i oczywiście kochany rząd zrobi to samo co z grafenem czyli nie pozwoli na produkcję i dalsze badania ,,bo nam się nie opłaca'' ale wszystkim innym się opłaca więc oddamy im całą naszą wiedzę na ten temat sprzedamy maszyny za grosze i będziemy mówili jakie to wspaniałe inwestycje przeprowadza zagraniczna korporacja damy jej na dzień dobry kilkadziesiąt milionów i zwolnimy z podatków na 20 lat WSPANIALE
I teraz jak na zachodzie - oddzielna spółka do dalszego rozwijania materiału i technologii produkcji/obróbki i sprzedaż licencji.
Ale nie, to Polska... Tu nawet dobre wzorce z zachodu trzeba skopać przy kopiowaniu
Opis trochę pasuje do magicznej substancji zwanej PLA, od lat z powodzeniem stosowanej w technologii "druku 3D". Zmieszali go z czymś, aby nie miękł w temperaturze wrzątku? Pod linkiem podanym jako źródło jest bardzo niewiele informacji.
@k4be Poliaktyd to po prostu PLA. Czyli wychodzi na to, że zrobili dodatek do PLA z kukurydzy, która również jest wykorzystywana do wytwarzania tego materiału.
Mój kolega z tym samym produktem był na uniwerku już jakieś pół roku temu albo i więcej:))) więc dla mnie to żadna nowość :) za granicą takie torby opakowania wszelakiego rodzaju kubki słomki talerzyki sztućce są już od dawna . Im ludzie częściej będą pytać o siatki eko przez duże E a nie te niby eko które z tym nie mają nic wspólnego. Ale idzie to w dobrym kierunku. Pozdrawiam
Teraz tylko czekać aż rząd cały projekt przejmie i zlikwiduje. Mam nadzieję że Ci naukowcy ucząc się na błędach swoich kolegów nie pozwolą politykom na zniszczenie ich pracy, tylko zgłoszą się do sektora prywatnego od razu.
Ciekawe ile energii potrzeba na wyprodukowanie choćby 1 mln sztuk? Zakładam, że można z tego zrobić również słomki do picia? Tych używa się w samej Polsce miliardy.
tworzywo PLA już jest parę lat na rynkach światowych więc czym tu się tak podniecać .lepiej niech się zajmą metoda przerób foli wielowarstwowych. bo to jest ogromny problem .
Nic nowego już był taki co wymyślił talerze jadalne.
Odpowiedz@ludek_z_lasu Ale w takich talerzach nie można zjeść zupy, bo się rozpuszczają. Był z nim wywiad i z tymi chemikami w DD tvn.
W kukurydzy GMO, w mące gluten. Stworzyli potwora. Sarkazm jakby co .
OdpowiedzDobre. Idziesz na grilla i pytasz: "czy te talerze i sztućce są aby na pewno bezglutenowe?"
i oczywiście kochany rząd zrobi to samo co z grafenem czyli nie pozwoli na produkcję i dalsze badania ,,bo nam się nie opłaca'' ale wszystkim innym się opłaca więc oddamy im całą naszą wiedzę na ten temat sprzedamy maszyny za grosze i będziemy mówili jakie to wspaniałe inwestycje przeprowadza zagraniczna korporacja damy jej na dzień dobry kilkadziesiąt milionów i zwolnimy z podatków na 20 lat WSPANIALE
Odpowiedz@awjfgwehfg Ha ha ha... WSPANIALE!
https://i.ytimg.com/vi/5iwFxDh4k4Y/maxresdefault.jpg
I teraz jak na zachodzie - oddzielna spółka do dalszego rozwijania materiału i technologii produkcji/obróbki i sprzedaż licencji.
OdpowiedzAle nie, to Polska... Tu nawet dobre wzorce z zachodu trzeba skopać przy kopiowaniu
No to teraz jeszcze jakieś sto lat zanim to będzie dostępne w cenie umożliwiającej powszechne użycie...
OdpowiedzOpis trochę pasuje do magicznej substancji zwanej PLA, od lat z powodzeniem stosowanej w technologii "druku 3D". Zmieszali go z czymś, aby nie miękł w temperaturze wrzątku? Pod linkiem podanym jako źródło jest bardzo niewiele informacji.
Odpowiedz@k4be Poliaktyd to po prostu PLA. Czyli wychodzi na to, że zrobili dodatek do PLA z kukurydzy, która również jest wykorzystywana do wytwarzania tego materiału.
Zaraz. Ja myślałem, że można je zjeść, a tu piszą o kompostowaniu?
OdpowiedzTia rozłoży. Tak samo jak PLA w ściśle określonych kontrolowanych warunkach.
OdpowiedzWidzę,że Polacy chcą walczyć z potęgą Ziemniaczanego Barona
OdpowiedzMój kolega z tym samym produktem był na uniwerku już jakieś pół roku temu albo i więcej:))) więc dla mnie to żadna nowość :) za granicą takie torby opakowania wszelakiego rodzaju kubki słomki talerzyki sztućce są już od dawna . Im ludzie częściej będą pytać o siatki eko przez duże E a nie te niby eko które z tym nie mają nic wspólnego. Ale idzie to w dobrym kierunku. Pozdrawiam
OdpowiedzTe torby z kukurydzy są naprawdę całkowicie biodegradowalne .
OdpowiedzProfesor Helena i spółka! Ach, wspomnień czar...
OdpowiedzTeraz tylko czekać aż rząd cały projekt przejmie i zlikwiduje. Mam nadzieję że Ci naukowcy ucząc się na błędach swoich kolegów nie pozwolą politykom na zniszczenie ich pracy, tylko zgłoszą się do sektora prywatnego od razu.
OdpowiedzCiekawe ile energii potrzeba na wyprodukowanie choćby 1 mln sztuk? Zakładam, że można z tego zrobić również słomki do picia? Tych używa się w samej Polsce miliardy.
tworzywo PLA już jest parę lat na rynkach światowych więc czym tu się tak podniecać .lepiej niech się zajmą metoda przerób foli wielowarstwowych. bo to jest ogromny problem .
Odpowiedz