No niestety ja osobiście się zawiodłem na prywatnym dentyście.
Poszedłem z dziurą w zębie a ten stwierdził że ząb do usunięcia.
Stwierdziłem że po co mam płacić jak równie dobrze mogę wyrwać na NFZ poszedłem do przychodni, tam stomatolog obejrzał zęba i powiedział że nie trzeba wyrywać bo ząb jest jeszcze dobry.
W sumie spędziłem tam ponad pół godziny z czego połowę z otwarta japą czekając aż wyschnie ale ząb służy mi do dziś a minęło już prawie 10 lat.
Zawiodłeś się na DENTYŚCIE, a nie na formie, w jakiej przyjmuje. Musiał być rzeczywiście w ciul słabym stomatologiem (i rynek to pewnie zweryfikował) skoro chciał usuwać ząb.
Miałam 4 zęby robione prywatnie! Po dwa obok na raz... 2(z różnych wizyt) do poprawki, a trzeci tak zrobiony, że ciężko użyć nić dentystyczną... Na NFZ u mojej dentystki daje 30zł i mam znieczulenie, które szybko i dobrze działa.(tak, plomby w tylnych zębach robie na NFZ, to chrzanie że będą czarne.)
Dla mnie jedyna różnica to jest krótszy czas oczekiwania na wizytę. Jeżeli chcę lepszą plombę niż refunduje NFZ to sobie za nią dopłacę. Tak samo jest ze znieczuleniem. Gdyby było jakieś co nie refunduje to sobie dopłacę. Nie widzę powodu, żeby chodzić całościowo prywatnie do dentysty.
No niestety ja osobiście się zawiodłem na prywatnym dentyście.
OdpowiedzPoszedłem z dziurą w zębie a ten stwierdził że ząb do usunięcia.
Stwierdziłem że po co mam płacić jak równie dobrze mogę wyrwać na NFZ poszedłem do przychodni, tam stomatolog obejrzał zęba i powiedział że nie trzeba wyrywać bo ząb jest jeszcze dobry.
W sumie spędziłem tam ponad pół godziny z czego połowę z otwarta japą czekając aż wyschnie ale ząb służy mi do dziś a minęło już prawie 10 lat.
Zawiodłeś się na DENTYŚCIE, a nie na formie, w jakiej przyjmuje. Musiał być rzeczywiście w ciul słabym stomatologiem (i rynek to pewnie zweryfikował) skoro chciał usuwać ząb.
U dentysty najbardziej przerażające jest właśnie znieczulenie.
OdpowiedzNo to nie miales kanalowki przy spuchnietym ryju... Przy tym nie dostaniesz znieczulenia
OdpowiedzMiałam 4 zęby robione prywatnie! Po dwa obok na raz... 2(z różnych wizyt) do poprawki, a trzeci tak zrobiony, że ciężko użyć nić dentystyczną... Na NFZ u mojej dentystki daje 30zł i mam znieczulenie, które szybko i dobrze działa.(tak, plomby w tylnych zębach robie na NFZ, to chrzanie że będą czarne.)
OdpowiedzMój brat dzwonił do dentysty i chciał się umówić prywatnie na leczenie kanałowe z bólem. To powiedzieli, ze w kwietniu
OdpowiedzDla mnie jedyna różnica to jest krótszy czas oczekiwania na wizytę. Jeżeli chcę lepszą plombę niż refunduje NFZ to sobie za nią dopłacę. Tak samo jest ze znieczuleniem. Gdyby było jakieś co nie refunduje to sobie dopłacę. Nie widzę powodu, żeby chodzić całościowo prywatnie do dentysty.
OdpowiedzSerio wy bierzecie do borowania dziury w zębie znieczulenie? To jest idiotyzm. Przecież ten ból trwa kilka-kilkanaście sekund. Po co znieczulenie?
Odpowiedz