No bez przesady to tylko zadanie domowe, wiele 9 letnich dzieci w Polsce wie, że to nie mikołaj przynosi prezenty. Więc czemu w Anglii miały by nie wiedzieć?
Świetnie wiedziałam, że prezentów należy szukać u rodziców na szafie, ale bynajmniej mi to nie przeszkadzało na pytanie o Świętego Mikołaja odpowiadać twierdząco. Ot, dziecięca logika.
@Rhanai Pamiętam jak moi rodzice szli w zaparte: "Prezenty znaleźliście dzień wcześniej w szafie/ za zasłoną itp.? Cóż Mikołaj ma ciężki worek chcąc sobie ułatwić pracę wcześniej je szykuje w wielu miejscach, a potem tylko pod choinkę przekłada."
No a co w tym niewłaściwego. Też coś takiego omawialiśmy w szkole.
Pamiętam, że po godzinnej dyskusji stanęło na tym, że świętym Mikołajem jest ten kto rozdaje prezenty, więc każdy nim może być. Więc w ten sposób istnieje; jako funkcja a nie konkretna osoba.
9latek świetnie wie o co chodzi. Jeśli w tym wieku informacja, że Mikołaja nie ma powoduje szok, to albo rodzice potrzebują specjalistycznej "opieki" albo dziecko.
Fatalne zadanie. Co takie dziecko może napisać? "Tak istnieje, ponieważ co roku przynosi mi prezenty" albo "Nie istnieje, bo wiem, że to rodzice kupują prezenty". Takie zadanie niczego nie uczy, niczego nie rozwija.
Magia i święta to jak wychodek i perfumy
OdpowiedzNo bez przesady to tylko zadanie domowe, wiele 9 letnich dzieci w Polsce wie, że to nie mikołaj przynosi prezenty. Więc czemu w Anglii miały by nie wiedzieć?
OdpowiedzŚwietnie wiedziałam, że prezentów należy szukać u rodziców na szafie, ale bynajmniej mi to nie przeszkadzało na pytanie o Świętego Mikołaja odpowiadać twierdząco. Ot, dziecięca logika.
Odpowiedz@Rhanai Pamiętam jak moi rodzice szli w zaparte: "Prezenty znaleźliście dzień wcześniej w szafie/ za zasłoną itp.? Cóż Mikołaj ma ciężki worek chcąc sobie ułatwić pracę wcześniej je szykuje w wielu miejscach, a potem tylko pod choinkę przekłada."
No a co w tym niewłaściwego. Też coś takiego omawialiśmy w szkole.
OdpowiedzPamiętam, że po godzinnej dyskusji stanęło na tym, że świętym Mikołajem jest ten kto rozdaje prezenty, więc każdy nim może być. Więc w ten sposób istnieje; jako funkcja a nie konkretna osoba.
9latek świetnie wie o co chodzi. Jeśli w tym wieku informacja, że Mikołaja nie ma powoduje szok, to albo rodzice potrzebują specjalistycznej "opieki" albo dziecko.
OdpowiedzCzy istnieje Św Mikołaj, Bóg, Smerfy, Batman. Jeden w to wierzy inny nie
OdpowiedzFatalne zadanie. Co takie dziecko może napisać? "Tak istnieje, ponieważ co roku przynosi mi prezenty" albo "Nie istnieje, bo wiem, że to rodzice kupują prezenty". Takie zadanie niczego nie uczy, niczego nie rozwija.
OdpowiedzNie wiem czy wiesz, 13 latki już uprawiają sex.......
Odpowiedz