@fabio4949 nie chcę nic mówić ale ludzie z pokolenia 'kurła kiedyś to było' masowo produkują dzieci uzależnione od internetu i będące niedorajdami życiowymi, robiąc wszystko aby dzieciństwo ich dzieci, a co gorsza dorosłość ich dzieci nie była w ogóle zajebista :)
znałem biedka wieśniaka z gimnazjum, nie miał komputera, konsol ani internatu z biedy chciał zostać punkiem jednak biła od niego wieś i disco polo wiec pozostał wieśniakiem
Jejku, ile razy o tym można?
Ja miałem świetnie dzieciństwo (broń Boże zajebiste!), bo w domu gonili do roboty, w szkole do nauki i było trochę czasu na zabawę. Dziś robię to co lubię, w razie potrzeby zrobię i coś więcej, a w wolnych chwilach fajnie się bawię.
@Ashardon musisz być bardzo młody ,a o przewrotności życia i złośliwości losu za wiele nie wiesz, skoro piszesz, że pieniądze dają szczęście ale wszystko przed Tobą
ręczę, że zdanie zmienisz, niestety
@khartus_ Mam trochę ponad 30 lat. Trochę pieniędzy w swoim życiu zarobiłem. Doświadczyłem niepewnych czasów w latach 90tych, kiedy rodziców nie było stać, żebyśmy pojechali na fajne wakacje.
Tak, pieniądze dają szczęście.
Szczęście daje też wiele innych rzeczy. Nie rozumiem zatem, skąd przeświadczenie, że z pieniędzmi jest zgoła inaczej?
Miłość daje szczęście - nieszczęśliwa miłość je zabiera.
Dobrze zainwestowane pieniądze dają szczęście - źle zainwestowane na odwrót.
Powyższą analogię można zastosować do wielu dziedzin życia.
@khartus_ pieniądze na pewno zmniejszają pewną ilość problemów i nie mówię tu o wielkim bogactwie. Ciężko mieć szczęśliwe dzieciństwo w dziurawych butach i jednym słabym posiłkiem dziennie, albo nawet raz na dwa dni. Jeszcze ciężej, kiedy w szkole niemal każdy ma wszystko co potrzebuje, a dziecko nie ma znowu zeszytu, albo musi pożyczać absolutnie wszystko od linijki, gumki, po przybory na plastykę. Inne dzieci wcale nie zignorują tego faktu, wręcz przeciwnie, będą dokuczać, izolować takiego.
@Kieks w takim razie kup rzeczy dające Ci szczęście bez pieniędzy. Jeśli nie jesteś w stanie tego zrobić to jest to jednoznaczne z tym że pieniądze dają szczęście :)
@Ashardon a zatem miałam rację pisząc, że jesteś młody i nie ma w tym nic złego, wręcz odwrotnie, tyle przed Tobą, że aż Ci zazdroszczę :)
a co do tego szczęścia...jak się widzi ludzi, którym prawdziwe szczęście nie przyniosły pieniądze, choć na pewno ułatwiają życie i rozwiązywanie pewnych problemów...zresztą co ja Cie będę przekonywała, to trzeba przeżyć, a zatem życzę szczęścia :)
naprawdę:)
@monteskiusz1
myslisz ze tylko bogaci cierpia na depresje?
myslisz ze tylko bogaci popelniaja samobojstwa?
statystyki pokazuja ze wiecej biednych popelnia samobojstwa niz bogatych, roznica tkwi w tym ze wiecej sie mowi o tych bogatszych, zwlaszcza ze maja oni kase na leczenie
@khartus_ niestety ale z tym niedojadaniem to nadal te czasy, z ubraniami trochę inaczej, bo w ciucholandach można tanio dostać. Skoro jednak nie wiesz jak to wygląda, to znaczy, że nie wiesz co to bieda, to dobrze :)
No i? Jak widzę, ciągle myślisz, że posiadanie firmowych ciuchów, butów i konsol jest wyznacznikiem dobergo dziećiństwa, a ty jesteś wyjątkowym wybrańcem, bo miałeś je szczęśliwe mimo ich braku. Żenujące.
W jakim wieku dzieciak zaczyna - jeśli w ogóle - zwracać uwagę na markowość ciuchów? Nie czasem dopiero tak w nastolactwie? Do tego czasu po prostu nosi to, co mu mama założy i w dupie ma nawet, czy to jest tyłem na przód. A nastolatek - sorry - ale w dupie ma z kolei gospodarstwo dziadków, króliczki i kurki.
Wakacje na wsi były najlepszymi w moim życiu. One wygenerowały najwięcej dobrych wspomnień. Nie otaczajmy naszych dzieci głównie elektroniką, kosztem kontaktu z naturą. Prościej dla niektórych rodziców, ale idzie za tym pewna krzywda.
@ACE_Roft
Nie będzie :) Problem z tym, że strzałka czasu ma tylko jeden zwrot i lat młodości już nie będzie można przeżyć.
Dzisiejszy dzieciak, jak widzi 1 na jaju to myśli, że to od kur biegających wolno po wsi.
Naszą młodość ocenia się w porównaniu do dorosłości, jeśli twoje dorosłe życie jest pisane jak tragedia to ukojenie daje ci powrót do czasu w którym żadnych problemów nie było. Swoją drogą gdy dziecko ze wsi zobaczy komórkę to pewnie podskoczy ze strachu i się pomodli bo nie będzie wiedziało co to jest i uzna to za dzieło szatana.
rzygac mi sie chce czytajac demoty o tym kto mial bardziej zajebiste dziecinstwo,
i moge sie zalozyc ze dzieci z obecnego pokolenia beda zakilka lat narzekac na nowe pokolenie siedzace caly czas w vr a nie tak jak one bawily sie iphonami przez co mialy jakis kontakt z rzeczywistoscia
ja prdle, nagle bida z nendzo to takioe zajebiste dziecinstwo. powaznie? ja pamietam jak bylo za tych "lepszych" czasow. jak biedne dzieciaki ze wsi czy miasta rzadko mialy kanapke w szkole na sniadanie, ciuchy bo bracie, ktory mial po bracie, ktory mial po bracie. zajebiscie zajebiste dziecinstwo.
To czemu zdecydowana większość z was wyjeżdża z tej swojej bajkowej wiejskiej sielanki szukać łatwiejszego życia i tym samym skazuje swoje dzieci na te straszne dzieciństwo w mieście?
Wieś to szkoła życia. Bądź dumny z tego że tam się wychowałeś.
Odpowiedz@fabio4949 nie chcę nic mówić ale ludzie z pokolenia 'kurła kiedyś to było' masowo produkują dzieci uzależnione od internetu i będące niedorajdami życiowymi, robiąc wszystko aby dzieciństwo ich dzieci, a co gorsza dorosłość ich dzieci nie była w ogóle zajebista :)
znałem biedka wieśniaka z gimnazjum, nie miał komputera, konsol ani internatu z biedy chciał zostać punkiem jednak biła od niego wieś i disco polo wiec pozostał wieśniakiem
OdpowiedzJejku, ile razy o tym można?
OdpowiedzJa miałem świetnie dzieciństwo (broń Boże zajebiste!), bo w domu gonili do roboty, w szkole do nauki i było trochę czasu na zabawę. Dziś robię to co lubię, w razie potrzeby zrobię i coś więcej, a w wolnych chwilach fajnie się bawię.
Pieniądze dają szczęście. Tak było, jest i będzie. Twierdzenie, że bieda jest "ok", to życzeniowa interpretacja.
Odpowiedz@Ashardon musisz być bardzo młody ,a o przewrotności życia i złośliwości losu za wiele nie wiesz, skoro piszesz, że pieniądze dają szczęście ale wszystko przed Tobą
ręczę, że zdanie zmienisz, niestety
@khartus_ Mam trochę ponad 30 lat. Trochę pieniędzy w swoim życiu zarobiłem. Doświadczyłem niepewnych czasów w latach 90tych, kiedy rodziców nie było stać, żebyśmy pojechali na fajne wakacje.
Tak, pieniądze dają szczęście.
Szczęście daje też wiele innych rzeczy. Nie rozumiem zatem, skąd przeświadczenie, że z pieniędzmi jest zgoła inaczej?
Miłość daje szczęście - nieszczęśliwa miłość je zabiera.
Dobrze zainwestowane pieniądze dają szczęście - źle zainwestowane na odwrót.
Powyższą analogię można zastosować do wielu dziedzin życia.
@khartus_ pieniądze na pewno zmniejszają pewną ilość problemów i nie mówię tu o wielkim bogactwie. Ciężko mieć szczęśliwe dzieciństwo w dziurawych butach i jednym słabym posiłkiem dziennie, albo nawet raz na dwa dni. Jeszcze ciężej, kiedy w szkole niemal każdy ma wszystko co potrzebuje, a dziecko nie ma znowu zeszytu, albo musi pożyczać absolutnie wszystko od linijki, gumki, po przybory na plastykę. Inne dzieci wcale nie zignorują tego faktu, wręcz przeciwnie, będą dokuczać, izolować takiego.
@Kieks w takim razie kup rzeczy dające Ci szczęście bez pieniędzy. Jeśli nie jesteś w stanie tego zrobić to jest to jednoznaczne z tym że pieniądze dają szczęście :)
@Ashardon Bieda nie jest ok, absolutnie, Jednak pieniądze szczęścia nie dają. Za wielu bogaczy w depresjach, lub popełniających samobójstwa.
@Ashardon "Wesołość to jedyna rzecz, która w gotówce daje szczęście, wszystko inne to tylko weksel na szczęście. " Artur Schopenhauer
@Ashardon a zatem miałam rację pisząc, że jesteś młody i nie ma w tym nic złego, wręcz odwrotnie, tyle przed Tobą, że aż Ci zazdroszczę :)
a co do tego szczęścia...jak się widzi ludzi, którym prawdziwe szczęście nie przyniosły pieniądze, choć na pewno ułatwiają życie i rozwiązywanie pewnych problemów...zresztą co ja Cie będę przekonywała, to trzeba przeżyć, a zatem życzę szczęścia :)
naprawdę:)
@VaniaVirgo wydaje mi się, że to już chyba nie te czasy
@monteskiusz1
myslisz ze tylko bogaci cierpia na depresje?
myslisz ze tylko bogaci popelniaja samobojstwa?
statystyki pokazuja ze wiecej biednych popelnia samobojstwa niz bogatych, roznica tkwi w tym ze wiecej sie mowi o tych bogatszych, zwlaszcza ze maja oni kase na leczenie
@khartus_ niestety ale z tym niedojadaniem to nadal te czasy, z ubraniami trochę inaczej, bo w ciucholandach można tanio dostać. Skoro jednak nie wiesz jak to wygląda, to znaczy, że nie wiesz co to bieda, to dobrze :)
Wieś to wieś życia. Nie ma się czym chwalić, prędzej wstydzić... (Do tego na wsi większość głosuje na PiS)
OdpowiedzNo i? Jak widzę, ciągle myślisz, że posiadanie firmowych ciuchów, butów i konsol jest wyznacznikiem dobergo dziećiństwa, a ty jesteś wyjątkowym wybrańcem, bo miałeś je szczęśliwe mimo ich braku. Żenujące.
OdpowiedzA ja mam konsolę i firmowe ciuchy, i też jest fajnie.
OdpowiedzCoś tu jest nie tak chyba, jeśli ktoś jest dumny, że miał biedę w dzieciństwie... To chyba podchodzi pod jakiś syndrom sztokholmski.
OdpowiedzW jakim wieku dzieciak zaczyna - jeśli w ogóle - zwracać uwagę na markowość ciuchów? Nie czasem dopiero tak w nastolactwie? Do tego czasu po prostu nosi to, co mu mama założy i w dupie ma nawet, czy to jest tyłem na przód. A nastolatek - sorry - ale w dupie ma z kolei gospodarstwo dziadków, króliczki i kurki.
OdpowiedzWiśnok-Sieczkobrzęk. Madka pole sprzedała i kozę żeby się szkolił a tera menazżerem jest od HR. Gnój roztrząsać a nie w miastach parkingi zastawiać.:D
OdpowiedzNowa moda, robienie z siebie ofiary losu i bycie z tego dumnym xD
OdpowiedzBo człowiek ma taką naturę, że idealizuje wspomnienia.
Odpowiedz@stokro5 Ma taką naturę, trafne słowa. To nie znaczy jednak, że zawsze przesadza w zachwycie.
Urzekła mje Tfoja historja
OdpowiedzTak. Miałeś patyk i ganiałeś za kurami i było tak dobrze a teraz jest tak źle. Jak już nudzą mnie takie demoty. Pokolenie 30+.
OdpowiedzWakacje na wsi były najlepszymi w moim życiu. One wygenerowały najwięcej dobrych wspomnień. Nie otaczajmy naszych dzieci głównie elektroniką, kosztem kontaktu z naturą. Prościej dla niektórych rodziców, ale idzie za tym pewna krzywda.
OdpowiedzDzisiejsze dzieci mają firmowe ciuchy buty i konsole i ich dzieciństwo za 30 lat też będzie wspominane jako zajebiste.
Odpowiedz@ACE_Roft
Nie będzie :) Problem z tym, że strzałka czasu ma tylko jeden zwrot i lat młodości już nie będzie można przeżyć.
Dzisiejszy dzieciak, jak widzi 1 na jaju to myśli, że to od kur biegających wolno po wsi.
Naszą młodość ocenia się w porównaniu do dorosłości, jeśli twoje dorosłe życie jest pisane jak tragedia to ukojenie daje ci powrót do czasu w którym żadnych problemów nie było. Swoją drogą gdy dziecko ze wsi zobaczy komórkę to pewnie podskoczy ze strachu i się pomodli bo nie będzie wiedziało co to jest i uzna to za dzieło szatana.
@ACE_Roft chyba cię coś boli i to bardzo, leć się leczyć na nogi bo na głowę już za późno
...no i co, chcesz za to medal??
OdpowiedzChwalisz się czy się żalisz?
Odpowiedzrzygac mi sie chce czytajac demoty o tym kto mial bardziej zajebiste dziecinstwo,
Odpowiedzi moge sie zalozyc ze dzieci z obecnego pokolenia beda zakilka lat narzekac na nowe pokolenie siedzace caly czas w vr a nie tak jak one bawily sie iphonami przez co mialy jakis kontakt z rzeczywistoscia
Zobacz, tu są ludzie których to obchodzi :)
Odpowiedzhttps://st.depositphotos.com/1000143/3783/i/950/depositphotos_37830319-stock-photo-rows-of-red-chairs-in.jpg
To kiedy to było? W dwudziestoleciu międzywojennym?
Odpowiedzja tez...
Odpowiedzja prdle, nagle bida z nendzo to takioe zajebiste dziecinstwo. powaznie? ja pamietam jak bylo za tych "lepszych" czasow. jak biedne dzieciaki ze wsi czy miasta rzadko mialy kanapke w szkole na sniadanie, ciuchy bo bracie, ktory mial po bracie, ktory mial po bracie. zajebiscie zajebiste dziecinstwo.
OdpowiedzTo czemu zdecydowana większość z was wyjeżdża z tej swojej bajkowej wiejskiej sielanki szukać łatwiejszego życia i tym samym skazuje swoje dzieci na te straszne dzieciństwo w mieście?
Odpowiedz