Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
261 286
-

Zobacz także:


M Morog
0 / 2

@6agvv7 U homoseksualistów

A apsik100
+3 / 9

Antykoncepcja grzechem? Mój wehikuł czasu działa!

Odpowiedz
TheNiku
+2 / 6

Właśnie,jest tu ktoś od teologii, wierzący, ogarniający kościół i rozumiejący go, kto mi odpowie na jedno pytanie? I nie, nie pytam ze złośliwości. Zadawałam to pytanie księżom i katechetkom w szkołach i nikt nie potrafił mi na nie odpowiedzieć, więc może na demotach się uda: dlaczego antykoncepcja wg kościoła jest zła, a kalendarzyk już jest ok? Czym różni się nakładanie prezerwatywy od liczenia dni (poza tym, że to pierwsze jest skuteczne, ale założenia te same)? Bo jak rozumiem logikę: każde dziecko jest darem Boga, tak nie rozumiem logiki "możesz odkładać decyzję o dziecku, ale tylko uznaną przez nas metodą".Może ktoś się znajdzie, kto to logicznie wytłumaczy? Jeśli tak, to stawiam piwo (o ile to nie grzech) :D

Odpowiedz
K khartus_
-2 / 2

@TheNiku naprawdę nikt Ci tego nie wyjaśnił? Podobno antykoncepcja działa wczesnoporonnie , kalendarzyk wstrzemięźliwie
stąd ta różnica... nie moja! zaznaczam trollom, by się do mnie nie dowalali
a jak wiadomo jeśli następuje poronieniem celowe, zamierzone, to jest to uznane przez Kościół za grzech
tak nam to tłumaczono
a ja tylko przekazuję dalej, nie oczekuję komentarzy, bo mam je gdzieś

P pan_zdzich
0 / 2

@khartus_ Szczerze mowiac dolaczam sie do pytania @TheNiku(przepraszam za brak polskich znakow), bo mnie rowniez to nurtuje od wielu lat. Jesli ktos tlumaczac Ci sens tego "grzechu" powiazal antykoncepcje z jakims dzialaniem wczesnoporonnym to, moim zdaniem, sam mial problem z logicznym wyjasnieniem i mowil to co mu akurat do glowy wpadlo. Bo jakie dzialanie "wczesnoporonne" ma prezerwatywa lub tabletki antykoncepcyjne ktore nie dopuszczaja do owulacji?
Zreszta w kwestii tabletek "dzien po" i generalnego podejscia do zaplodnionej komorki jajowej, argumenty Kosciola lub prokoscielnych organizacji sa rowniez wyjete "z czapki" (w stylu - skoro ja wierze ze tak jest to tak jest) i nie probuja nawet wyjasniac faktow medycznych.

TheNiku
+3 / 3

@khartus_ No i tu jest problem, bo prezerwatywy nie wywołują poronienia, ba nie mają żadnego związku z poronieniem i nie wiem, w jaki sposób mogłabym te dwie rzeczy powiązać, więc to wytłumaczenie raczej nie działa.
Wstrzemięźliwość ok, jednak przecież narracja kościoła jest taka, że współżycie to akt zbliżenia małżonków i jeśli tutaj przyjmiemy, że ono zawsze ma być otwarte na potomstwo, to kalendarzy jest tutaj kompletną hipokryzją i jest dokładnie taki sam jak prezerwatywy.
Mnie na religii pani próbowała przekonać, że kościół zakazuje antykoncepcji w trosce o zdrowie kobiet, bo prezerwatywy mogą wywoływać uczulenie i jest to dokładnie ten sam poziom wytłumaczenia - nie ma najmniejszego sensu.
I żeby nie było, dzięki za odpowiedź i to nie jest krytyka Ciebie, tylko po prostu nie sądzę, by udzielono wam pełnej odpowiedzi na to pytanie.

K khartus_
0 / 0

@TheNiku @pan_zdzich jeśli chodzi o prezerwatywy, to powiedziano nam, że samo unikanie tego co naturalne jest nie do przyjęcia
po prostu, jest kobieta, jest mężczyzna , są tworzeni do swoich ról
ale czasy się zmieniają, priorytety i oczekiwania ludzi również
to się kłóci z założeniami religii
czyli reasumując, nie pe...lić się, tylko rozmnażać :)
zaznaczam, że ja tylko wyjaśniam jak ktoś dla nas to tłumaczył, a jak widzicie, ktoś nie doczytał ale minusa mi wpierniczył dla samego sprzeciwu, śmieszny ignorant :)

P profix3
+3 / 3

@TheNiku, Inne metody antykoncepcyjne są krytykowane, bo są skuteczne. Kościołowi zależy na tym, żeby wśród ICH ludzi, rodziło się jak najwięcej dzieci, a co za tym idzie, ICH późniejszych wyznawców i sponsorów. Jest to najzwyklejsza i naturalna potrzeba zapewnienia bytu organizacji. Metoda kalendarzykowa i stosunek przerywany, są na tyle nieskuteczne, że odpowiadają kościołowi. Oczywista oczywistość.

A Albandur
0 / 0

To akurat dosyć proste zagadnienie. Pobożny człowiek powinien się wystrzegać pożądania i chuci, a kalendarzyk jest metodą która ogranicza ilość możliwych zblizeń w miesiącu. Kalendarzyk ponadto to jedyna metoda która nie wymaga dodatkowej ingerencji człowieka, więc wydaje się być "naturalna" i dopuszczona przez Boga. Kalendarzyk ogranicza też możliwość przypadkowych kontaktów seksualnych, bo ze względu na swoje minusy będą z niego korzystać ludzie będący w poważnym związku małżeńskim, a nie ludzie szukający przelotnych wrażeń (które są możliwe dzięki prezerwatywom itd.)

Odpowiedz
D Dinaa93
-2 / 2

Antykoncepcja :D Pewnie - lepiej po cesarce zajść w kolejną ciążę w ciągu kilku miesięcy i ryzykować życie matki i dziecka
Kalendarzyk to najgłupsza metoda, bo ma bardzo duży margines błędu. Poza tym cykle powinny trwać 28 dni, a po ciąży cykle są bardzo rozregulowane. Pewnie zaś księża to wymyślili

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 February 2019 2019 20:14

Odpowiedz