@pawel31ns nie jestem z Poznania, ale znam ludzi którzy używają takowych słów. Pracowałem za granicą i chłopaki z Poznania wtrącali słowa jak w democie. Przy nie których musiałem zapytać się co oznaczają. Nie zawsze można było zrozumieć z kontekstu zdania. Przyznam się że w moim regionie część słów używa, się. Z racji że zachodniopomorskie to zlepek ludności z dawnej Polski. Słowo pinda jest bardzo znane i negatywnie określa kobietę. Delikatniejsze słowo od suki. Lura to syfiasta kawa. Ćmiki są znane jako fajki, ale nie używa się. Zapożyczonych słów mamy znacznie więcej.
Właśnie taki zapis jak "w te i wew te" czy "zez fyrtla" jest używany do odzwierciedlenia jak się w Wielkopolsce mówiło. Bo gwara funkcjonowała głównie w mowie, nie w piśmie. Polecam przeczytać na głos, wtedy dużo łatwiej zrozumieć. A na marginesie: słowo wihajster nie jest z gwary Poznańskiej, powinno być raczej "dynks".
Do innych komentujacych, oczywiście że to są poznańskie słowa tzw gwara poznańska kto rodowity poznaniak ten wie ( bez hejtu to piszę) od dziecka używało się i teraz po czasie nawet czasem sie dziwie ze znam te słowa a nie wiedzialam ze to gwara :) poczytajcie sobie o gwarze poszukajcie Blubry starego Marycha... pozdrawiam tej :)
co za bzdura nie ma w Poznaniu w ogóle takich słów
Odpowiedz@pawel31ns też mi się tak wydaje. Przecież Poznań to nie jakaś wiocha pokroju Sosnowca tylko duże miasto.
@pawel31ns nie jestem z Poznania, ale znam ludzi którzy używają takowych słów. Pracowałem za granicą i chłopaki z Poznania wtrącali słowa jak w democie. Przy nie których musiałem zapytać się co oznaczają. Nie zawsze można było zrozumieć z kontekstu zdania. Przyznam się że w moim regionie część słów używa, się. Z racji że zachodniopomorskie to zlepek ludności z dawnej Polski. Słowo pinda jest bardzo znane i negatywnie określa kobietę. Delikatniejsze słowo od suki. Lura to syfiasta kawa. Ćmiki są znane jako fajki, ale nie używa się. Zapożyczonych słów mamy znacznie więcej.
W tę i we w tę"!!!!!! Na litość boską, piszcie ludzie poprawnie!!!!!
OdpowiedzWłaśnie taki zapis jak "w te i wew te" czy "zez fyrtla" jest używany do odzwierciedlenia jak się w Wielkopolsce mówiło. Bo gwara funkcjonowała głównie w mowie, nie w piśmie. Polecam przeczytać na głos, wtedy dużo łatwiej zrozumieć. A na marginesie: słowo wihajster nie jest z gwary Poznańskiej, powinno być raczej "dynks".
Do innych komentujacych, oczywiście że to są poznańskie słowa tzw gwara poznańska kto rodowity poznaniak ten wie ( bez hejtu to piszę) od dziecka używało się i teraz po czasie nawet czasem sie dziwie ze znam te słowa a nie wiedzialam ze to gwara :) poczytajcie sobie o gwarze poszukajcie Blubry starego Marycha... pozdrawiam tej :)
OdpowiedzNajlepsza "Ziemia obiecana"
Odpowiedzznam ludzie z Pozniania to co tu jest napisane to jakiś debilizm
OdpowiedzPoznań to lewackie miasto
OdpowiedzObcy = Warszowiok, nawet się uśmiałam :D
Odpowiedz