Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
241 269
-

Zobacz także:


ludek_z_lasu
-5 / 15

Oczywiście, że nie. Niech sobie idzie do Tradycji tam przyjmują.

Odpowiedz
ludek_z_lasu
-3 / 11

@Jimmy_Waldemar_Resiak Nie, żebym Ci źle życzył ,ale niech odwiedzi Cię duch poprzednich świąt i powiedz ile ugościłeś niezapowiedzianych gości zgodnie z Tradycją.

ludek_z_lasu
+1 / 7

@Jimmy_Waldemar_Resiak A nie mogłeś jakiegoś bezdomnego z dworca zgarnąć i ugościć? Myślisz, że łaska pańska przyjdzie sama do Ciebie?

~czarnuch_
+3 / 7

@Jimmy_Waldemar_Resiak - toż ten "ludek" to dzikus bez żadnych wartości, nie daj mu się wkręcać.

ludek_z_lasu
-2 / 6

~czarnuch Stuknij w stół a czarny krzyżak się odezwie.

Delta1985
0 / 2

@ludek_z_lasu I Prawidłowo :)

R rikross
+5 / 17

Ciekawe, ilu z tak żarliwie broniących wartości chrześcijańskich pogoniłoby "dziada".
Ciekawe jak zareagowaliby Krysia P., Jarek K., czy Tadek R.

Odpowiedz
ludek_z_lasu
+7 / 13

@rikross Myślisz o jakiejś prowokacji dziennikarskiej?

Paszeko
0 / 4

@rikross Niektórzy ludzie (co zapewne jest dla ciebie obce) pomagają w organizacji Wigilii i Świąt dla osób, które z różnych powodów tych dni nie mogą spędzić tak jakby chciały. Czy w jakiś sposób ci, których wymieniłeś, pomagają innym? Tego nie wiem, a ponieważ nie wiem, to nie wypisuję debilizmów. Pytania zadaj bezpośrednio tym o których chcesz się tego dowiedzieć. Nie chowaj się za monitor.

~czarnuch_
+2 / 6

@Paszeko coś mi się zdaje, że tu jest wylęgarnia, albo schronisko takich "debilizmów"... niestety mało który, zrozumie to co napisałeś.

~czarnuch_
+2 / 2

@Huby7v98...tak, w "najlepszym komentarzu" xd ... chociaż plusikami jego "autor" się dowartościował :))))

~glup
-2 / 6

nie bo zgodnie z tradycją,to miejsce musi pozostać puste

Odpowiedz
~S4muelWolf
+3 / 3

Tylko po mojej prawicy. Łatwiej dźgnąć nożem, jakby próbował uświetnić spotkanie jakaś tradycyjną (niekoniecznie w Polsce) bombką.

Odpowiedz
D daclaw
+3 / 7

Nie mam takiego zamiaru, więc nie stawiam tego nakrycia.

Odpowiedz
~mm_disabled
-2 / 8

Jeśli będzie w zgrabną blondynką w stroju mikołaja to bez wahania :)

Odpowiedz
~S4muelWolf
+8 / 8

Lubisz kobiety z brodą.

Cascabel
+8 / 8

Nie raz takowego mieliśmy. Raz był to sąsiad babci, który miał spędzać sam święta, raz - starsza sąsiadka zza ściany gdy okazało się że jej synowi odwołano lot. Trzy razy - inny sąsiad.

Odpowiedz
L Livanir
+1 / 1

@Cascabel Możesz opowiedzieć jak to wyglądało? Dobrze miałaś z tymi osobami relacje, czy tylko "dzień dobry"? Ciekawi mnie

Cascabel
+10 / 10

@Livanir Z sąsiadką za ściany tylko dzień dobry, tym "innym sąsiadem" - podobnie, dziadek czasem chodził do niego na kawę - takie typowe dyskusje na korytarzu, jak się pani ma, jak się pani czuje, czy wnieść coś ciężkiego. O tamtego sąsiada babci ona do nas zadzwoniła - kilka dni wcześniej wrócił z morza, opiekują się jego domem pod nieobecność. Z krótkiej rozmowy tuż przed wyjazdem wynikło że święta miał spędzić sam, to pytała czy może go zaprosić. Ale to u nas nie problem - raz jak kolega ze studiów miał nie jechać do domu na święta i o tym wspomniałam, to mama powiedziała od razu "zaproś go do nas". Powiem, że takie święta należą do ciekawszych, zwłaszcza gdy osoby które siedzą przy stole wiedzą co u nich nawzajem itd. To wprowadza ożywienie do rozmów - a nie oszukujmy się, jedzenia i tak będzie zbyt dużo...

~asadfgbn
+5 / 5

takie teraz czasy, że niestety nie. Chętnie dam jedzenie, ubranie, pare groszy, ale nie wpuszcze do domu. Za dużo w zyciu widziałam,dzięki swojej pracy.

Odpowiedz
monikashell
-3 / 5

tak. jakby był ktoś z rodziny. a nieznajomy z ulicy sorry niech idzie na wogilę na rynek czy do domu p9mocy. ja ze smrodem juz muszę w tranwaju siedzieć i chyba to wystarczy.

Odpowiedz
P panna_zuzanna_i_wanna
+5 / 9

@Jimmy_Waldemar_Resiak Ja bym "pogoniła", tzn. nie wpuściła do domu. Skąd pewność, że taka osoba nie ma złych zamiarów? Kradzież to jeszcze pikuś, ale może okazać się osobą niezrównoważoną psychicznie, która w połowie wieczerzy rzuci się na kogoś z nożem. Nawet jeśli szanse na to wynoszą jakieś 0,0001%, to lepiej dmuchać na zimne. Nie zaryzykuję bezpieczeństwem własnej rodziny bawiąc się w dobrą samarytankę.
Poza tym mylisz empatię z brakiem zdrowego rozsądku. Osoba empatyczna zorientuje się przed świętami, czy gdzieś w jej mieście będzie odbywać się wigilia dla biednych i np. przekaże na ten cel jakieś pieniądze albo zawiezie jedzenie. I w sytuacji, gdy ktoś obcy przyjdzie do domu, to np. wezwie tej osobie taksówkę/ubera i każe zawieźć w to miejsce. A nie wpuści do swojego domu i posadzi przy jednym stole ze swoją rodziną zupełnie obcą osobę, o które nic nie wie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 December 2018 2018 15:09

P panna_zuzanna_i_wanna
+3 / 5

@Jimmy_Waldemar_Resiak zapraszasz nowo poznane osoby do domu? Tak od razu? Po 5 minutach rozmowy? Obcych ludzi? No cóż, ja tak nie robię. Już nie wspominając o tym, że ci "obcy" ludzie to zazwyczaj znajomi naszych znajomych albo ludzie ze szkoły/pracy. Rzadko kiedy ktoś poznaje kogoś o kim nic nie wie, zupełnie w ciemno i nawiązuje znajomość. Wyjątkiem są chyba portale randkowe i w takim przypadku ludzie umawiają się na mieście, a włażenie do cudzego domu uważa się za brak rozsądku. Przynajmniej w moich kręgach.
Co do taksówkarza - również dobrze może go zaatakować ten pasażer, jak i każdy inny. Taksówkarz na co dzień wpuszcza obcych do swojego auta.

~antarale
+3 / 5

@Jimmy_Waldemar_Resiak
"mogłabyś zaproponować jemu/jej ciepłą kąpiel, chociażby przed kolacją aby uniknąć przykrego smrodu"

Serio? Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że często ci ludzie nie tylko "śmierdzą", ale też np. mają wszy. Miałabym wpuścić kogoś z wszami do swojej własnej łazienki? Sorry, ale nie.

Przyjęłabym bez problemu np. starszą sąsiadkę, która nie ma nikogo, ale nigdy obcą osobę, a tym bardziej śmierdzącego bezdomnego. Nie dość, że nie wiadomo co takiemu odwali, to jeszcze nie wiadomo, czy na coś nie choruje. Mogę się dołożyć do organizacji wigilii dla takich osób, ale nic poza tym.

~Jimmy_Waldemar_Resiak_zbanowany
0 / 2

Możesz nawet nic nie robić... nikt nie zmusza.
Patrząc na wasze podejście do ludzi i tematu widzę, że tę opcję wybierze większość z was.

~effe
+4 / 6

Oczywiście że nie. Kto normalny wpuścił by do domu zupełnie obcą osobę.

Odpowiedz
N neomagnet
0 / 4

Nie ma takiej opcji. Myślę że żaden Polak by nikogo nie przyjął. Z tego powodu też nikt nie idzie do kogoś obcego w wigilię.

Odpowiedz
~zajcevBB
+3 / 5

Sam nie będę mieć wigilii.. 12 rodzajów czipsów nie liczę -_-

Odpowiedz
M madass07
0 / 10

oczywiście, że nie. Pusty talerz jest nie dla niespodziewanego gościa ale dla osoby nam bliskiej zmarłej, która nie może być z nami ciałem tylko duszą. To jest prawdziwe znaczenie tego pustego talerza a nie kretyńska teoria dorobiona przez kościół katolicki jak zaczęli wypierać słowiańskie tradycje i wciskać swoje nadpisując nad starymi jakieś pierdoły. Jakby w szkole uczyło się mitologi Słowian a nie zupełnie niepotrzebnej greckiej to każdy by o tym wiedział i nikt nie zrobił by demota z tak głupim pytaniem.

Odpowiedz
Cascabel
+2 / 2

@madass07 Dla zmarłych w ostatnim roku pojawia się u mnie w domu całkiem osobny, dodatkowy talerz - a tradycja niespodziewanego gościa funkcjonuje obok tego. W praktyce kilka lat temu było wolne i miejsce zajmowane normalnie przez dziadka, i było miejsce dla niespodziewanego gościa - właśnie przez takowego zajęte.

~czarnuch_
-1 / 7

Tak przyjmę, bo to puste miejsce, właśnie po to jest.

Odpowiedz
Yorik
0 / 2

@~czarnuch Nie jest po to, ale jak dasz adres to wpadnę.

~czarnuch_
-1 / 1

@Yorik "Puste miejsce przy stole - kiedyś dla zmarłych, dziś dla wędrowca..." dla mnie jest to miejsce dla osoby ubogiej, albo dla osoby, która z jakichś powodów nie może spędzić tego dnia z najbliższymi, nie jest też dla mnie problemem, w razie, gdyby ktoś przyszedł, przygotować następne puste miejsce. To nie jest miejsce dla bezczelnych gówniarzy...tak więc nie załapiesz się na darmowe żarcie.

B BioNano
+2 / 4

Nieznajomego bym nie wpuścił, nie wiem kto to jest, co zrobił, może przyszedł popatrzeć co mam cennego w mieszkaniu i jakie mam zabezpieczenia by mnie okraść..
Co innego ktoś znajomy.

Odpowiedz
Paszeko
0 / 0

Jeśli nie będzie śmierdział, to dlaczego nie?

Odpowiedz
Suzzzi86
+1 / 1

tak. zawsze jestem sama w święta, więc jakis dodatkowy człowiek w moim domu będzie mile widziany

Odpowiedz
KlimekPL
0 / 0

@Suzzzi86 dlaczego jesteś sama w święta? Nikt też cię nie zaprasza do siebie? Rodzina, ktokolwiek?

Suzzzi86
0 / 0

@KlimekPL to długa i skomplikowana historia.

~Organizator_Wigilii
+1 / 3

Niestety. W tym roku wolne miejsce jest już zarezerwowane przez osobę, która zgłosiła się wcześnie. Proszę próbować w przyszłym roku.

Odpowiedz
K krzysiek180077
+3 / 3

Zawsze na tak. Jak czytam komentarze niektórych osób to zaczynam wątpić w człowieczeństwo, chęć pomocy i dobrą wolę. Ludzie zapatrzeni w siebie, bojaźliwi, mający w rzyci dobro innego człowieka. Oby nigdy was nie dotknęła taka sytuacja że będziecie potrzebować pomocy a reszta społeczeństwa się na was wypnie :) Ale wtedy każda taka osoba szybko by przejrzała na oczy :)

Odpowiedz
~czarnuch_
0 / 2

@krzysiek180077 powiadają, że "co dajesz, dostaniesz" ...w przeciwieństwie do Ciebie, życzę tym "życzliwym" by jak najszybciej znaleźli się w takiej sytuacji :)

~Jimmy_Waldemar_Resiak_zbanowany
-2 / 4

@krzysiek180077 Smutne czasy, smutne społeczeństwo... Zero wartości.
Jak to pomagać? Przecież on śmierdzi, on ma wszy, chce mnie okraść, albo zabić, przecież mi nikt nie pomaga (chociaż nigdy nie poprosił) to ja też nie pomagam, moja wina że potrzebują pomocy? Itp

~r56ty78u9io
-1 / 1

@krzysiek180077 @krzysiek180077 A jak on wejdzie a po kulku minut za nim kilku kolegów zza Bugu...

D dreg92
+1 / 1

cóż nie świetuję takiego czegoś jak wigilia bo do niczego mi to potrzebne nie jest ale jeśli ktoś przyjdzie i poprosi o pomoc to chętnie jej udziele (o i le bedę w stanie). Ważne by nie robić tego na pokaz, popisać się na internecie lub wśród znajomych jak to się nie pomogło itp, po prostu pomóż i tyle.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 December 2018 2018 20:24

Odpowiedz
Jeremi978
-2 / 2

Nie. Bo nie znam i to nie rozsądne. Ale dałbym trochę jedzenia. ;)

Odpowiedz
M mam2koty
0 / 0

Myślę, że tak, Tak, na pewno ugościlibyśmy człowieka, który zapukał do naszych drzwi.

Odpowiedz
MalaZlaCzarownica
+1 / 3

A wiesz skąd pochodzi ta tradycja? To nie jest żadne miejsce dla "wędrowca". To jest pozostałość zwyczaju jeszcze pogańskiego, gdy w noc zimowego przesilenia należało nakarmić duchy przodków. Na tym miejscu symbolicznie zasiadają zmarli należący do rodziny, a nie jacyś przypadkowi ludzie.

Odpowiedz
~Jimmy_Waldemar_Resiak_zbanowany
+1 / 3

@MalaZlaCzarownica A co złego w tym nowym zwyczaju? Jakoś nie macie problemu, by na każdym kroku powtarzać, że postęp, że zmiany i wszystko się zmienia i nie ma co wspominać, bo kiedyś to było... A nagle koorwa nie pasuje was zmieniona forma tradycji, na taką bardziej ludzką. Przecież 3/4 z tych powyżej krzykaczy razem z tobą pewnie to ateiści to o jakich duszach wy mówicie? Nie pomyliło wam się już do reszty w tych pustych łbach? Wiecznie przeciwko wszystkim i wszystkiemu. A pomóc komuś? Jak nie potrafił zadbać o siebie niech zdycha, jest przegrywem i teraz tylko liczy na łaskę... Takie pewnie macie wartości krzykacze. Tfu!

MalaZlaCzarownica
+1 / 3

@~Jimmy_Waldemar_Resiak_zbanowany
A obchodź sobie według nowego zwyczaju. U siebie w domu. Możesz nawet, tak jak ostatnio zasugerowała jakaś pani prezes jakiegoś ateistycznego stowarzyszenia, zabrać rodzinę i urządzić sobie wigilię w najbliższym macdonaldzie przy frytkach i świeckich piosenkach. Ale nie przypie***j się do ludzi, którzy znają i (również u siebie) kultywują pierwotne znaczenie tego zwyczaju. Tyle wystarczy.

Cascabel
0 / 0

@MalaZlaCzarownica U mnie funkcjonuje miejsce dla osoby, która odeszła w ostatnim roku i dla nieznajomego wędrowca. Dla osoby zmarłej - przyszło z domu mojej babci. Dla wędrowca - z domu mojego dziadka. W Polsce akurat nie istnieją jednolite tradycje świąteczne (zadaj pytanie dowolnej grupie co u nich jest na stole, co pije się do świąt, jakie funkcjonują wróżby i powiedzenia, kiedy dekoruje się dom, jak się dekoruje dom, kiedy i jak dzieci dostają prezenty, kto przynosi te prezenty...). Każdy region i każda rodzina obchodzi inaczej święta i nie ma związku z religią (bo to narzucił Kościół jest w miarę wspólne. Więc, to co mówisz jest połowicznie prawdą. Niemal sto procent tradycji ma pochodzenie pogańskie, ale ich znaczenie się zmienia (gdzieś u znajomych słyszałam że to nie jest ani miejsce dla przodków, ani dla nieznajomego gościa, ale dla dzieciątka - robi się jeszcze ciekawiej, prawda?).

~Jimmy_Waldemar_Resiak_zbanowany
+1 / 1

@MalaZlaCzarownica Widzę, że durnie z administracji cały czas usuwają moje wpisy... Zatem zapytam ponownie i będę pytał do skutku. Wierzysz w pogańskich bogów, czy wybierasz sobie tylko te wierzenia, które ci się podobają?

~Jimmy_Waldemar_Resiak_zbanowany
0 / 0

@MalaZlaCzarownica Czyli wszystko jasne... Jesteś zwykłą pozerką, bez krzty odwagi do przyznania się do błędu stąd wymowne milczenie i stąd taka agresja jak ktoś myśli inaczej niż ty...

M Mavey
+2 / 2

Nie obchodzę świąt ,,Bożego Narodzenia", ale gdybym je obchodziła, to...zależy od osoby.
Być może to zabrzmi okrutnie, ale nie ugościłabym osoby skrajnie brudnej (czytaj menela rozsiewającego zapachy, przy których zrzedłaby każda świąteczna potrawa), raczej nie ugościłabym muzułmanina (nazwijcie mnie uprzedzoną - jestem tolerancyjna, ale nie ślepa i widzę, co się dzieje w innych krajach), miałabym również baczne oko na każdą nieznajomą mi osobę i z pewnością przygotowałabym się na ewentualne ,,niespodzianki".
Kogo natomiast z chęcią bym ugościła?
Samotnego sąsiada/sąsiadkę, znajomą osobę starszą, o której zapomniała rodzina, dalekiego krewnego lub znajomego, który przyjechał z niezapowiedzianą wizytą.

Odpowiedz
~tredyryhtd
0 / 2

K*rwa, czekam na gościa od kiedy skończyłam 4 lata, i on co roku tak samo nie przychodzi!

Odpowiedz
~Rumiankowa
+1 / 1

Pierwotnie było to miejsce dla tych, co odeszli - dla naszych Przodków... Kolejny zwyczaj przejęty i zmasakrowany przez chrześcijaństwo...

Odpowiedz