Zdechł, nie zmarł. To słowo wcale nie ujmuje mu ani odwagi, ani szacunku, ani niczego. Brnięcie w inne rejony prowadzi - moim zdaniem - do katastrof językowych w stylu "niehumanitarne traktowanie zwierząt" (jakby zwierzęta były ludźmi).
Słowo "niehumanitarne" odnosi się do ludzkiego zachowania nie do zwierzęcia. Człowiek zachowuje się humanitarnie w stosunku do zwierząt lub niehumanitarnie.
I pomyśleć, że parę petard mogłoby skutecznie odstraszyć te pit-bulle...
OdpowiedzDzieciaki sprowokowały, a inny pies ucierpiał. Gdzie byli rodzice?
Odpowiedza gdzie ty masz mózg?
Spoczywaj w spokoju w krainie wiecznych kości.
Odpowiedzpitbule wśród psów są jak murzyny wśród ludzi
OdpowiedzZdechł, nie zmarł. To słowo wcale nie ujmuje mu ani odwagi, ani szacunku, ani niczego. Brnięcie w inne rejony prowadzi - moim zdaniem - do katastrof językowych w stylu "niehumanitarne traktowanie zwierząt" (jakby zwierzęta były ludźmi).
OdpowiedzSłowo "niehumanitarne" odnosi się do ludzkiego zachowania nie do zwierzęcia. Człowiek zachowuje się humanitarnie w stosunku do zwierząt lub niehumanitarnie.
Pitbule takie złe,kiedyś rottweilery itp itd,bo kundle i psy nie są agresywne i niebezpieczne.
Odpowiedz