Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Zawodnicy curlingu zostali wyproszeni z zawodów po zrobieniu trzody po pijaku na zawodach

Kto twierdzi, że curling to najnudniejszy sport na świecie, ten będzie musiał to odszczekać. Jedna z drużyn biorących udział w zawodach w kanadyjskim mieście Red Deer została zdyskwalifikowana, bo należący do niej zawodnicy, w tym jeden z mistrzów olimpijskich z 2014 roku Ryan Fry, byli pod wpływem alkoholu i zachowywali się niepoprawnie podczas zawodów. Zgodnie z relacjami świadków zawodnicy mieli dokonać zniszczeń w szatni, kopać sprzęt swoich rywali i niemiłosiernie przeklinać. Organizatorzy zawodów w końcu powiedzieli „dość” i podziękowali awanturnikom. Ci z kolei, zapewne po wytrzeźwieniu, przeprosili za swoje zachowanie.

Nastolatek stracił prawo jazdy 49 minut po zrobieniu go

18-latek został przyłapany na przekraczaniu prędkości w niemieckiej miejscowości Märkischer Kreis. Chłopak jechał z prędkością niemal 100 kilometrów na godzinę w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do „pięćdziesiątki”. W aucie znajdowała się poza nim jeszcze czwórka jego znajomych, więc policja zgaduje, że chłopak chciał im zaimponować. Próbę wywarcia wrażenia na znajomych została jednak okupiona utratą prawa jazdy przyznanego niecałą godzinę wcześniej oraz widmem grzywny w wysokości 200 euro. Chłopak będzie mógł odzyskać prawko po czterech tygodniach i kolejnym kursie. Gdy przejdzie kurs, zacznie z dwoma punktami karnymi na koncie, a jego okres próbny wydłuży się z dwóch do czterech lat.

Na Śląsku odkryto pozostałości największego znanego gada ssakokształtnego

Odkrycia dokonali we wsi Lisowice paleontolodzy pod kierunkiem Tomasza Suleja, profesora Instytutu Paleobiologii PAN w Warszawie oraz Grzegorza Niedźwiedzkiego, biologa z Uniwersytetu w Uppsali. Gad nazwany Lisowicia bojani miał ponad 4,5 m długości, 2,6 m wysokości, ważył 9 ton, a wyglądem przypominał skrzyżowanie nosorożca, słonia i żółwia. Zwierzę, któremu bliżej było do ssaków niż do gadów, żyło 200 milionów lat temu w erze pierwszych dinozaurów, a jego odkrycie pozwoli rzucić nowe światło na tamte czasy.

Kobieta wytatuowała sobie żyrandol, z którym się zaręczyła

W niezwykłych historiach miłosnych nie zawsze chodzi o ucieczkę przed policją kradzionym samochodem do Meksyku. Czasem wystarczy zaręczyć się z żyrandolem, tak jak zrobiła to Amanda Liberty, a później zrobić sobie tatuaż z wizerunkiem ukochanego. Pochodząca z Wielkiej Brytanii Amanda twierdzi, że jest przedmiotoseksualna i woli przedmioty niż ludzi, czego dowodzić ma fakt, że wcześniej „spotykała się” z zestawem do gry na perkusji i Statuą Wolności, dla której zmieniła nazwisko. Kobieta zaręczyła się z Lumierem, jak nazywa się 91-letni żyrandol, w zeszłym roku, ale przyznaje, że żyje z nim w otwartym związku na rzecz 25 innych żyrandoli, które posiada w domu.

Gołąbeczki

Centrum handlowe przeprosiło za stworzenie wystawy świątecznej z niedźwiedziami polarnymi w pozie kopulacyjnej

Przedstawiciele centrum handlowego Tynwald Mills z położonej między Wielką Brytanią a Irlandią wyspy Man wystosowali oświadczenie z przeprosinami. Treść przeprosin odnosiła się do wystawy świątecznej, w skład której weszło kilka sztucznych niedźwiedzi polarnych. Przedstawiciele placówki musieli tłumaczyć się dlaczego dwa niedźwiedzie wyglądają tak, jakby kopulowały w pozycji na pieska, podczas gdy inne niedźwiedzie patrzą. Zdjęcie z niedźwiedziami obiegło Twittera, a rozbawieni komentatorzy nie mogli nadziwić się, że komuś mogło przyjść do głowy stworzenie takiej dekoracji. Władze centrum handlowego twierdzą jednak, że jakiś wandal, a nie pracownik centrum, musiał ustawić niedźwiedzie w takiej pozycji.

Jeden z uniwersytetów poinstruował wykładowców, by ci nie pisali nic WIELKIMI LITERAMI, by nie stresować studentów

Wykładowcy położonego w brytyjskim Leeds uniwersytetu Trinity otrzymali notatkę służbową. Władze uczelni poprosiły wykładowców, by ci przestali używać wielkich liter do przydzielania zadań studentom, ponieważ w opinii władz wielkie litery mogłyby stresować studentów do tego stopnia, że studenci byliby zbyt przerażeni, by przydzielone zadanie wykonać. Ponadto w notatce poproszono też wykładowców, by używali przyjaznego języka i unikali negatywnych w odbiorze sformułowań. Wykładowcy uważają, że to absurd, że system traktuje dorosłych, inteligentnych ludzi jak dzieci.

Zastrzelono gangstera zaraz po tym, jak wydał książkę o rezygnacji z życia przestępcy

Nedim Yasar należał do kopenhaskiego gangu Los Guerreros zajmującego się handlem narkotykami. 31-latek zdecydował się na opuszczenie swojej organizacji w 2017 roku, gdy dowiedział się, że zostanie ojcem. Mężczyzna tureckiego pochodzenia, który do Danii przyjechał mając 4 lata, zaczął prowadzić własny program w radiu i napisał książkę o tym, jak się rezygnuje z członkostwa w gangu. Los spłatał jednak Yasarowi figla, ponieważ mężczyzna został zastrzelony zaraz po wyjściu ze spotkania, na którym odbyła się premiera jego książki.

Naukowcy odkryli, że mózg człowieka może pozostawać świadomy jeszcze chwilę po śmierci człowieka

A przynajmniej po tym, jak jego serce przestanie bić, co w wielu przypadkach sprowadza się do tego samego. Takie wnioski płyną z badań zespołu dr. Sama Perni ze Stony Brook University School of Medicine w Nowym Jorku. Badacze przeanalizowali przypadki zatrzymania akcji serca u pacjentów ze Stanów i Europy i odkryli, że ci, których udało się uratować, zdawali sobie sprawę z tego, co się wokół nich dzieje. Niektórzy mogli nawet „słyszeć”, jak lekarze mówią, że serce pacjenta przestało bić. Pozwala to badaczom sądzić, że nawet gdy serce przestanie bić, człowiek przez kilka sekund pozostaje świadom tego, co się dzieje, choć nie może nic z tym zrobić.

Policjanci pomogli ugasić ogień śnieżkami

Dwójka policjantów z małej wioski Kuragino w rosyjskim Kraju Krasnojarskim otrzyma nagrodę za pomoc strażakom. Jewgienij Łunin i Paweł Istomin patrolowali ulice wioski, gdy nagle zauważyli dym wydobywający się z jednego z garaży. Policjanci natychmiast zawiadomili straż pożarną i w oczekiwaniu na strażaków sami przystąpili do akcji. Najpierw ewakuowali mieszkańców budynku przylegającego do garażu, a następnie rzucali śnieżkami w kierunku palącego się ogrodzenia i drzwi od garażu. Dzięki przytomności policjantów i przybyłym na miejsce strażakom pożar udało się ugasić i nie dopuścić do tragedii.

W kartonach z bananami w jednym z polskich supermarketów znaleziono 9 kg kokainy

Różne rzeczy znajdowano już w kartonach z owocami trafiającymi do Polski, choć przeważnie chodziło o jadowite zwierzęta, które przypadkiem dostały się do transportu. Ale o wyjątkowym przypadku można mówić dopiero, gdy do kartonów trafiają opakowania z kokainą. A kilka takich opakowań znalazły pracownice Stokrotki w Sokołowie Podlaskim. Zielone i czarne pakunki z naklejkami z logo popularnych marek smartfonów znajdowały się w kartonach z bananami z Ekwadoru. Do sklepu wezwano policję, która zabezpieczyła pakunki. Dla dobra śledztwa więcej szczegółów póki co nie podano.

Amerykanie cenią sobie bardziej pieniądze niż przyjaciół

Zgodnie z ankietą przeprowadzoną przez ośrodek badań Pew Research Center na 5 tysiącach Amerykanów, 23% z nich najbardziej w życiu ceni sobie pieniądze, podczas gdy to samo powiedziało tylko 19% ankietowanych o swoich przyjaciołach. Najwięcej, bo aż 69% wskazało na rodzinę. W dalszej kolejności znalazły się duchowość (20%), aktywne spędzanie czasu i hobby (19%), zdrowie (16%), dom i otoczenie (13%) oraz rozwój (11%). Osoby religijne częściej wskazywały też na religię jako element podnoszący wartość ich życia, natomiast niewierzący wskazywali częściej na kreatywność i poczucie posiadania celu.

Rosjanie zamierzają wybrać się na Księżyc, by potwierdzić, że Amerykanie faktycznie lądowali na Księżycu

Jedna z najpopularniejszych teorii spiskowych głosi, że Amerykanie nigdy nie polecieli na Księżyc, a słynne obrazki z lądowania na Księżycu sfabrykowali w studiu filmowym, oszukując tym samym cały świat. W związku z tym Rosjanie zamierzają sprawdzić, czy Amerykanie faktycznie byli na Księżycu, o czym poinformował na konferencji prasowej szef rosyjskiej agencji kosmicznej Roskosmos Dmitry Rogozin. Fakt, że zrobił to z ironicznym uśmiechem na ustach niczego nie powinien zmienić, tak samo jak niewiele zmieniłoby odkrycie, że Amerykanie faktycznie byli lub nie byli na Księżycu.

Po raz pierwszy w Polsce dziecku nadano imię Yoda

Co prawda „tylko” na drugie imię, a dziecko ma już 5 lat, ale zawsze to jakiś sukces. Tak przynajmniej twierdzi ojciec 5-latka, który nie kryje swojego zadowolenia z decyzji kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Warszawie, który zaakceptował propozycję imienia. Łatwo nie było, ponieważ pan Wojciech toczył spór o imię dla swojego syna z Radą Języka Polskiego, która nie zgadzała się z życzeniem ojca, argumentując, że „Yoda to m.in. istota o zielonej skórze i mierząca ok. 130 cm”. W odpowiedzi pan Wojciech powołał się na argument dyskryminacji oraz fakt, że wg niektórych źródeł Władysław Łokietek mierzył 130-140 cm wzrostu. Wygrał i pochwalił kierownika USC za jego „odwagę i bycie na czasie”.

W sieci pojawiła się lista kuriozalnych wymagań na współlokatora

Jeśli ktoś szuka pokoju do wynajęcia, a przy tym żyje życiem lampy sufitowej, to nadarza się świetna okazja. Na brytyjskiej platformie SpareRoom z ofertami wynajmu pokoi pojawiło się ogłoszenie wynajmu, którego autor ma kilka specyficznych wymagań. Nowy lokator nie powinien robić hałasu rozmowami telefonicznymi czy trzaskaniem drzwi, przez telefon nie powinien też rozmawiać zbyt długo, nie powinien też się śmiać po godzinie 23. Powinien za to socjalizować się ze współlokatorami, ale nie może robić imprez, zapraszać gości zbyt często, znajdować się pod mocnym wpływem alkoholu, nie może też odczuwać potrzeb fizjologicznych zbyt często i gotować przed 8:30 rano. Ale za to będzie mieszkać z „wyluzowanym” właścicielem, jak określił sam siebie autor ogłoszenia.

+
66 70
-

Zobacz także:


K Kompleksowy
+4 / 4

A propos imienia Yoda, czekam aż ktoś nada synom imiona: Frodo, Bilbo (przez 2"B", a nie przez 2"D"), Sauron, Chewbacca, Boba Fett czy inny Spock; a córkom: Andariel, Arvena, Eowina czy Peach.

Choć w sumie już są przypadki nazywania dzieci imionami typu Khaleesi i takie tam :/

Odpowiedz
S Shaam
-1 / 1

@wojtek704 O jakich Ty specach mówisz? Wiedzieli oni chociaż o pasach van Allena? Dzisiaj gónwo wiemy o Kosmosie, a co dopiero 50 lat temu. Dali się nabrać i tyle.
Jaką moc obliczeniową miały wtedy komputery? Czemu nie latamy na Księżyc, skoro 50 lat temu tam już dotarliśmy? Czy w jakimkolwiek innym wypadku przestaliśmy przekraczać już przekroczoną granicę? Nie chce mi się szukać, ale był taki film "Lądowanie na Księżycu - największe kłamstwo w dziejach ludzkości". Amerykanie nawet w budowie stacji kosmicznej musieli prosić ruskich o pomoc, bo ruscy MIR zbudowali sami, a amerykanie nie umieli.
Nixon (albo Kennedy - nie pamiętam) stwierdził, że "Ameryka jest 10 lat za Rosją, ale nie to jest najgorsze. Najgorsze, że za 10 lat już będzie 15 lat za Rosją."
Po prostu amerykanie zagrali va bank i nakręcili film z rzekomego lądowania w studiu, a świat dał się nabrać i tyle. Teraz tylko głupio im się z tego wykręcić, ale na Księżyc jakoś nie latają. Podobnie świat dał się nabrać na WTC;-) Amerykanie zawsze kłamali, ale robili dobry PR.

Odpowiedz
~zx
+1 / 1

@Shaam
Dawno takich bredni nie czytałem jak napisane przez ciebie

G Geoffrey
+1 / 1

No ja nie mogę, Rosjanie nam powiedzą, czy Amerykanie byli na Księżycu. Przecież Rosjanie nie potrafią nawet zobaczyć swoich własnych 400 czołgów w Donbasie !

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 November 2018 2018 18:46

Odpowiedz
S Shaam
-1 / 1

@Geoffrey Uśmiałem się z tej rosyjskiej wady wzroku:-D
Rosja miała zawsze gorszą propagandę od stanów. Amerykanie bohatersko wprowadzają pokój na świecie (jeśli w danym rejonie znajduje się ropa, którą trzeba zdemokratyzować).

~zx
0 / 0

@Shaam zdrastwuj towariszcz i ruki pa szwam!

S Shaam
0 / 0

@~zx Dobrze się czujesz kolego? Ja się śmieję z propagandy ruskiej i amerykańskiej, a Ty jakiegoś "towariszcza" we mnie widzisz? Heh, czego to ludzie w wypranych głowach nie mają:-)