Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1465 1563
-

Zobacz także:


L Luftmysza
+2 / 44

"Normalni" pokazali gdzie mają poprawność i chore lewackie idee. Takiego natężenia fajerwerków jak w tym roku, nie było nigdy. :)

Odpowiedz
jankowskijan
+6 / 40

@Luftmysza i bardzo dobrze. bo Sylwester bez fajerwerków jest jak Boże Narodzenie bez choinki

R rybery
-4 / 20

Normalni? He,he imbecyle. Nie chodzi mibo zwierzeta akurat. Tylko jakim glupim trzeba byc by malpowac wszystko i wszystkich. Zreszta tacy imbecyle jak Ty i tak nic nie zrozumieja. Dla mnie moga strzelac bo idiotow kultury aie nauczyc nie da

B barney37
+3 / 3

@Luftmysza
To Ty Seba rzucałeś te petardy pod nadjeżdżające samochody?

B barney37
+3 / 3

@zagrzech
Racja. To przez masę małych i dużych sebixów, fanów jeb*cia petardą gdzieś pod stojące lub nadjeżdżające auta o 4 rano dawno po północy. Słuch (podobnie jak umysl) mają przytępiony, więc mają gdzieś normalnych ludzi.

~mirand2
0 / 16

A smogiem nikt się nie przejmuje, smród i dymu więcej niż spalonego plastiku przez cały rok w domowej kotłowni...

Odpowiedz
B barney37
-1 / 3

@stara_wiedźma
Odejdź od tego kompa, bo w piecu butelki przygasają.

Bimbol
-3 / 11

U mnie, a mieszkam w Polsce, kanonada trwała kilka godzin. Nikt się nie przejmował więc o co ten płacz?

Odpowiedz
S slukis
0 / 6

No bo u innych się przejmowali. U mnie też się nikt nie przejmował.

S slagen
0 / 0

Psy też obowiązuje cisza nocna. Jeśli całymi nocami wyje bez powodu (!) to jest to zakłócenie ciszy z tego co wiem.

Odpowiedz
R rybery
-5 / 17

Jakim skonczonym debilem trzeba byc zeby takie idotyzmy wstawiac. Po pierwsze, ze gdzies tam strzelaja nie oznacza, ze my tez musimy. Jaki trzeba miec ograniczony mozg by nasladowac wszystko i wszystkich. Zreszta dla mnie to zadne swietowanie. Po drugie to ze sa ludzie ktorzy kochaja zwierzeta to normalne. Sa tacy imbecyle ktorzy sa pedofilami, zoofilami. Sa geje, wyznawcy makaronu etc. Sa tacy ktorzy kochaja zwierzęta i walcza o swoje prawa tak samo jak geje chociażby. Poza tym jakos nie zauwazylem ciszy a wrecz przeciwnie wiec o co halo imbecylu. Strzelaja, strzelali i strzelac bede bo ludzie to glupia rasa. I niech strzelaja.

Odpowiedz
E Elew
+5 / 15

>miasto rezygnuje z pokazu fajerwerków bo psy
>ludzie którzy lubią fajerwerki muszą sami sobie postrzelać
>na centralnych osiedlach miasta salwy od 22 do 2
>zamiast 15 minutowego PROFESJONALNEGO pokazu
>na który większość ludzi by spojrzała ZAMIAST własnego strzelania
>tony śmieci, dziesiątki rannych
>chcieliśmy dobrze a wyszło jak zawsze
>smutna żaba

:V

Odpowiedz
Cascabel
+6 / 12

@Elew Ludzie niezależnie od tego czy był pokaz, czy nie - strzelali. Ale żeby miasta ogarnęły że nie tędy droga i organizowały porządny pokaz, a połączyły go z zakazem strzelania np. poza wyznaczonymi miejscami do tego (a więc nie w lesie, nie pod oknami, nie w samochody) to i tak ludzie mieliby pretensje, że "ograniczenie wolności".

R konto usunięte
+1 / 3

@Jimmy_Waldemar_Resiak rozumiem, że jak dziecko poprosi Cię kiedyś o zwierzątko to odpowiesz "popatrz sobie w internecie na zwierzątka, to to samo" ? :)

zimnylech
0 / 12

Ludzie zdziadzieli do reszty, chcę strzelać o północy w sylwestra? prawo nie zabrania? no to strzelam. Oglądacie PNyŚie, DDTV i głupiejecie.

Odpowiedz
~rfgergerg
-1 / 11

ja napieszałem pod domem ile wlzeie.....co mi tam zwierzęta....ludzie strzelają juz conajmniej kilkaset lat , a raptem teraz szkoda zwierząt. ???

Odpowiedz
B barney37
+1 / 1

A ktoś inny wyprowadzając psa pozwoli, by narobił prosto pod (twoimi) drzwiami. Skoro zwierzęta robią to od lat, to czemu się ograniczać.

~cała_prawda_całe_życie
0 / 4

Ja użerałam się kiedyś z psem sąsiada wyjącym i szczekającym non stop przez dwa lata. Policja i ochrona osiedla była codziennie. No i co z tego? W końcu się sebiksowym bucom znudziło chyba i pies nie szczeka na okrągło. Tak to jest jak społeczeństwo jest wymieszane jak w kultowej "Alternatywy 4". Powodzenia w walce z patologią.

Odpowiedz
J jaroslaw1999
0 / 2

@Jeremi978 ale o co Ci chodzi? jakie mandaty? to fajerwerki są nielegalne albo ktoś chce zrobić nielegalne? na jakim świecie Ty żyjesz? generalnie mam w dupie czy strzelają czy nie, mam prawie 30 lat. jeszcze nie jestem zgred, ale już nie małolat. już przestały mnie bawić fajerwerki odkąd w wojsku ręce mi się trzęsły kiedy rzucałem granat, albo kiedy przechodziłem szkolenie minerskie i podpalałem kable od ładunku wybuchowego. ja naprawdę mam w dupie czy ktoś strzela czy nie. za małolata mnie to bawiło. teraz jak spędzam sylwestra ze znajomymi, którzy mają noworodki, unikam fajerwerków. nie mniej, czy ktoś chce jakiegoś zakazu? o ile się nie mylę, to miasto jedynie wycofało się corocznych pokazów. każdy ma prawo strzelać petardami i fajerwerkami ile chce tej nocy.

~tex1234
+1 / 1

@Jeremi978 morderstwo nie ucieknie, nie m po co sie do niego spieszyć :)

Jeremi978
0 / 0

@jaroslaw1999 Banda oszołomów i fanów piesków "bsiarzy" powtarza slogany, że powinni tego zakazać. Przynajmniej w moim otoczeniu. ;)

~Kirna
+2 / 6

Przypomnijcie sobie o chińskich fajerwerkach (które mają odstraszać demony), kiedy znów będziecie narzekać na 'amerykańskie" Halloween (które swoim celtyckim pochodzeniem jest nam dużo bliższe kulturowo niż fajerwerki).

Odpowiedz
maggdalena18
+3 / 15

Psy i psy! A jak mój kot nie zakłóca nikomu spokoju, a kiedy zaczęli strzelac fajerwerkami, to uciekł w najciemniejszy kąt koło lodówki, to co? Komu co on jest winien?
W Sylwka puszczajcie fajerwerki, ale darujcie sobie debilne petardy hukowe przez pół grudnia i stycznia. No i puszczanie czegokolwiek pod cudzymi oknami, to też upośledzenie umysłowe. Fajerwerki puszcza się na pustym terenie.

Odpowiedz
~fak_dak
0 / 8

@maggdalena18

Co jest komu winny kot? Pewnie nic. Ale spokój twojego kota nie jest w Polsce najważniejszy. Ba, nie jest nawet najważniejszy na twoim osiedlu. Może być najważniejszy w twoim mieszkaniu, wszystko zależy od tego jakie masz życiowe priorytety.

maggdalena18
+6 / 10

@up W domu i nie na osiedlu, bo nie mieszkam w blokowisku.
I ja sobie radzę z moimi zwierzakami. Chodzi mi tylko o upośledzone argumenty, że psy szczekają i przeszkadzają, to ja im puszczę petardę pod oknem za karę. Tylko debile mogą coś takiego pisać. Brak im logicznych argumentów, to wymyślają kretyńskie teorie. Jakby nie mozna było napisać: to tylko 1 noc w roku, nic zwierzakom nie będzie, o ile właściciele potrafią się nimi w tym czasie zająć. I ok, a nie: ZEMSTA, URWA!

~fak_dak
+4 / 4

@maggdalena18 Cóż, podejrzewam, że ogromna większość puszczających fajerwerki nie robi tego z żadnej zemsty, tylko z chęci zabawy. I robią to przez jeden lub dwa dni w roku. A że zdarzają się też głupki strzelający przez tydzień. Cóż, to jest robota dla policji.

maggdalena18
0 / 2

@up I ja cały czas powtarzam, że czym innym są fajerwerki o północy w Sylwka, a czym innym są petardy przez miesiąc.

maggdalena18
+1 / 1

@zagrzech Czasami są przydatne, ale rzadko. Często widziałam, jak wrony itp. ptaki siedzą całą chmarą na polu, wyjadając nasiona i rolnik rzucal petardę, żeby je przepłoszyć. No to jestem w stanie zrozumieć. Ale poza tym? Nie.

~Wiedźmin
0 / 8

Wczoraj bez skrupułów puściłem z dymem 200 zeta, żeby posłuchać jak szczekają te wyjce, po których cebula nie potrafi nawet posprzątać.

Odpowiedz
SteveFoKS
-1 / 7

ale ludzie mają problem, przecież można dać psu tabletki od weterynarza

Odpowiedz
T Tfujnick
-1 / 7

@SteveFoKS Można też wziąć tabletki po których jest wesoło i nie trzeba strzelać. Albo takie po których widzi (albo słyszy czy smakuje) się takie kolory że żadne fajerwerki nie dadzą takich efektów.
A ludzie jakoś z tym mają duży problem...

SteveFoKS
+3 / 5

@Tfujnick no mają bo wszyscy się nie przerzucą dla paru psów.

SteveFoKS
+2 / 2

@zagrzech nie wiem o jakich mówisz, mi chodziło o nasennych

SteveFoKS
+1 / 1

@zagrzech sądziłem, że nie wszystkie psy maja przeciwwskazania, raczej wiem, że mogą być różne leki dla różnych ras

~Akowert
+1 / 3

Fajererski były dobre, ale się dobre skończyło. Teraz nie dość,że pięć minut po północy słychać syreny straży pożarnej i karetek bo debile nie potrafią odpalać zgodnie z intrukcją, albo robią to po pijaku w trakcie imprezy sylwestrowej to jeszcze zapalają okoliczne pola. Oprócz tego całe ulice w puszkach od "fontanny" i resztek po rakietach. Jeszcze nawet zrozumiem odpady po tych rakietach bo nie wiadomo gdzie spadnie, ale jak można zostawić puszke po fontannie skoro stoi dosłownie pod nogami? Na ten moment mam gdzieś czy zakażą czy nie bo więcej mam z tego szkody niż zabawy, a za dobry profesjonalny pokaz laserowy mogę oddać wszystkie fajerwerki w mieście.

Odpowiedz
kasiuniamartunia
+4 / 10

jako właścicielka psa stwierdzam,że sylwester bez fajerwerków to nie sylwester. 20 minut w roku,no dajcie spokój,można dac psu uspokajacza.Nie dajmy się zwariować.

Odpowiedz
kasiuniamartunia
0 / 2

Pies ma 7 lat i do tej pory nic takiego się nie zdarzyło .O północy siedzi w domu a raczej śpi,bo fajerwerki jej nie ruszają kompletnie,budziłam ją,żeby sobie obejrzała :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 January 2019 2019 20:50

E enoi
+2 / 2

@kasiuniamartunia Żaden normalny właściciel psa nie wychodzi z psem od 23 do 1 w Sylwestra, ale debile z hukowymi petardami nie ograniczają się do sylwestra. Są od połowy grudnia do połowy stycznia i rzucają w ludzi, na klatki, w zwierzęta. Dodatkowo gdy gdzieś jest odpust to też łażą i rzucają te hukowe. Bo to takie cool. Zastanawia mnie kto takim 10 - 12 latkom sprzedaje to gówno. Mój jeden pies ma 13 lat, drugi około 6 - żaden nie reaguje na fajerwerki. Ale tych hukowych gówien boją się bardzo. I o ile w Sylwestra da się zabezpieczyć psa i dom tak, aby zwierzęta domowe nie stresowały się tak bardzo, o tyle nikt zdrowy na umyśle nie będzie trzymał psa w zamknięciu od połowy grudnia do połowy stycznia i w okolicach pobliskich odpustów.

kasiuniamartunia
0 / 0

Tu się z Tobą zgadzam.Ja sama się boję tych małych petard,wyjątkowo niemiły dźwięk.Ale to powinno być jakoś uregulowane.O północy miasto robi pokaz a reszta surowo karana.Bo 15minutowy pokaz jest zły,ale 3 godziny potwornie głośnej muzyki jest OK?Taki hałas psom nie przeszkadza? Ja na szczęście mieszkam poza miastem,przy bloku mam pola i łąki,więc młodej nic nie grozi,ale rozumiem ludzi mających psy w mieście.
Nie ma tu sensu i logiki dla mnie,wycofują się z oficjalnych pokazów sztucznych ogni a nie zakazują domówek.

~zaczac
-2 / 4

Problemem nie jest strzelanie przez organizatorów imprezy miejskiej. Problemem są armie idiotów, którzy poza straszeniem zwierząt skrajnie niebezpiecznie narażają siebie i innych na utratę zdrowia i życia. Petardy to ładunki wybuchowe, a niektóre to już jednak broń w rękach cywilów, którzy przez kolejne dwa tygodnie będą to idącym ludziom rzucać przez okno na chodnik.

Odpowiedz
B BS76
+2 / 8

Fantastycznie panie @Shohhun. A czy ty i reszta podobnych tobie milosnikow napier*alania w niebo posprzataliscie juz caly ten syf lezacy na ulicach? W koncu tego samego oczekujecie od psiarzy. Wiec nie badzcie hipokrytami.

Odpowiedz
P Prezes__22
+2 / 6

@BS76
Nie sądźcie byście nie byli sądzeni...
A czy wszyscy sprzątają ekstrementy psów z trawnika...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 January 2019 2019 21:02

P Prezes__22
+2 / 4

Po mojemu to zaczyna się robić taka ogólna eko i animal fobia przy czym nie mam nic przeciwko zwierzętom czy ekologi ale robi się to z zdroworozsądkowego myślenia coraz bardziej chore, psu można dać co się stosuję coś na uspokojenie i spokojnie zwierzak spędzi tę noc - a nie zabraniać w niby dobre imię j*bania petardami ostro raz w roku świętujących, niemniej ujadające psy pozamykane w blokach czy zasrane trawniki to nie jest współmierne do jednej nocy w roku z petardami... etc...

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 1 January 2019 2019 20:58

Odpowiedz
M Multitvar099
-2 / 8

Nawalałem o północy bez litości. G*wno mnie obchodzi burki sąsiadów, które drą japę przez cały rok. W ogóle nie obchodzi mnie los zwierząt, dla mnie zwierzęta powinny być tylko własnością. Samo istnienie praw zwierząt to dla mnie głupota i jest to ograniczanie ludzi. Jeśli rozlegną się kwiki osób, które tak bardzo kochają zwierzęta, że najchętniej by im wszystkim zrobiły laskę, a mnie zabili poprzez najstraszniejsze tortury to od razu mówię: pocałujcie mnie w d*pę. Jak tak bardzo przejmujecie się zwierzętami to zlikwidujmy wszystkie ubojnie, zostańmy weganami. Karaluchy i komary też zostawmy w spokoju, owady potrafią odczuwać ból. Przecież zabicie owada jest tak samo nieetyczne jak zabicie ssaka ,gada, płaza, czy ryby. No nie?
Rozgadałem się, ale strasznie chciałem wszsytko napisać. Szczęśliwego nowego roku. :)

Odpowiedz
K kaem38
-2 / 2

Również uważam, że problem tragedii zwierząt w sylwestra jest wyolbrzymiony.

Odpowiedz
D Demcio17
0 / 0

Ile jeszcze będzie demotów na ten temat? To już jest nudne !

Odpowiedz
~Vaerbeg
0 / 0

Taa, fajnie było sobie porzucać petardami w samochody czy ludzi, fajnie, że komuś upie*doliło durną łapę przy samej dupie, byle się pokazać - i tym straszliwym zwierzętom, niech wiedzą, kto jest panem!

Odpowiedz
M matPROx
0 / 0

sranie w banię. gòwno policja zrobi a inni sąsiedzi wyśmieją.

Odpowiedz
S Sonicxmaster
+2 / 2

powinni zrobić tak jak jest na zachodzie... fajerwerki możesz kupić wcześniej Ale odebrać je dopiero dzień przed sylwestrem, strzelać można od godziny 18 w sylwestra do 02:00 W nowy rok.... jak Cię złapią na strzelaniu w innych godzinach to masz pecha... zabierają cała amunicję w zamian dają mandat 200 euro.

Odpowiedz
~tteedd
+1 / 1

Problemem nie są imprezy miejskie, a ludzie bez mózgu, którzy odpalają petardy na klatce albo pod oknami lub nawalają całe dnie po bramach i to nie problem dla zwierzaków bo jako właściciel psa jestem w stanie go na to przygotować i wesprzeć, sam nawet odpalałem petardę w bezpiecznej odległości aby wiedział co to jest - bo mój pies jak cos zobaczy to przestaje się tego bać - problem jest taki że jak ktoś odpali petardę hukową w klatce to nie mój pies a ja schodzę na zawał z głową w suficie :D

Odpowiedz
~n1k1
0 / 0

a była szansa że chociaż jeden dzień nie bedzie wył

Odpowiedz
~sebisx
0 / 0

... no i ten janusz którego dupa boli i wlepia swoje boleści na demotywatory

Odpowiedz