Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Tester słodyczy

W ubiegłym roku spotkałam się z ogłoszeniem jednego z największych koncertów produkujących słodycze czyli Mondelēz. Firma otworzyła nabór na testera nowych smaków czekolady, którzy 3 dni w tygodniu po 2,5 godziny degustowaliby czekoladki i łakocie. Jeśli jesteście łakomczuchami i macie wyczulone kubki smakowe, taka praca byłaby dla was idealna! Niestety koncert nie określił wynagrodzenia…

Tester wierności

Oglądając komedie romantyczne pewnie spotkaliście się z kimś takim jak z testerem wierności. Polega to na tym, że jeden z partnerów wynajmuje przystojnego mężczyznę lub ponętną kobietę, do umówienia się na randkę i flirtowania z ukochanym. Taka praca ma sprawdzić czy wybranek naszego serca faktycznie jest wierny tylko nam. Tester za jednorazowe wykonanie zadania może dostać nawet 3000 złotych!

Tester zjeżdżalni wodnych

22-letni Sebastian Smith dostał niezwykłą szansę, o której marzy miliony nastolatków, a także sporo dorosłych. Chłopak został wybrany jako jeden z 2 000 kandydatów, którzy podróżowali po najbardziej luksusowych hotelach i pensjonatach świata i oceniał… jakość zjeżdżalni wodnych. Sebastian odwiedził Turcję, Jamajkę czy Majorkę. Co miesiąc zarabiał blisko 8000 tysięcy złotych, a wszystkie przeloty, hotele i wyżywienie miał zapewnione za darmo.

Tester leków

Wystarczy być zdrowym i odważnym, a za testowanie leków można dostać blisko 1000 złotych za dzień! Taką ofertę proponuje jedna z brytyjskich firm produkujących wyroby lecznicze. Oprócz pieniędzy, firma zapewnia wyżywienie, nocleg oraz pomoc medyczną

Tester zabawek

Kilka lat temu TOMY, firma produkująca zabawki, zatrudniła pięcioro dzieci, których zadaniem było testowanie najnowszych zabawek. Pociechy musiały tylko bawić się nowymi produktami firmy, z kolei ich mamy zajmowały się skrupulatnym spisywaniem czasu zabawy, reakcji i emocji, jakie dana rzesz wywołała u dziecka. Kto w dzieciństwie nie marzył o najnowszych zabawkach?!

Tajemniczy klient

Taka osoba musi wybrać się do danej restauracji lub sklepu i za firmowe pieniądze zakupić dany produkt. Następnie zdaje raport swojemu szefowi, w którym zostały zawarte informacje na temat obsługi klienta, produktu, czystości itp. Za jednorazowe wcielenie się w tajemniczego klienta może dostać kilkaset złotych.

Tester wódki

Blisko 10 lat temu, producent wódki Bols szukał kogoś do sprawdzania smaku wódki. Tester musiał być odpowiedzialny i lojalny, dodatkowo powinien mieć zdolności pracy w zespole oraz dobry smak. Niestety takich kandydatów było znacznie mniej niż osób zainteresowanych stanowiskiem.

Tester gier komputerowych

Są wśród czytelników jacyś gracze? Jeśli tak to podejrzewam, że taka praca jest waszym marzeniem! Wiele firm zatrudnia osoby chętne do sprawdzenia najnowszych produkcji. Jednak Ci, którzy zgadają się na testowanie danej gry, później nigdy więcej do niej nie wracają. Tester gry ma za zadanie wyłapać jak najwięcej błędów i problemów, dlatego też przez cały dzień np. pokonuje tę samą misję w GTA poruszając się jedną postacią, a następnie drugą i trzecią. Po prostu w kółko powtarza to samo, lecz innym bohaterem. Taka rozrywka może się szybko znudzić…

Tester prezerwatyw

W 2011 roku szwedzki oddział firmy Durex poszukiwał osoby, która podjęłaby się sprawdzenia jakości prezerwatyw. Producent zapewniał, że praca na takim stanowisku jest przyjemna i elastyczna, jak sam ich produkt. Durex nie wymagał doświadczenia, lecz w ramach wynagrodzenia gwarantował jedynie koszulkę z napisem „Tester prezerwatyw” oraz weekend w luksusowym hotelu w Sztokholmie.

Tester podróży

Kto nie chciałby wybrać się na darmowe wakacje i dostać za to miesięczne wynagrodzenie w wysokości 3000 złotych netto? Warto dodać, że takie podróże odbywały się przeważnie do ciepłych krajów, więc nic tylko jechać na wycieczkę! Tester podróży musi jednak sprawdzić jakość hoteli oraz obsługi, a ich celem destynacji nie zawsze są5-cio gwiazdkowe kurorty.

+
107 120
-

Zobacz także:


RealSimon
+2 / 4

Mógłbym być testerem leków. I tak nie boję się śmierci a hajs na życie doczesne musi się zgadzać. Pozostałe zawody zostawiam wam.

Odpowiedz
Trepan
+10 / 12

@RealSimon śmierci bym się nie bał też, ale czasem "coś nie pójdzie dobrze" i zostajesz z niewydolnością narządów, skazany na lata życia w cierpieniu, dializ i innych "przyjemności". Była nieco ponad 10 lat temu sprawa eksperymentalnej szczepionki, badani zaczęli krzyczeć, że czują się jakby płonęli, weszła niewydolność narządów, opuchlizny i trwałe deformacje. Co gorsza wszyscy przeżyli z ciężkimi nieodwracalnymi uszkodzeniami.

Q Quant
+6 / 6

@RealSimon - akurat ten zamiar możesz zrealizować. W Polsce również przeprowadza się testy z udziałem ludzi, wystarczy poszukać ogłoszeń. Jednak 1000 zł. dziennie możesz włożyć między bajki. Jak Ci zapłacą 100 zł. za dzień to będzie dobrze.

zasysacz
+2 / 2

ciekawym zawodem wydaje się być tester spadochronów :) dużo płaca :)

Odpowiedz
~Wodnik1953
+9 / 9

8000 tysięcy złotych to jest osiem milionów złotych miesięcznie , wybaczcie ale nie wierzę - za zabawy w parku wodnym

Odpowiedz
gstrzeg
0 / 2

@~Wodnik1953: Skąd wziąłeś te 8 milionów złotych miesięcznie??

T tom572
+5 / 5

No jak skąd?
Otóż
8000 zl- to jest osiem tysięcy zl, natomiast
8000 zł - to jest 8000 + 000(tysięcy) = 8000000 = 8 milionów.

Nie pisze sie 8000 tysięcy tylko:
8 tysięcy zl lub 8000 zl

gstrzeg
+2 / 2

@tom572: Fakt, nie zauważyłem. Chyba jestem przemęczony...

Oli_
+6 / 6

celem destynacji... tylko że destynacja to tyle co kierunek albo cel. A poza tym to głupie słowo typu "atencja". NIENAWIDZE TEGO

Odpowiedz
~afsgsgsg
+2 / 2

@Oli_ to cech idiotów bezkrytycznie przyjmujących wszystko co zachodnie, bo musi przecież być lepsze niż nasze buraczane, polskie. Stąd żaden kretyn nie zna już pierwotnego, poprawnego znaczenia na przykład słowa ekskluzywny.

~rzeczowo
-1 / 1

@Oli_ @Oli_ bo rzeczywiście "ekskluzywny" ma tak bardzo polskie pochodzenie...

P pawlon1
+5 / 7

bzdury jakies, zwlaszcza z tajemniczym klientem, szukalem kiedys takich zlecen w swoim miescie. wieksozsc to oszusci i naciagnacze zeby zdobyc dane osbowe itp, wynagrodzenie marne albo wcale, generlanie mit.

Odpowiedz
K kmam
+1 / 5

@pawlon1 Tajemniczy klient to taki oficjalny ch.j. Nie sprawdza tak naprawdę obsługi, tylko klepanie formułek, czepia się o byle gów.. .

wic1
+12 / 12

@Tester gier komputerowych - A potem sobie wyobraź że grę już wydali więc firma stwierdziła, że będziesz testował grę o kucyku pony w świecie bąbelków i masz w to grać całymi tygodniami... a masz np 40 lat.


Tak więc pod koniec dnia dostajesz pier*olca, znienawidzisz konie i wszystko co gra i śpiewa oraz zapragniesz ich okaleczenia ;P


To taka specyficzna sygestia, że gdy lubisz sex to nie idź pracować w burdelu bo znienawidzisz :P

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 27 November 2018 2018 9:03

Odpowiedz
Klebern
+8 / 8

@wic1

Mój znajomy pracuje jako tester oprogramowania. W tym też gier. To nie ma nic wspólnego z normalnym użytkowaniem programu, jak i też z tym opisem w tej galerii.

wic1
+3 / 3

@Klebern - Mam wiedzę w tej dziedzinie dlatego piszę, że to co gość wpisał w democie to brednia. A czy płacą tak dobrze to bym powiedział, że to dyskusyjne ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 November 2018 2018 10:52

wic1
+2 / 2

@Klebern Inaczej... testowanie programu to jedno a testowanie gier to drugie.. no i zależy co testujesz :P

Klebern
+1 / 1

@wic1

Zależy co rozumiesz przez dobrą płacę. Wiesz, dla jednego pensja na poziomie średniej krajowej to dobra kwota, a drugi na 2 średnie krajowe będzie kręcił nosem.

Znajomy pracując na Śląsku w jednej z firm zajmujących się testowaniem oprogramowania zarabia w okolicach 5000-6000 zł na rękę, jako starszy specjalista. W sumie szału nie ma.

~Le6eau
+1 / 1

@Klebern Z tego co mi mówiono testerzy gier nie przechodzą nawet gry. To nie jest tak, że dostajesz najnowsza grę, jeszcze przed premierą i sobie grasz do woli. Dostajesz program (grę, albo cos innego) i masz sprawdzić określone funkcje.

M MajorKaza
+1 / 1

^up na targach jeden tester opowiadał jak przez 8 godzin zmieniał ustawienia w menu. Nawet kierownictwo było w szoku jak zgłosił, że przy pięciokrotnej zmianie rozdzielczości program przestaje działać.

~Le6eau
+1 / 1

Czyli cała galeria sprowadza się do testerów, z czego 3/4 to ogólnie znane zawody.

Odpowiedz
S_Jupiter
-5 / 5

wódka taka czy owaka jednak wg. mnie niczym się nie różni w smaku, długo myślałem, że Żubrowka jest inna id np. Stocka, g0wno prawda, gorzola biala czysta jest taka sama i to tylko się różni wygladem flaszki i nazwą jedynie

Odpowiedz
~HGW_
+1 / 1

@S_Jupiter No, pojechałeś. Masz chyba spalone denaturatem kubki smakowe.

S Slawawa
-1 / 1

wódka nie powinna mieć smaku!

~Alcer
+1 / 1

tester gier już dawno się skończył teraz jest płać a wbijesz do alphy. my zgarniemy szmal i uciekniemy.

Odpowiedz
~S4muelWolf
0 / 0

Dokładnie. Jak przestawałem intensywnie grać niektóre firmy robiły gry takiej jakości, że zacząłem wątpić w prowadzenie przez nich beta testów. Inne otwarcie zapraszały do zamkniętej bety, jak zapłaciłeś za pre-order.

~ankieter1234
+4 / 4

pracowałem jako tajemniczy klient Nigdy więcej !
Zlecenie było od banku Trzeba było założyć konto a potem je zamknąć
Generalnie dużo szczegółów do zapamiętania czasami idiotyczne pytania, wszystko nagrywane dyktafonem Siedzisz jakieś 2 h przed kompem i wypełniasz ankietę 2 h w banku z dojazdem i to wszystko za 20 zł
NIe polecam

Odpowiedz
~gregulin
+1 / 1

W tym teście zjeżdżalni Sebastian dziwny jakiś...

Odpowiedz
~gregulin
+1 / 1

Tajemniczy klient w Polsce może liczyć na 30 zł.

Odpowiedz
M Mass1910
+1 / 1

to kup sobie wódkę parkową z biedronki i poczuj te jakość:D

Odpowiedz
D Dinaa93
0 / 0

Tajemniczy klient nie dostaje żadnych pieniędzy! Dostaje tylko to, co sam kupił za tyle ile mu dali na wydanie (zwykle od 20 do 100zł)

Odpowiedz
P phoenix84
0 / 0

@Dinaa93 Niby tak, ale perełki się trafiają. Sam robiłem testy sprzedaży tonerów HP na Ukrainie za jakieś 300 PLN od testu. Perfum w Niemczech (mogłem zatrzymać perfumy, za 8000 PLN, na które wyłożyłem z własnej kieszeni, ale mi kasę zwrócili - pracowałem 2 dni po 12h plus dojazd - razem 3 dni). A Jarema robił testy Apple Storów w Szwajcarii po 500 PLN od sklepu (robił po 3 dziennie przez chyba 3 dni)... no i nie mogli znaleźć testera do Japonii przez długi czas, podnieśli stawkę do ok. 800 PLN za sklep. Jarema wziął wszystkie, kupił bilet na samolot i przez tydzień jeździł po całej Japonii od rana do wieczora. Nie pamiętam ile go to kosztowało, ale zarobił jakieś 15kPLN po odliczeniu wszystkich kosztów (hostele i bilet tygodniowy na shinkansen) w tydzień, więc to nie jest zła robota jak ogarniasz co się dzieje i gdzie. Jak chcesz testować lokalną pralnię za 15 PLN czy pizza hut w zamian za pizzę to takich zleceń jest multum, ale da się też te lepsze... Ja to robiłem z doskoku (znaczy Jarema mi dawał te lepsze, których sam nie mógł zrobić z dowolnego powodu). Aaaa... raz trafił kontrolę Virgin Atlantic z Londynu do Sydney przez Hong Kong (otwierali wtedy to połączenie), loty darmowe... ale ankietę to 7h wypełniał :). Podsumowując, jak jestem typem "pitu pitu" to albo bezrobocie, albo najniższa, ale ledwo coś ponadto, a jak ogarniasz życie i nie ma dla Ciebie rzeczy niemożliwych to w każdej branży zarobisz. UWAGA! Ostatnie zdanie nie jest personalnie do CIebie Dinaa93, a takie ogólne przemyślenie do osób, które twierdzą, że "się nie da".

~zdziwion
0 / 0

@phoenix84 a kto to jest Jarema? Bo piszesz tak jakby każdy powinien go znać, a nie wiadomo o kogo chodzi

P phoenix84
0 / 0

@~zdziwion Nie znasz Jaremy? Dziwne... :) Od razu widać, że nie jesteś z branży :). Jak będziesz w branży to na pewno poznasz...

pozdrawiam,

K.

~Mela09
+1 / 1

Tajemniczy klient... . Sporo firm w Polsce zatrudnia jednak zarobki to ok.20zł za test i zatrzymanie zakupionych rzeczy (normą jest limit 20-50zł). Rok pracowałam dosyć intensywnie i nie potrafiłabym się z tego utrzymać (przy dobrych wiatrach 500zł w miesiącu się uzbiera)... .

Odpowiedz