I pomyśleć, że większość rolników głosowało na PiS. Mówiłem, że to głupota i słyszałem tylko, że każdy będzie lepszy niż złodzieje z PO. Teraz mają została tylko nadzieja, że zmądrzeją po szkodzie.
@agronomista
Rolnicy pomstują na PSL, które z partii rolniczej stało się partią urzędniczą. I w tym wypadku mają rację. W dodatku to wciąż grupa, która mocno sugeruje się głosem Kościoła. Dlatego głosowali PiS a nie szkalowane przez kler PO. I nie to, żebym wspierał jednych czy drugich. To ta sama klika. Ale fakt, zaskakuje, że głosowali na partię, która robi ich jak ***
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 27 November 2018 2018 9:11
@agronomista Nie zmądrzeją. Jak będą wiedzieli, że PO i PiS nigdy nie dotrzyma słowa wyborczego to wyciągną innego diabła z pudełka np "antysystemowych" radykałów, którzy populistycznie bazują na niezadowoleniu społecznym i w imię "porządku" będą chcieli zbudować np dyktaturę. Polska potrzebuje takich polityków jak np Sebastian Kurz, ale mamy prawacko lewackie szambo, które wybija na przemian.
Zacytuję pewną Panią: "Mówiliście, że nie ma pieniędzy na "500+". Ponownie zadaję pytanie, gdzie one wcześniej były? Niektórzy mówią, że wystarczy nie kraść."
Jak nierób dostaje pieniądze na free to LOGICZNE, że nie będzie chciał już nigdy pracować, a apetyt będzie rósł.
To jaki podatek zwykłemu obywatelowi ten rząd podniósł? Bo zdaje mi się że jeszcze żadnego nie podnieśli. Z unii też przecież już wychodzą.
Druga rzecz, poruszony jest temat 500+, że patologia socjal będzie ciągnąć a nierobów będzie coraz więcej, a się okazuje że ilość zatrudnionych jest najwyższa, zaś bezrobocie najniższe. To się pytam, w którym miejscu PiS jest taki sam jak PO?
@edzsledz Pomijając całkowitą głupotę, że niby pis zwykłym obywatelom nic nie podniósł, to chciałbym Cię uświadomić, że podatki są przerzucalne. Nie ma znaczenia czy nałożysz podatek na szeregowego pracownika, kierownika czy prezesa lub na firmowy grunt, bo cała ta kwota i tak zostanie wliczona w cenę produktu i w rzeczywistości zapłaci go konsument.
Podatki i socjalizm nie chcą wychodzić z unii - za dużo stołków do obsadzenia, a jak pewnie wiesz oni uwielbiają się tym zajmować. Po prostu ci populiści sprawdzają co ludzie chcą usłyszeć.
Od 2010 - 2014r. wskaźniki bezrobocia, pracujących itp. stale się poprawiają nie tylko w Polsce, ale i w unii. W 2014r. (początek poprawy w Polsce) rządziła po, chyba nie chcesz powiedzieć, że to efekt ich reform? A jeśli chcesz powiedzieć, że obecna sytuacja gospodarcza Polski jest efektem pisowskich zmian to poproszę o konkretną ustawę czy decyzję, która tak na to wpłynęła.
Po prostu światowa koniunktura i tyle. Gdyby pis rządził w czasach kryzysu to miałby duży problem z gospodarką, bo specjalistów u nich brak.
@kondon, a jak ta światowa koniunktura ma się do wzrostu PKB? Gdy rynki na zachód od Odry siadają, u nas PKB rośnie w tempie ponad 5% i nadal rośnie. Jaka ustawa? Rzucenie choćby na rynek 500+ co pobudziło rynek w kraju, ale tego ekonomista pokroju Rostowskiego nie zrozumie. Jakoś przemilczałeś szerzone przez takie osoby jak ty że 500+ spowoduje wzrost bezrobocia i zmniejszenie ilości osób aktywnych zawodowo, no i przywrócenie niższego wieku emerytalnego, a jest całkowicie na odwrót. Idź do Vincenta na wykłady, może jeszcze czegoś się douczysz z "nowoczesnej ekonomi".
@edzsledz Na PKB się nie znam, więc ciężko mi dyskutować o powodach jego zmian. Nie jest to doskonały wskaźnik i ogromna liczba zmiennych na niego wpływa, możesz sobie np. Ukraińców doliczyć. Nie widzę też jakichś ogromnych różnic.
Od przekładania pieniędzy z kieszeni do kieszeni nie staniemy się bogatsi, lecz niewątpliwe biedniejsi. Pieniądze te przekładać ktoś musi, a czynność ta nie zwiększa dobrobytu (choć dorzucenie kilku urzędników od 500+ niewiele zmienia).
Nie mam pojęcia co twierdzi Rostowski. Nie mam również pojęcia co rozumiesz przez "nowoczesną ekonomię", jednak nie wydaje mi się, żeby mogła mi się ona podobać.
Nie przypominam sobie, żebym mówił, że 500+ spowoduje bezrobocie, raczej odpływ pracowników z rynku.
O wieku emerytalnym się nie wypowiadałem. Moim zdaniem powinien być przywrócony na poprzednich warunkach (taka była umowa - należy jej dotrzymać). Nie mam natomiast pojęcia, jak samo przywrócenie niższego wieku emerytalnego mogłoby zwiększyć ilość osób aktywnych zawodowo.
@kondon, robisz długie wywody, dajesz wykresy po czym mówisz że nie wiesz. To uważasz że robisz się bogaty kiedy pieniądz jest zamrożony a biedny kiedy pieniądz krąży? To jest właśnie ta "nowoczesna ekonomia". Właśnie taki wskaźnik jak wzrost PKB bierze się z tego że pieniądz krąży, a nie leży. Tak samo jak mówienie że 500+ spowoduje że ludzie w kwiecie wieku nie będą pracować, a się tu okazuje że właśnie to twierdzenie upadło bo mamy najwyższy wskaźnik zatrudnienia od początku lat 90tych.
@edzsledz Przede wszystkim uważam, że robisz się bogaty kiedy nikt Cię nie okrada. Czy pieniądze wydajesz czy oszczędzasz ma niewielkie znaczenie.
Kiedyś kupowałeś bez paragonu (więcej), teraz kupujesz zgodnie z prawem, ale mniej. PKB wzrosło, ale Twoje bogactwo zmalało. Dla mnie jest to nie jest jakiś całkowicie obiektywny wskaźnik.
Samo 500+ nie spowoduje, że wszyscy ludzie nagle przestaną pracować. Zasiłek oczywiście sprawia, że są do tego mniej chętni i gdyby go nie było wyniki byłyby jeszcze lepsze. Poza tym ratują nas Ukraińcy, bez nich nie byłoby tak pięknie pod względem liczby osób pracujących.
@kondon, w czym cię ratują Ukraińcy? W tym że masz tańszego pracownika i więcej kasy zostanie u właściciela firmy? Co PKB ma do paragonu? PKB to nie wpływy do budżetu, weź się do edukuj zanim znowu walniesz gafę. Z drugiej strony każdy chce mieć dobre drogi, lepszą oświatę, lepsze połączenia, ale wara z mojej kasy. Fakt faktem lepszy był by podatek obrotowy ale za Wałęsy został wprowadzony VAT i trzeba z tym jakoś żyć. A co do 500+ to już kolejny raz powtarzam że mamy najwyższy wskaźnik zatrudnienia w historii, a ty znowu dajesz slogan o zaprzestaniu pracowania, ale tak jak ten pieniądz rzucony ludziom nakręcił gospodarkę to pomijasz.
@edzsledz Ukraińcy ratują nas w liczbie pracujących i gdyby nie oni na rynku brakowałoby pracowników.
Jeśli kupisz coś bez paragonu to nikt o tym nie wie i nie zostanie to ujęte w żadnych statystykach.
Vat nie jest tragicznym podatkiem i jedynie mogę się czepiać jego wysokości. Dodatkowo powinna być jedna stawka, aby nie było niejasności i różnic w interpretacji.
Przekładanie z kieszeni do kieszeni nie nakręca gospodarki a rozdawanie pieniędzy za nic zawsze zmniejsza chęci ludzi do pracy.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 29 November 2018 2018 20:23
@kondon, doszliśmy do momentu gdzie argumenty odbijają się od ściany. Ja podaję fakty, ty zaś opierasz się na swoich interpretacjach. Ostatnie zdanie skwituję tak: apetyt rośnie w miarę jedzenia, tak samo jest z zarobkami, zawsze chcesz mieć więcej pieniędzy. Jeśli sądzisz inaczej to możesz sobie z Rostowskim przybić piątkę.
@edzsledz Zejdź na ziemię... Statystyki bez odpowiedniej interpretacji są bezwartościowe i bardzo łatwo nimi manipulować.
Jeśli możesz zwiększyć ilość pieniędzy bez zwiększania kosztów ich pozyskania to tak. Jednak kiedy aby zarobić więcej musisz np. więcej pracować to już niekoniecznie. Jeśli ktoś za pracę dostanie tylko trochę więcej niż za nic nie robienie, to lepiej nic nie robić.
Co mnie obchodzi jakiś Rostowski?
Niżej liczba pracujących.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 29 November 2018 2018 21:52
jeśli ten wzrost stawki podatku na leki weterynaryjne to prawda, to strasznie wredne. Leczenie zwierząt i tak nie należy do tanich i nie każdego właściciela na nie stać. Jeśli koszty leczenia zwierząt jeszcze wzrosną, wiele z nich będzie pozbawione opieki lekarskiej.
I pomyśleć, że większość rolników głosowało na PiS. Mówiłem, że to głupota i słyszałem tylko, że każdy będzie lepszy niż złodzieje z PO. Teraz mają została tylko nadzieja, że zmądrzeją po szkodzie.
Odpowiedz@agronomista Różnica między PiS a PO jest zasadnicza. Jak między obstrukcją i rozwolnieniem.
@agronomista
Rolnicy pomstują na PSL, które z partii rolniczej stało się partią urzędniczą. I w tym wypadku mają rację. W dodatku to wciąż grupa, która mocno sugeruje się głosem Kościoła. Dlatego głosowali PiS a nie szkalowane przez kler PO. I nie to, żebym wspierał jednych czy drugich. To ta sama klika. Ale fakt, zaskakuje, że głosowali na partię, która robi ich jak ***
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 November 2018 2018 9:11
@agronomista Nie zmądrzeją. Jak będą wiedzieli, że PO i PiS nigdy nie dotrzyma słowa wyborczego to wyciągną innego diabła z pudełka np "antysystemowych" radykałów, którzy populistycznie bazują na niezadowoleniu społecznym i w imię "porządku" będą chcieli zbudować np dyktaturę. Polska potrzebuje takich polityków jak np Sebastian Kurz, ale mamy prawacko lewackie szambo, które wybija na przemian.
@Symulakr A która partia dotrzymała obietnic wyborczych?
"Problem z socjalistami jest taki, że w końcu zawsze kończą im się cudze pieniądze"
OdpowiedzSLOGA dla gównoburzy.
OdpowiedzRolnicy dalej cieszą się z pisiorów?
OdpowiedzTrzeba uzbierać na 500+ i inne świadczenia dla patologii, bo nikt inny na nich nie głosuje. Tak, uważam że połowa kraju to patola
OdpowiedzZacytuję pewną Panią: "Mówiliście, że nie ma pieniędzy na "500+". Ponownie zadaję pytanie, gdzie one wcześniej były? Niektórzy mówią, że wystarczy nie kraść."
Jak nierób dostaje pieniądze na free to LOGICZNE, że nie będzie chciał już nigdy pracować, a apetyt będzie rósł.
To jaki podatek zwykłemu obywatelowi ten rząd podniósł? Bo zdaje mi się że jeszcze żadnego nie podnieśli. Z unii też przecież już wychodzą.
OdpowiedzDruga rzecz, poruszony jest temat 500+, że patologia socjal będzie ciągnąć a nierobów będzie coraz więcej, a się okazuje że ilość zatrudnionych jest najwyższa, zaś bezrobocie najniższe. To się pytam, w którym miejscu PiS jest taki sam jak PO?
@edzsledz Pomijając całkowitą głupotę, że niby pis zwykłym obywatelom nic nie podniósł, to chciałbym Cię uświadomić, że podatki są przerzucalne. Nie ma znaczenia czy nałożysz podatek na szeregowego pracownika, kierownika czy prezesa lub na firmowy grunt, bo cała ta kwota i tak zostanie wliczona w cenę produktu i w rzeczywistości zapłaci go konsument.
Podatki i socjalizm nie chcą wychodzić z unii - za dużo stołków do obsadzenia, a jak pewnie wiesz oni uwielbiają się tym zajmować. Po prostu ci populiści sprawdzają co ludzie chcą usłyszeć.
Od 2010 - 2014r. wskaźniki bezrobocia, pracujących itp. stale się poprawiają nie tylko w Polsce, ale i w unii. W 2014r. (początek poprawy w Polsce) rządziła po, chyba nie chcesz powiedzieć, że to efekt ich reform? A jeśli chcesz powiedzieć, że obecna sytuacja gospodarcza Polski jest efektem pisowskich zmian to poproszę o konkretną ustawę czy decyzję, która tak na to wpłynęła.
Po prostu światowa koniunktura i tyle. Gdyby pis rządził w czasach kryzysu to miałby duży problem z gospodarką, bo specjalistów u nich brak.
http://demotywatory.pl/uploads/comments/2cb0/2cb0fbd435acf58d9d1dca41b1bc0ab6.jpeg
@kondon, a jak ta światowa koniunktura ma się do wzrostu PKB? Gdy rynki na zachód od Odry siadają, u nas PKB rośnie w tempie ponad 5% i nadal rośnie. Jaka ustawa? Rzucenie choćby na rynek 500+ co pobudziło rynek w kraju, ale tego ekonomista pokroju Rostowskiego nie zrozumie. Jakoś przemilczałeś szerzone przez takie osoby jak ty że 500+ spowoduje wzrost bezrobocia i zmniejszenie ilości osób aktywnych zawodowo, no i przywrócenie niższego wieku emerytalnego, a jest całkowicie na odwrót. Idź do Vincenta na wykłady, może jeszcze czegoś się douczysz z "nowoczesnej ekonomi".
@edzsledz Na PKB się nie znam, więc ciężko mi dyskutować o powodach jego zmian. Nie jest to doskonały wskaźnik i ogromna liczba zmiennych na niego wpływa, możesz sobie np. Ukraińców doliczyć. Nie widzę też jakichś ogromnych różnic.
Od przekładania pieniędzy z kieszeni do kieszeni nie staniemy się bogatsi, lecz niewątpliwe biedniejsi. Pieniądze te przekładać ktoś musi, a czynność ta nie zwiększa dobrobytu (choć dorzucenie kilku urzędników od 500+ niewiele zmienia).
Nie mam pojęcia co twierdzi Rostowski. Nie mam również pojęcia co rozumiesz przez "nowoczesną ekonomię", jednak nie wydaje mi się, żeby mogła mi się ona podobać.
Nie przypominam sobie, żebym mówił, że 500+ spowoduje bezrobocie, raczej odpływ pracowników z rynku.
O wieku emerytalnym się nie wypowiadałem. Moim zdaniem powinien być przywrócony na poprzednich warunkach (taka była umowa - należy jej dotrzymać). Nie mam natomiast pojęcia, jak samo przywrócenie niższego wieku emerytalnego mogłoby zwiększyć ilość osób aktywnych zawodowo.
@kondon, robisz długie wywody, dajesz wykresy po czym mówisz że nie wiesz. To uważasz że robisz się bogaty kiedy pieniądz jest zamrożony a biedny kiedy pieniądz krąży? To jest właśnie ta "nowoczesna ekonomia". Właśnie taki wskaźnik jak wzrost PKB bierze się z tego że pieniądz krąży, a nie leży. Tak samo jak mówienie że 500+ spowoduje że ludzie w kwiecie wieku nie będą pracować, a się tu okazuje że właśnie to twierdzenie upadło bo mamy najwyższy wskaźnik zatrudnienia od początku lat 90tych.
@edzsledz Przede wszystkim uważam, że robisz się bogaty kiedy nikt Cię nie okrada. Czy pieniądze wydajesz czy oszczędzasz ma niewielkie znaczenie.
Kiedyś kupowałeś bez paragonu (więcej), teraz kupujesz zgodnie z prawem, ale mniej. PKB wzrosło, ale Twoje bogactwo zmalało. Dla mnie jest to nie jest jakiś całkowicie obiektywny wskaźnik.
Samo 500+ nie spowoduje, że wszyscy ludzie nagle przestaną pracować. Zasiłek oczywiście sprawia, że są do tego mniej chętni i gdyby go nie było wyniki byłyby jeszcze lepsze. Poza tym ratują nas Ukraińcy, bez nich nie byłoby tak pięknie pod względem liczby osób pracujących.
@kondon, w czym cię ratują Ukraińcy? W tym że masz tańszego pracownika i więcej kasy zostanie u właściciela firmy? Co PKB ma do paragonu? PKB to nie wpływy do budżetu, weź się do edukuj zanim znowu walniesz gafę. Z drugiej strony każdy chce mieć dobre drogi, lepszą oświatę, lepsze połączenia, ale wara z mojej kasy. Fakt faktem lepszy był by podatek obrotowy ale za Wałęsy został wprowadzony VAT i trzeba z tym jakoś żyć. A co do 500+ to już kolejny raz powtarzam że mamy najwyższy wskaźnik zatrudnienia w historii, a ty znowu dajesz slogan o zaprzestaniu pracowania, ale tak jak ten pieniądz rzucony ludziom nakręcił gospodarkę to pomijasz.
@edzsledz Ukraińcy ratują nas w liczbie pracujących i gdyby nie oni na rynku brakowałoby pracowników.
Jeśli kupisz coś bez paragonu to nikt o tym nie wie i nie zostanie to ujęte w żadnych statystykach.
Vat nie jest tragicznym podatkiem i jedynie mogę się czepiać jego wysokości. Dodatkowo powinna być jedna stawka, aby nie było niejasności i różnic w interpretacji.
Przekładanie z kieszeni do kieszeni nie nakręca gospodarki a rozdawanie pieniędzy za nic zawsze zmniejsza chęci ludzi do pracy.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 November 2018 2018 20:23
@kondon, doszliśmy do momentu gdzie argumenty odbijają się od ściany. Ja podaję fakty, ty zaś opierasz się na swoich interpretacjach. Ostatnie zdanie skwituję tak: apetyt rośnie w miarę jedzenia, tak samo jest z zarobkami, zawsze chcesz mieć więcej pieniędzy. Jeśli sądzisz inaczej to możesz sobie z Rostowskim przybić piątkę.
@edzsledz Zejdź na ziemię... Statystyki bez odpowiedniej interpretacji są bezwartościowe i bardzo łatwo nimi manipulować.
Jeśli możesz zwiększyć ilość pieniędzy bez zwiększania kosztów ich pozyskania to tak. Jednak kiedy aby zarobić więcej musisz np. więcej pracować to już niekoniecznie. Jeśli ktoś za pracę dostanie tylko trochę więcej niż za nic nie robienie, to lepiej nic nie robić.
Co mnie obchodzi jakiś Rostowski?
Niżej liczba pracujących.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 November 2018 2018 21:52
http://demotywatory.pl/uploads/comments/05a5/05a561882175ae10069dd573881f687d.png
jeśli ten wzrost stawki podatku na leki weterynaryjne to prawda, to strasznie wredne. Leczenie zwierząt i tak nie należy do tanich i nie każdego właściciela na nie stać. Jeśli koszty leczenia zwierząt jeszcze wzrosną, wiele z nich będzie pozbawione opieki lekarskiej.
Odpowiedzmacie swoje 500+ 300+ i gornicy+ nauczyciele+ krawezniki+ i klawisze+
Odpowiedz