Aby pomadka była na twoich ustach na dłużej spróbuj tej sztuczki – wystarczy, że po zastosowaniu podkładu lub korektora na ustach, naniesiesz szminkę, a następnie odciśniesz pierwszą warstwę kosmetyku na serwetce lub chusteczce. Następnie nałóż kolejną warstwę szminki.
Jeśli nałożysz korektor w kształt trójkąta, ciemne plamy i cienie będą pokryte bardziej naturalnie i równomiernie niż gdy zrobisz to pozostawiając kilka kropek pod okiem.
Jeśli chcesz aby Twoje oczy wyglądały na większe, użyj ciemniejszego cienia do powiek po zewnętrznej stronie oka. Następnie zmieszaj ten cień z jaśniejszym i użyj go powyżej załamania powieki. W kąciku oka zawsze używaj jasnego cienia. Ten sposób sprawi, że Twoje oko będzie wyglądało na szersze.
Kredka w białym lub cielistym odcieniu sprawi, że oko będzie wyglądało na większe i jaśniejsze.
Używając czerwonej szminki możesz zamaskować ciemne plamy pod oczami. Sam korektor czasami nie wystarcza, a jego użycie sprawia, że jeszcze bardziej rozjaśnisz szare i zmęczone miejsce. Czerwona szminka pomoże Ci zakryć zmęczenie i sprawi, że będziesz wyglądać zdrowiej.
Krople do oczu są całkowicie bezpieczne dlatego możesz użyć ich do odświeżenia zaschniętego tuszu do rzęs. Krople są wolne od bakterii i pomogą nawet ze starym wodoodpornym tuszem. Wystarczą 2-3 krople a kosmetyk będzie jak nowy.
Istnieje wiele różnych kształtów twarzy dlatego jedna technika, która dobrze wygląda na innych kobietach nie zawsze będzie pasowała do Twojej urody. Oto mały samouczek, który pomoże Ci znaleźć odpowiedni sposób na konturowanie twarzy.
Wiele kobiet uważa, że mają za duży lub za mały a czasami krzywy nos. Jego konturowanie może pomóc, wystarczy trochę rozświetlacza i bronzera, a Twój nosek będzie wyglądał znacznie lepiej.
Brwi są ramą całej twarzy, dlatego pamiętaj o odpowiednim cieniu, pomadzie lub hennie. Jeśli nie jesteś w stanie dobrać odpowiedniego kosmetyku poproś o pomoc wizażystkę, która pomoże Ci z dopasowaniem kształtu brwi i koloru odpowiedniego cienia.
O RYJ SIĘ DBA TAK ABY NIE WYMAGAŁ SZPACHLI!
Odpowiedz@Aikidoka o ryj? I pisze to kobieta? Choć równie dobrze możesz być dzieckiem! Pisanie dużymi literami coś oznacza. Odrób lekcje.
tak, mówi to kobieta, która cóż mam wrażenie ma więcej lat niż Ty ;) Jak się dba o swoją twarz to nie trzeba nakładać kosmetyków jak tynkarz szpachlę na ścianę. Uważam że tylko kretynki malują się jak klauny a potem jęczą że się rozsypują. Moja cera ma lat 31 i wiadomo że potrzebuje kremów, pilingów, czasem podkolorowanego oka bo idzie na imprezę, a czasem lodu na opuchnięte powieki, ale umówmy się że to co widać w tym democie to szpachlowanie ryja a nie makijaż. No sory ale inaczej nie można nazwać nakładania kilograma wszystkiego na twarz. Malowanie się tak jak w tych demotach na co dzień to zwykły debilizm. I możecie sobie mnie minusować ale fakt pozostaje faktem ;)
szminka pod tak wrażliwe miejsce jak ok, to chyba nie najlepszy pomysł
OdpowiedzOgromna ilość tych kosmetyków, ta skóra ma czym oddychać?
Zrobi się dziewczyna bóstwo, do momentu kiedy trzeba będzie się umyć, a później przyzwyczajona do ładniejszego wyglądu , jak spojrzy w lustro przeżyje szok na swój własny widok i znów zacznie nakładać kolejne warstwy i więcej więcej ...
kółko zamknięte
I dziwic sie tu ze coraz czesciej kupuja plastikowe sex-lalki. Od zywych i tak niczym sie juz prawie nie roznia, o czym swiadczy ostatnie zdjecie. :-)
OdpowiedzPrzeraża mnie ilość tego wszystkiego co te kobiety mają na twarzy :O
OdpowiedzxD
Nie każdej. Ja nawet na swój ślub się nie umaluję.
Odpowiedz@kea1111 Jeśli zakładasz coś innego niż biel czy beż to okej. Ae biel strasznie wysysa kolory, a ja nie chcialabym na wlasnym slubie wygladac jakbym wyszła właśnie ze szpitala :P Dobre makijażystki będą wiedziały co zrobic bys czuła się sobą, świeżo i bez tapety, a wyglądała dobrze w bieli
@~aanahahaaa
Czyli jednak będę musiała :(
Tona tapety - koszmar.
OdpowiedzBrwiowy koszmarek na ostatnim zdjęciu to idealne podsumowanie całej tej galeryjki.
OdpowiedzKobiety maja ...bane
Odpowiedz@PancernaBrzoza Niee, banę to mają w Poznaniu.
Konturowanie w wersji ekstremalnej, takiej jak pokazana na zdjęciu, to na dłuższą metę głupota. Często widuję panie tak umalowane w pracy - z daleka wyglądają super, z bliska już nie za bardzo - wręcz karykaturalnie. Do tego miałam wrażenie, że z bliska ten ciemny kontur wygląda jak brud? Jestem w stanie zrozumieć, jeżeli taki makijaż jest robiony w ramach jakiegoś przyjęcia czy ogólnie sytuacji, w której musisz wyglądać nienagannie, ale nakładanie na siebie tony korektora codziennie to raczej męczarnia dla skóry. I mówi to osoba, która nie stroni od make-upu.
OdpowiedzOżesz...to nie boli, to przy oczach?
OdpowiedzJestem makijażystką. Ten demot mnie przeraża! Profesjonalistka zrobi taką tapetę, że nie będzie jej widać jak trzeba...
OdpowiedzSmoky eyes - do bani. Malowanie obrysu warg konturówką sprawia, że mogą przypominać wargi sromowe, zwłaszcza jeśli kontur jest wyraźnie ciemniejszy od środka. A ostatnie zdjęcie to po prostu koszmar, tona tapety jak na rozpadającej się ścianie.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 January 2019 2019 20:51
Odpowiedz