaniol95
hmmm ja za swojego 'zapłaciłam' 50 zł kilka lat temu, chociaż nikt nie upierał się przy tej opłacie. Chyba chodzi o to, żeby ludzie bardziej przemyśleli tę decyzję. A poza tym co jest 50 zł przy całych kosztach utrzymania psa...
@Mm
Dzięki za info! Po prostu nie wiedziałam, wiec spytałam :)
Nie wiem za co te minusy :(