Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
170 179
-

Zobacz także:


~Grenadier90
+4 / 4

@montaro11 w jakim kontekście? Demot pokazuje coś, co dla wielu cywili nie jest oczywiste. Masa było fejkowych zdjęć, gdzie niby "telefon uratował życie napadniętemu!" i zatrzymał kulę z broni palnej. A prawda jest brutalna: żaden telefon czy papierośnica (vide scena z Kilerów 2 ;d) nie zatrzyma pocisku z broni palnej. Czy to 9mm, czy 7,62mm, czy 5,56mm. Czy to z odległości 5 metrów, czy 20, czy 50. Pociski z broni palnej przechodzą jak nagrzany nóż przez masło przez tego typu przedmioty.

R rdaneel
+1 / 1

@Grenadier90 "Czy to 9mm, czy 7,62mm, czy 5,56mm" a ja jednak śmiem wątpić. Podałeś 3 kalibry różniące się diametralnie energią i możliwościami penetrującymi. Już sam 5,56 występuje w dwóch smakach strzelając z tego samego [prawie] karabinu. Podobnie 7,62 to masz na myśli NATO czy może pośredni sowiecki?

Równie dobrze możesz postawić komórkę na przeciw 12,7 mm Baretta i "udowodnić" że o proszę , nie ma szans...

~Grenadier90
+3 / 3

@rdaneel Możesz mi wierzyć lub nie, ale strzelectwem zajmuję się od 10 lat (aktywnie, nie tylko teoretycznie). Co z tego, że te 3 kalibry różnią się energią i możliwościami penetracji, skoro dla każdego z nich przeszkoda bezpośrednia w postaci telefonu komórkowego to pryszcz? Bez różnicy, czy ze standardowej "napadowej" odległości (tj. 3-8 metrów) strzelimy do telefonu z 9x19mm, 9x18mm, 7,62x25 mm czy 7,62x39 albo w ogóle 7,62x51. W takim przypadku równie dobrze można się gazetą zasłonić. Dlatego uważam, że popularne fejki, jakoby "telefon uratował życie zatrzymując kulę" to bzdura.

RM_PL
+6 / 6

A można prosić o jakieś źródło? Chciałbym tylko wiedzieć jaka amunicja została użyta, ponieważ jak (mam nadzieję) każdy wie pocisk pociskowi nierówny :).

Odpowiedz
~Grenadier90
+4 / 4

@RM_PL ja ten konkretnie test widziałem jakiś czas temu na YT i użyto karabinku AK-74 (czyli standardowego rosyjskiego naboju 5,45x39mm).

RM_PL
+2 / 2

@~Grenadier90 Czyli ostrołukowy pocisk pośredni. W sumie spodziewałem się amunicji pistoletowej albo właśnie 5.45, ponieważ czwarty iPhone dostał już koziołkującym pociskiem. Czyli umarł w butach :P
Tak przy okazji nawiązując to Twojego komentarza do montaro11. Z przykładem sceny "Kiler-ów 2-óch" zgadzam się w pełni, ponieważ nawet tępołukowy pocisk poddźwiękowy z tak bliska dałby radę przebić dwa cienkie arkusze metalu.
Jednak co do tych "telefonów ratujących życie" może być ziarno prawdy, ponieważ czasem nie wiemy jak ktoś "zarobił kulkę". Po przebiciu nawet niewielkiej przeszkody pocisk może się zdeformować i zacząć kawitować co znacznie zmniejsza możliwości penetrujące. Tak samo jeśli pocisk przebija kilka przedmiotów jeden po drugim (np przebijając plecak). Oczywiście to wszystko raczej dotyczy pocisków pistoletowych, ponieważ ostrołukowy pocisk pośredni lub tym bardziej karabinowy ma wysokie właściwości przebijające.

M mrok15
-1 / 1

To dowodzi jedynie, że model na zdjęciu jest jakiś mało solidny

Odpowiedz
~A_iyold
0 / 0

To nie są komórki, to sa srajfony nic dziwnego, że "nie pykło" :P

Odpowiedz
A afrobiker
+1 / 1

prób z nokia zaprzestano po śmiertelnym wypadku do jakiego doszło na jednej ze strzelnic, mianowicie wystrzelony pocisk z rdzeniem kobaltowym po trafieniu w ekran telefonu tak niefortunnie rykoszetowal że trafił strzelca w udo powodując przerwanie tętnicy i krwotok. Ciekawostka jest fakt iż po tym wypadku jeden z uczestników dzwonił z zeczonej nokii po karetkę ponieważ wszystkie iphony uczestników zdarzenia rozladowaly się podczas cykania selfikow i postanawia na instalację i fb.

Odpowiedz
~ZbanowanyCook
0 / 0

A jakby cel schował się za szóstą to... by przeżył. Te pięć wystarczająco odchyliły tor pocisku.

A apsik100
0 / 0

Właśnie po to mam telefon, żeby uchronił mnie przed kulą

Odpowiedz