Poważnie, gdybym jechał pociągiem i po chwili w głośnikach bym takie coś usłyszał, to bym żądał zwrotu pieniędzy. Ale pod jednym warunkiem: wcześniej nikt by mnie nie powiadomił, że takie szopki czy tam jasełka są odstawiane w pociągu :/
Nieaktualne, zrezygnowano z tego pomysłu, ze względu na nagonkę w mediach. Szkoda, bo ktoś mógł skorzystać, a że banda bezmózgów zrobiła gówoburzę, to lepiej tematu nie ciągnąć. Nie miałem potrzeby korzystać, ale nie bronię tego i nie szydzę z tych co chcieli, ale "specjaliści" z demotywatorów wiedza przecież najlepiej. Żal mi was wszystkich.
@MareG01 Jak ktoś musi wykorzystywać przerwę przednoworoczną zwaną niegdyś "świętami nibybożego nibynarodzenia" to niech jedzie prywatnym samochodem. STOP wykorzystywaniu pieniędzy z podatków na dofinansowanie niedochodowego PKP.
Ateiści niech liczą stracone lata
OdpowiedzCzyje? Twoje? Ja czasu na dewocję nie marnuję, mam ważniejsze zajęcia.
Poważnie, gdybym jechał pociągiem i po chwili w głośnikach bym takie coś usłyszał, to bym żądał zwrotu pieniędzy. Ale pod jednym warunkiem: wcześniej nikt by mnie nie powiadomił, że takie szopki czy tam jasełka są odstawiane w pociągu :/
Odpowiedz@Kompleksowy Tak,bo na pewno tak jest w rzeczywistości ;)
Nieaktualne, zrezygnowano z tego pomysłu, ze względu na nagonkę w mediach. Szkoda, bo ktoś mógł skorzystać, a że banda bezmózgów zrobiła gówoburzę, to lepiej tematu nie ciągnąć. Nie miałem potrzeby korzystać, ale nie bronię tego i nie szydzę z tych co chcieli, ale "specjaliści" z demotywatorów wiedza przecież najlepiej. Żal mi was wszystkich.
OdpowiedzMoże dlatego zrezygnowano,że to był debilny pomysł?
@MareG01 Jak ktoś musi wykorzystywać przerwę przednoworoczną zwaną niegdyś "świętami nibybożego nibynarodzenia" to niech jedzie prywatnym samochodem. STOP wykorzystywaniu pieniędzy z podatków na dofinansowanie niedochodowego PKP.
Tymczasem demot jest nieaktualny.
Odpowiedz