Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
390 472
-

Zobacz także:


S konto usunięte
+10 / 18

Prawda jest taka że wszystko zależy od nauczyciela. Jako grupa zarabiają dobrze bo co prawda jest paru którzy zarabiają stanowczo za mało biorąc pod uwagę ich wkład i jakość zajęć, ale jest ogromna liczba nauczycieli zarabiających za dużo, a dokładniej o 100% za dużo. Welu nauczycieli nie nadaje się nawet do zamiatania, a co dopiero do uczenia dzieci.

Podwyżki dla całej grupy są durne i niesprawiedliwe. najlepsi powinni dostać podwyżki, średni powinni zarabiać tyle ile zarabiają, a najgorsi(pewnie z połowa) powinna wylecieć na zbity pysk. Wtedy będzie sprawiedliwie b dobry nauczyciel dobrze zarobi, a słabych nie będzie.

Odpowiedz
YszamanY
-1 / 9

@Saladyn1 dobrze ,ale może zacznijmy od likwidacji koryta plus ?

Radbug
+4 / 8

@Saladyn1

Chłopie, ty nawet koło prawdy nie stałeś.
Pracuję pierwszy rok jako historyk na 2/3 etatu. Na konto wpływa mi 1070 zł i ŻADNYCH dodatków. W czerwcu odchodzę i kończę przygodę ze szkolnictwem. Idę do Lidla, na kasę pracować dla Niemca za 2x większe pieniądze. Na start! Ale jak widze społeczeństwu to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, często spotykam się ze stwierdzeniem "jak ci się nie podoba to zmień pracę". Dobrze zmienię. Dalej uważajcie, ze zarabiamy za duzo, albo odpowiednio, to na 100% znajda się twoi wymarzeni nauczyciele. Zaangażowani, zainteresowani rozwojem dziecka, tak ambitni, ze będzie im sie chciało po godzinach prowadzić olimpijczyków... to wszystko za jakieś 100 zł więcej niż pensja minimalna. Na pewno chętni będa walić drzwiami i oknami! Tak to sobie wymyśliłeś?

S konto usunięte
+1 / 3

@Radbug

1 Ile godzin dokładnie pracujesz w szkole? ja w pierwszej robocie miałem 1500 na rękę z tym że minimum 40 godzin tygodniowo pracowałem. Na początku zawsze się zarabia mało, problem jest taki że podwyżki powinny iść dla tych dobrych, a nie dla tych którzy są bo są.

2 Pisałem że podwyżki grupowe są bez sensu, bo są niesprawiedliwe. Dlaczego ten który poświęca się i stara ma mieć tyle samo co gość który ma wszystko gdzieś? Dobry nauczyciel powinien zarabiać więcej, ale zły zarabia obecnie za dużo.

3 Nie wiem jakim jesteś nauczycielem, ale muszę Cię przestrzec. W takim lidlu nie można się opieprzać bo Cię wywalą.

Radbug
+2 / 6

@Saladyn1

podwyżki grupowe bez sensu, bo niesprawiedliwe, ale nie przeszkadzało ci to napisać w pierwszym komentarzu "jako grupa zarabiają dobrze".

W którym roku zarabiałes te 1500 zł? W 2010? Porównaj sobie o ile wzrosła płaca minimalna przez ostatnie 10 lat a o ile pensja nauczyciela stażysty. Zobacz jaka różnica kwotowa była w 2010 roku i obecnie. Zobacz i po tym napisz jeszcze raz, ze zarabiamy dobrze.

Dlaczego pani woźna, która rozpoczęła prace w wieku 19 lat w szkole zarabia,nawet nie tyle samo, o nie nie, zarabia WIĘCEJ niż początkujący nauczyciel po 5 latach studiów kilku kursach doszkalających i mający taka prace, ze jak cokolwiek stanie się uczniowi w trakcie szkoły, to on z pierdla nie wyjdzie? wożna 2200, ja przypominam 1070. Sprawiedliwość według Saladyna... A ile wysiłku i pieniedzy kosztowały studia? Jak myslisz? Kto zapłacił za 5 lat nauki? Za dojazdy, za książki, za ksero, za drukowanie pracy licencjackiej i magisterskiej, itp? No kto? To jest ta Twoja sprawiedliwość? Za 10 lat w twojej utopijnej Polsce nauczycielami będą ludzie nie po studiach a po skończeniu liceum i kursu, jak tuż po II wojnie światowej, bo nikt za miskę ryżu do szkoły nie przyjdzie.

S konto usunięte
+1 / 5

@Radbug

1 Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Co jest dziwne bo ponoć jesteś historykiem... Napisałem dlaczego jako grupa nauczyciele zarabiają dobrze. No, ale specjalnie dla Ciebie napisze jeszcze raz. Jest wielu dobrych nauczycieli zarabiających zbyt mało. Jest też masa nauczycieli która nie powinna być nauczycielami i która za nic dostaje co miesiąc wypłatę wcale nie taką małą. Oczywiście są urzędy w których ludzie też nic nie robią, ale tam przynajmniej siedzą po 160 godzin miesięcznie.

2 Coś mi się wierzyć nie chcę że sprzątaczka w szkole zarabia 2200 na rękę. No, ale z drugiej strony ona robi trochę więcej godzin i jest rozliczana z swojej pracy.

3 Na szczęście niedługo będziesz pracownikiem Lidla gdzie zaczniesz w końcu zarabiać prawdziwe pieniądze. Tylko czy 160 godzin w miesiącu Cię nie zmęczy?

4 Z każdym kolejnym Twoim wpisem mam wrażenie że Ty należysz do tej grupy która zarabia o 100% za dużo...

5 Gdyby było tak jak ja chcę szkoły byłyby prywatne, lub dobrzy nauczyciele pracowaliby za dobre pieniądze, średni za takie jak dziś, a słabych wcale by nie było. Nie wiem za jakiego nauczyciela się uważasz, ale jeśli byłbyś dobry to w moim systemie dostałbyś podwyżkę.

D Dashrek
+1 / 1

@Saladyn1 A ja pochodzę z małej miejscowości, gdzie nauczyciele pchają się na radnych. Dać im więcej to już bardziej miasta nie rozp***dolą.

Hannya
0 / 0

@Saladyn1 A weź popatrz na takiego Stocha: 25 konkursów, powiedzmy 50 skoków, do tego klasyfikacje - ale jeden skok trwa jakieś pół minuty - no to gówniarz trzech godzin w roku nie przepracował a kilkadziesiąt tysięcy na konto leci. Wiesz jakie to jest deprawujące? Może on też powinien dostawać 1700 pln?

S konto usunięte
0 / 0

@Hannya


1 Wydaje mi się że żeby osiągać jakieś tam wyniki trzeba trenować trochę dłużej niż 10 minut przed zawodami.

2 Skoczkowie nie dostaję równej kasy, tylko w zależności od osiągnięć jeden dostanie więcej, a drugi mniej, a jak będzie skakał słabo to wyleci.


W szkole tego nie ma. Jak nie przegniesz pały to do emerytury możesz prawie nic nie robiąc kilka godzin w tygodniu zarabiać całkiem nieźle, biorąc pod uwagę że inni muszą na to samo pracować po min 160 godzin miesięcznie i w każdej chwili mogą wylecieć, za słabe wyniki.

Hannya
0 / 0

@Saladyn1

1 Dojście do belki startowej zajmuje skoczkowi trochę dłużej niż 10 minut? Nie spodziewałam się po sportowcu.

2 Skoczkowie dostają stypendia od MTiS, samorządów i sponsorów. Fakt, nie jest to równa kasa. I, fakt, jeśli skoczek nie będzie skakał lepiej wyleci. I, fakt, jeśli nauczyciel nie uzyska na czas kolejnego stopnia awansu zawodowego (do którego zalicza się osiągnięcia uczniów) wyleci.

Czy Ty poważnie chcesz uzależnić pensję nauczyciela od wyników uczniów? Chcesz uczniom i ich rodzicom dać do ręki argument: "Stawiasz piątkę albo s p i e r d o l ę test i polecą ci po pensji."?

S konto usunięte
0 / 0

@Hannya

1 Uważasz że taki skoczek nie trenuje? Myślisz że on wstaje w dniu zawodów z łóżka ubiera się zakłada co trzeba, idzie na zawody, skacze i wraca do domu nic nie robić? Taki schemat ma życie wielu nauczycieli. Wstaje idzie na parę godzin do szkoły podyktować podręcznik i do domku nic nie robić.

2 skoczkowie dostają to wszystko za wyniki, nikt nie dostaje pieniędzy za to że jest. Nauczyciel nie wyleci jeśli nie osiągnie kolejnego poziomu zawodowego... nie ma podanego żadnego maksymalnego czasu w którym musi to zrobić.

3 Nie, tylko od wyników, ale też od sposobu przeprowadzana zajęć(czy są ciekawe czy to zwykłe kopiowanie podręczników) Podejścia nauczyciela do ucznia i obowiązków, jego wykształcenia itd. Oczywiście w wynikach nie chodzi o 5 tylko np konkursy i czy klasa faktycznie potrafi to co powinna potrafić. Można co dwa lata robić coś w stylu matury której zadaniem będzie sprawdzenie wiedzy uczniów i poziomu nauczania.

Hannya
+1 / 1

@Saladyn1

1 Uważasz że taki nauczyciel nie trenuje? Myślisz że on wstaje w dniu lekcji z łóżka ubiera się zakłada co trzeba, idzie na lekcje, mówi i wraca do domu nic nie robić? Taki schemat ma życie wielu skoczków. Wstaje idzie raz se skoczyć i do domku nic nie robić.

2 Nauczyciel też. Poproś któregoś, żeby pokazał Ci swoja umowę o pracę.

3 To jest na bieżąco weryfikowane: lekcje pokazowe, lekcje hospitowane, osiągnięcia nauczyciela, osiągnięcia uczniów danego nauczyciela. I na bieżąco robi się próbny test czwartoklasisty, szóstoklasisty, próbny test ósmoklasisty (to akurat nie na bieżąco), próbne matury. Z każdej próby nauczyciel jest rozliczany.

S konto usunięte
0 / 0

@Hannya

"Uważasz że taki nauczyciel nie trenuje? Myślisz że on wstaje w dniu lekcji z łóżka ubiera się zakłada co trzeba, idzie na lekcje, mówi i wraca do domu nic nie robić?"

Większość tak właśnie funkcjonuje.

"Nauczyciel też. Poproś któregoś, żeby pokazał Ci swoja umowę o pracę."

U nauczycieli najważniejsza jest karta nauczyciela która daje im dosyć dużą ochronę i w praktyce sprawia że zwolnić nauczyciela kontraktowego jest bardzo trudno, a nauczyciela mianowanego można tylko w przypadku zamknięcia szkoły lub gdy ostro przegnie pałę.

3 Hahahah... W tym co piszesz jest tyle samo prawdy co w zdaniu "przerwa jest dla nauczyciela".


Podwyżki dla całej grupy są niesprawiedliwe bo nieroby dostaną tyle samo co porządni nauczyciele. Wolę by tych 20 % nauczycieli dostało większe podwyżki, niż żeby 100 % dostało mniejsze.

Hannya
+1 / 1

@Saladyn1 Już wszystko rozumiem. Saladyn ma rację a jeśli fakty się nie zgadzają tym gorzej dla faktów. Ideałem szkolnictwa według Saladyna jest sytuacja, gdzie uczeń może powiedzieć nauczycielowi: "Stawiasz piątkę albo s p i e r d o l ę test i polecą ci po pensji."

Nie mam więcej pytań.

S konto usunięte
0 / 0

@Hannya

1 Jeśli cała klasa postanowi uwalić test to znaczy że coś jest nie tak z nauczycielką.

2 Jeśli jedna osoba uwali sobie test to nic się nie stanie.

3 Wciskasz mi coś czego nie powiedziałem.


Zakładam że jesteś słabą nauczycielką skoro tak bronisz grupowych podwyżek. Eh szkoda że tak nie wierzysz w swoje umiejętności, lub zwyczajnie lubisz dostawać hajs za nic.

Hannya
0 / 0

@Saladyn1

1 Jeśli cała klasa postanowi uwalić test, to zostanie przeprowadzony egzamin komisyjny dla wszystkich uczniów. Będzie w nim obecny przedstawiciel kuratorium, pedagog szkolny i psycholog.

2 Jeśli jedna osoba uwali sobie test to nauczyciel będzie musiał się z tego wytłumaczyć. Tak samo jak z każdego niezaliczenia na koniec roku, z każdego uwalonego egzaminu próbnego.

3 Czy ja Cię źle zrozumiałam? Twierdziłeś, że zarobki nauczycieli mają być zależne od wyników uczniów. Tak czy nie?


Nie jestem nauczycielką. Jestem zawodowym nurkiem.

L luc2233
-1 / 9

niby się z Tobą zgadzam...ale pokaż mi drugą grupę zawodową robiącą w normalnym czasie dwa lub trzy etaty.
Moje zdanie jest takie, że ich zarobki powinny zaczynać się od 3000 na rękę, ALE:
brak karty nauczyciela
40h w szkole tygodniowo (przerwy nie liczone do czasu pracy)
wypłata uzależniona od wyników uczniów ( ma np olimpijczyków, i innych laureatów, to ma wyższą pensje)
brak ferii, wakacji etc, normalnie jak każdy pracownik
etc

Odpowiedz
L luc2233
-1 / 1

@Nace92 z tym akurat problemu by nie było. Wszystko zależy od dyrektora i woli samych zainteresowanych, ot choćby półkolonie, zajęcia z dziećmi etc

K ktosiu7676
+3 / 3

Nace92 -
Piszesz że trzeba płacić nauczycielom w wakacje bo ..
"Ale co zrobić na okres wakacyjny z nauczycielami podstawówki, czy liceum? Co Ci ludzie mają robić?"

Wiesz , porównaj to z ludzmi pracującymi w nie państwowych zakładach pracy , nie ma roboty - nie zarabiasz- dostajesz bezpłatny urlop co najwyżej i koniec dyskusji .

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 March 2019 2019 16:18

S konto usunięte
+1 / 1

@ktosiu7676

Jeśli jesteś na umowie i nie ma pracy to zakład pracy i tak ci płaci. W tym wypadku nie za pracę, ale za gotowość do pracy.

Hannya
-1 / 1

@luc2233 Nie wiem czy czytałeś kartę nauczyciela. Tam jest napisane wprost, że nauczyciel nie pracuje 18 godzin tygodniowo tylko ma 18 godzin - zajęć przy tablicy, a tygodniowo ma na pracę przewidziane 40 godzin - sprawdzanie zadań, przygotowanie sprawdzianów, itd. - nieważne gdzie to robi, ważne że robi i z tego jest rozliczany.

Pensja uzależniona od wyników uczniów - super sprawa! Ale czy Ty poważnie chcesz uzależnić pensję nauczyciela od wyników uczniów? Chcesz uczniom i ich rodzicom dać do ręki argument: "Stawiasz piątkę albo s p i e r d o l ę test i polecą ci po pensji."?

L luc2233
-1 / 1

@Hannya w teorii masz rację, ale ważne jest gdzie ta praca jest wykonywana. Czemu? Ano dlatego że praca nauczyciela nie jest pracą zdalną. Będąc w szkole, będzie musiał stworzyć pozory tego że przykłada się do pracy, a nie tak jak często tu widzimy...jedzie schematami. Przy okazji twierdzenie że uzależnienie wynagrodzenia od wyników w twoim przypadku to brednie. Nikt nie mówi o takich wynikach...ale już np wyniki matur (z roku na rok coraz gorsze), czy nawet fakt że obecnie dzieciaki nie znają się na zwykłym zegarze ze wskazówkami świadczy o zdolnościach naszej kadry nauczycielskiej...niestety, ale czasy gdzie twierdziło się "czy się stoi czy się leży...." powinny odejść do lamusa. Nie wiem czym się zajmujesz, ale wyobraź sobie jakby zareagował Twój szef gdybyś mu powiedziała że w pracy będziesz 18h a resztę zrobisz sobie w domu, plus oczywiście aby nie zwracał uwagi na to czy twoja praca przynosi mu wymierne korzyści. Zwykły robotnik przy taśmie ma większą odpowiedzialnośc aniżeli belfer...co jest absurdem

Hannya
0 / 0

@luc2233 W teorii masz rację. Dalej, niestety, pojechałeś schematami. Nie wiem czym się zajmujesz, ale wyobraź sobie, ze idziesz do szefa i mówisz mu: "Szefie będę pracował 40 godzin. Będę w firmie, będę na każde zawołanie, a wszystko co jest ponad te 40 godzin traktujmy jako nadgodziny." a szef Ci odpowiada: "Nie. będziesz pracował 18 godzin i nie interesuje mnie Twoja sytuacja rodzinna, Twoje plany, Twój rozkład dnia. Papiery maja być zrobione a Ty masz być zwarty i gotowy zawsze, kiedy Cię wezwę. I nie waż się tego traktować jak nadgodziny (tudzież marudzić o nadgodziny), bo dostajesz czas, z którym możesz zrobić co Ci się rzewnie podoba.".
40 godzin pracy dla nauczyciela? Koniec z radami pedagogicznymi po 19, koniec z zebraniami z rodzicami po 19, koniec ze szkoleniami po 19. Dla mnie bomba! Rady pedagogiczne w godzinach pacy nauczyciela, zebrania z rodzicami w godzinach pracy nauczyciela, konsultacje w godzinach pacy nauczyciela, zespoły wychowawcze w godzinach pacy nauczyciela a wszystko ponad płatne jak nadgodziny. Tylko wiesz co? Żaden samorząd, żaden organ władający szkołą się na to nie zgodzi.

"Przy okazji twierdzenie że uzależnienie wynagrodzenia od wyników w twoim przypadku to brednie. Nikt nie mówi o takich wynikach...ale już np wyniki matur (z roku na rok coraz gorsze)" Nie. nie rozumiesz. Nauczyciel musi się wytłumaczyć z każdego próbnego egzaminu, który został uwalony.

"(...) czy nawet fakt że obecnie dzieciaki nie znają się na zwykłym zegarze ze wskazówkami świadczy o zdolnościach naszej kadry nauczycielskiej...(...)" Dzieci uczą się zegara w przedszkolu i w zerówce. Nabytą wiedzę wykorzystuje się w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Dzieci nie umieją odczytać zegara bo nie maja z nim styczności.

Jestem zawodowym nurkiem.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 3 April 2019 2019 12:15

L luc2233
-1 / 1

@Hannya skoro ja lecę schematami to co ty robisz?
odniosę się do tego co napisałaś:
1 rady rodziców po 19...nie są codziennie, więc nie ma przeciwwskazań aby pracownika oddelegować do takich zajęć. Czas pracy nadal 40h
2. Szkolenia. O dziwo, w normalnych firmach, one też się odbywają z reguły po godzinach pracy, lub w dniu wolnym...
O ironio fakt że dzieciaki nie znają zegara, to świadczy o nauczycielu jak i o całym men...

S SjeverniVelebit
-1 / 5

A więc wg. PiS, która nie ma żadnego pomysłu na edukację oprócz rzucenia ochłapu "wyklętych", "odpady" z rynku pracy mają kształtować następne pokolenie Polaków?!

Odpowiedz
H HenryKipper
+1 / 3

Dwie rzeczy.

1. Niejaka Kluzik-Rostkowska, minister edukacji w rzadzie PO-PSL w 2016 roku mowila, ze pieniedzy na podwyzki NIE MA I nie bedzie. MOwila takze, ze PONAD 60% nauczycieli zarabia POWYZEJ 5000 zl.

to jedno klamstwo autora mema

2. Czy godnym wysokich zarobkow I szacunku, a przede wszystkim dajacym gwarancje wlasciwego ksztalcenia uczniow, jest nauczyciel, ktory wybierajac ten zawod WIE jakie sa place w tym sektorze a mimo to godzi sie na nie, po czym ze zdziwieniem stwirdza, ze zarabia ZA MALO, wiec bedzie strajkowal??

ZDECYDOWANIE NIE.

Odpowiedz
E edzsledz
+1 / 5

Hmm, to może prześledźmy podwyżki w szkolnictwie na przestrzeni lat, i wtedy możemy mówić jak pis ich widzi w stosunku do innych partii rządzących.
Mnie jednak razi nagonka i walka polityczna z pisem tuż przed wyborami, zarówno na demotach jak i poza. Jakoś za poprzednich władz nie pamiętam żeby taki odsetek demotów był przeciw którejkolwiek z partii jak to ma miejsce obecnie przeciw partii rządzącej. Owszem, jak ktoś coś skłamie, przeinaczy czy schrzani to należy wytykać wszystko, ale robić demot pod tezę która niewiele ma w sobie prawdy?

Odpowiedz
GunMeat
-1 / 1

Wybory za pasem - Apsik pewnie dostał podwyżkę.

Odpowiedz